mama_bobasa
Moderatorka
Lilla, u nas co prawda nie popsuty jest ten bolec, ale sie wyrobil i kolyska sie przechylala w jedna strone bardziej, a z nia Laura. Maz wkrecil dwa wkrety kolo tego bolca w ta nozke i sama kolyske i jest git, wcale nie widac ze one tam sa. Co prawda kolyska przestala byc kolyska, ale na razie uchronilo mnie to przed zakupem lozeczka turystycznego.
Kolyske mam do 9kg, wiec chciala bym zeby mala jak najdluzej w niej spala, chyba ze wczesniej zanim osiagnie taka wage zacznie siedziec
My pierwsza pobudka.
Pada u nas, wieje, ze malo okien nie wyrywa://
Kolyske mam do 9kg, wiec chciala bym zeby mala jak najdluzej w niej spala, chyba ze wczesniej zanim osiagnie taka wage zacznie siedziec
My pierwsza pobudka.
Pada u nas, wieje, ze malo okien nie wyrywa://