malgorzatkar
Fanka BB :)
U nas dziś niedziela smarkata... Ola ma gila, jutro zostaje w domu. Zapomniałam ja inhalowac, dopiero dziś mi się przypomniało... Ale. Wczoraj był malutki gil i biały, poszliśmy na pobranie krwi i była kolejka i dzieci kaszlace i smarkate wiec pewnie doprawila się w przychodni... Bo dziś wstała z zielonym i dużym. Po inhalacji lepiej. Krew wyszła ok, w moczu jakieś nablonki, zapalenie pewnie pęcherza, bo się posikiwala ostatnio, wiec to pewnie przez to. Zabroniłam chodzić w samych spódniczkach w domu, bo to pewnie od siadania na płytki zimne... Jutro idę z Zuzia do lekarza, nadal problemy z gazami ma... Chociaż się zastanawiam, czy przypadkiem od piątku jakiejś łagodnej jelitowki nie przechodzimy, bo wszyscy na brzuch narzekamy...
Agulam zazdroszczę wyjścia!
Michalina powodzenia w usypianiu bez cyca
Elifit gratulacje dla Zuzi za stopki i obroty
Agulam zazdroszczę wyjścia!
Michalina powodzenia w usypianiu bez cyca
Elifit gratulacje dla Zuzi za stopki i obroty