reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

Hej, już prawie spakowani jesteśmy. Mam nadzieje ze niczego nie zapomnialam. maz sie za glowe trzyma jak widzi ile tego wyszlo. najgorzej z wozkiem bo gondola spora, ale mu mowie ze do srodka sie powklada bo przeciez pusta bedzie. narazie nie wkladamy do auta bo mamy jeszcze trawe zawiezc znajomym wieczorem wiec spoko miejsca zajmuje w aucie. zmeczona jestem. jutro wyjezdzamy kolo 4-5 rano :D :D
 
reklama
Dobry ;)

Nocka u nas skończyła się tak, że mała od 3 z nami w łóżku grzecznie sobie spała. Moje dziecko chyba potrzebuje bliskości. Nie wiem czy próbować z łóżeczkiem, czy nie.
I w końcu mamy pełnoprawnego obywatela. Zarejestrowaliśmy małą, nawet od razu akt dostaliśmy i mała ma moje nazwisko :szok: Mój zaproponował w sumie 2 dni temu i odpada mi problem, że nazywa się inaczej niż ja. "Teściowa" ponoć się ofuczała, ale mój dzielnie się broni, że to jego dziecko, jego pomysł i jego decyzja. A jak by nam wpadł do głowy ślub, to mała dostanie nazwisko taty - koszt 17 zł i jedna wycieczka do urzędu.
I kurczaku... szwa sobie zaciągnęłam, chyba jednak pojadę jutro zdjąć, bo mi wadzą. Nawet jak dłużej pochodzę, to ciągną fest i jakoś przez to nie mam ochoty na spacery.
Z innych "pozytywnych" wieści... Okazało się, że ból stopy, który dokuczał mojemu już z 2 tygodnie przed porodem, to złamanie i to podwójnie w jednym miejscu. Się mi chłop poświęcał. W gips go nie wsadzili, bo już się zrasta, a L4 nie wziął, gdyż jeszcze do 21 ma urlop i ma się ino oszczędzać. Tak się oszczędza, że właśnie zaś na zakupach :-p
Lilla to spokojnej podróży :tak:
Katka, jeszcze raz gratulacje :-D

Co do pieluszek, ja mam zielone pampki, jakoś premiumki nie wydawały się lepsze (miałam 2 z paczek) i w sumie pampki leżą, a używamy rossmanowskich. Całkiem fajnie są. Ale ja na zwykłe pampersy też nie narzekałam. Mała robi na potęgę, ale się nie odparza.

I tak czytam co piszecie o bioderkach i nie ogarniam tematu. Idziemy z małą za tydzień do pediatry na pierwszą wizytę, to muszę ogarnąć (dopytać):-p
Teraz kminię nad szczepionkami, czy jednak nie 5w1...

A i kikiut malutkiej odpadł. Nie spodziewałam się, że tak szybko, ale miała chudziutki przyczep. Teraz mam nadzieję, że ładnie wejdzie do środka co ma wejść :-D
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny.

Katka jeszcze raz gratki i szybciutko do domu wracajcie :)

Lilla super ze tak szybko paszport my musimy czekac miesiąc:/ Dopiero 10 wrzesnia odbior mamy. Ale do pl w październiku więc spoko.


U nas nocka w miarę ok dzień też nie najgorszy. Pomijając że dziecię moję taka kupe zrobilo do polowy pleców, że aż dwie warstwy ciuchów przemokły hehe nie wiedziałam jak się do tego zabrać. W końcu Jula wylądowała w wannie:D:D
Potem spacerek ale pogoda się psuć zaczęła a teraz dziecko grzecznie spi:) Mogłaby do 7 pospać bo inaczej może być problem żeby wytrzymała do 21.

Pampresów używam zielonych już teraz i u mnie one są z siateczką w środku, także ja nie narzekam, aczkolwiek zamierzam spróbować sieciówek bo dużo tańsze są.
 
Bellina skierowanie do ortopedy dostaniesz na bank na pierwszej wizycie u pediatry.
Więc no stres.

U mnie się rozpadało, fajnie chłodno jest, ale z wieczornego spaceru nici. Szkoda, bo Młody fajnie po nim śpi. Trudno teraz sobie leżymy i Malutek wybiera mi farbę do kontrastowej ściany w salonie. Pokazuje mi w katalogach. Póki co wybrał 5 i zdecydować się nie może, który wybrać. Ja jestem za czerwienią flamenco a Malutek upiera się na lazurowy szetlung. Mam obawy że się nie dogadamy. Mężu zorganizował sobie długi weekend także będziemy się byczyć :)
 
Byliśmy na SORze. Mam całkowicie odstawić mleko:(.. Nie chcecie wiedzieć co i w jakich ilościach zalegało Malutkowi w jelitach..
 
Załamana tym ulewaniem pojechałam do lekarza, zbadał Adasia - czy nie ma zap. oskrzeli przez to ulewanie i dał nam skierowanie do szpitala. Zrobili usg brzucha - wzdęte jelita, poza tym ok. Konsultacja z pediatrą-gastroenterologiem i decyzja o odgazowaniu i lewatywie - szok, jakby dziecko przez m-c się nie wypróżniało, kupkę miał nawet na szyi, musiałam go kąpać pod kranem w szpitalu. I wyrok - to pani dieta, zero mleka od dziś! Jestem załamana, nie wiem co jeść i mam wyrzuty sumienia - które potęguje A..:(
 
reklama
Do góry