reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Dzień dobry
U mnie znowu mgła. Masakra :/ ale wybiorę się na spacer póki nie pada. W nosie czuję wodę. Obym kataru nie złapała.

Mamo_bobasa ściskam kciuki żeby tp był jednorazowy incydent. Ja po takim traktowaniu przez lekarzy zmieniłabym szpital. Szkoda słów na nich :/

Kornela powodzenia u chirurga.
 
reklama
Wlasnie Elifit, zaluje ze pojechalam do tego wlasnie szpitala, ale w tym szoku i z caly czas piszczacym dzieckiem padlo haslo ze jedziemy wlasnie tam, bo najblizej. Do niego mamy samochodem 7min, do nastepnego juz pol godz. Ale podejrzewam, ze to nic nie da, bo tu wszedzie tak jest.

Makota, Bede sie starala zrobic to usg brzuszka gdzies, choc tutaj to graniczy z cudem :/

Kornela, tutaj jest wielu takich lekarzy co tirlaja nan dzieckiem, szczegolnie gdy im trzeba zaplacic albo ubezpieczalnia im zwraca za moja wizyte. W szpitalach, niestety juz nie jest tak kolorowo. Z moim chrzesniakiem jak jezdzilismy to bylo dokladnie to samo.

Pomijam fakt, ze na cala wizyte 4godzinna- lekarz plus pielegniarka, widzielismy ich moze lacznie 15min.

Niestety, sytuacja z takim placzem sie powtorzyla jak mala wstala o 8ej, tylko ze udalo mi sie ja uspokoic przy piersi. Zobacze co bedzie dalej.
Dziewczyny, poradzcie z czego ona moze tak okropnie plakac, wierzcie mi ze to nie jest normalne, jest az mega zachrypnieta od tego placzu. Na zeby dziecko by tak plakalo? Skoro oni mi nie pomogli, to ja sama musze dziecku pomo jesli dalej tak bedzie.

Lilla, dziekuje za przyjecie mnie do grupy na fb:* nawet nie mialam pojecia, ze Wy tez tam jestescie.
 
Dzień dobry

Mamo bobasa współczuje bardzo, może to ząbki, albo skok rozwojowy- układ nerwowy się rozwija i dziecko nie wie co się z nim dzieje. Nie mam doświadczenia, tak zgaduje.

Makota to teraz Adaś ladnie śpi. Jeszcze niedawno pisalas o pobudkach co 1,5h a teraz od 18 do 6 śpi?

My dziś na usg bioderek, ciekawe czy pobijemy ostatni czas pobytu w gabinecie 3 min;)

Sokoja jak choruszek?
 
Nic jej nie daje oprocz wit. D, podawalam jej kiedys dicoflor ale mialam wrazenie, ze potem boli ja brzuszek bo byla bardzo niespokojna.
Zjesc, nic takiego nie zjadlam, jem to samo caly czas.

Czy to mozliwe zeby w tym wieku byla kolka??
 
Ja się wymądrzać nie będę bo się w sumie nie znam ale wydaje mi się że zawsze może być kolka. Dorosłych czasem łapią to i dziecko też bez względu na wiek.
Może tak być co nie?
Te probiotyki nie zaszkodzą ale jeśli widzisz ze po nich jest gorzej to nie ma co męczyć.
Wierzę w to że matka wie najlepiej jeśli chodzi o jej dziecko :-) i tego się będę trzymać ;-)


O 15 mamy to pasowanie... Już od wczoraj chodzę wzruszona i wyć mi się chce :p ze szczęścia i podekscytowania :p :-D
 
Ostatnia edycja:
Mamo Bobasa dzisiaj już wszystko ok?
Wydaje mi się, że Katka dobrze prawi, ale też pewności nie mam.
Przez ostatnie dni tez przerabiam temat bólu w różnych konfiguracjach i też już mam dość.
Moje dziecko jest non stop niespokojne, płacze i pada tylko ze zmęczenia. Mam wrażenie, że mamy wielką kumulację z zębami. Ale jeśli mam rację to się pewnie okaże za jakiś czas
 
reklama
Tusiaczku, rano wstala i byl taki sam placz, ale udalo mi sie ja uspokoic przy piersi.

Macie racje w sumie z ta kolka, dorosly ja ma a co mowic dziecko.
Ale co mi daje do myslenia, wczoraj przy tym placzu juz w szpitalu jak lezala na boku szly strasznie dlugie pierdziochy, dzis rano przed karmieniem tez szly takie pierdziochy dlugie i glosne ze myslalam ze poszla kupa, a tu nic nie bylo. Pampers czysty.

Mala spi caly czas, na spiocha o 11ej zjadla, obcinalam jej pazurki to nawet oka nie otworzyla, co zawsze dziala to na nia.

Mam te tutejsze krople, wstanie to jej podam. Dicoflor, moze mnie sie akurat to wydawalo ale zawsze w te dni co go dostala byly wielkie awantury i w ogole nie byla zadowolona z niczego.
 
Ostatnia edycja:
Do góry