reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

Michalina zazdroszcze końca remontów. Mój sufit kończy w najmniejszym pokoju i będzie chciał tam panele machnąć. Sra się z tym bo to ma być "gabinet" a ja dostaję cholery!
Co do łazienki to się już wściekł na speca i zrobił mu jazdę wczoraj i ma chłop skończyć jutro tą łazienkę. Same pierdoły zostały ale nie możemy czekać w nieskończoność!!! Chcę to sprzątać na cacy i móc normalnie z niej korzystać. I tak na meble będziemy czekać.
Doszliśmy do wniosku że za bardzo ufamy ludziom, jesteśmy grzeczni i wyrozumiali. Ale nawet to się kiedyś kończy i właśnie nadszedł ten czas.
 
reklama
Tusiaczek- nosimy juz 2 wiec watpie
Hubson - ma jaderko wedrujace siusiora zostawiam na dole-powinnam odginac do gory?
 
Dziewczyny po cc,jak wasze brzuchy i waga,ładnie się macica zwija?u mnie kiepsko,ważę tylko 4 kg mniej i brzuch duży,nigdy tak nie mialam.

u mnie dziś 10 dzień po CC, waga -9 kg, brzucha już dawno nie mam ale to może dlatego, że w ciąży nie miałam zbyt dużego brzucha. Jak zaczęłam karmić cycem w szpitalu to przy każdym pociągnięciu małej czułam skurcze macicy, po 4-5 dniach już nie czułam skurczy.

brzuch 3 dni po CC
3 dni po cc.jpg

brzuch 6 dni po CC
6 dni po cc.jpg


ale na wieczor sie przerazilam, bo poczulam jakby ktos wbil w oba sutki szpile i dostalam takich gwaltownych dreszczy, ze musiqlqm sie przykryc i tak z 15 minut sie trzeslam.
dzis rano tez tak mialqm tylko leciutko. Dodam, ze piersi mam srednio twarde, tylko sutki dosc mocno poranione na czubkach.
Naprawde bardzo sie przestraszylam :(
co to moglo byc?
dodam , ze dotalam tych dreszczy na balkonie jak na mnie wiatr zawial. pomozcie to wyjasnic.

hubson ja miałam dokładnie to samo podczas nawału, to było w 5 dobie po cc w nocy, tak jak piszesz uczucie jak by ktoś mi tysiąć szpilek wbijał w cycki i strasznie mnie trzęsło, myslałam, że mam gorączkę ale nie miałam, założyłam stanik do karmienia, na to pieluchę, koszulę nocną i opatuliłam się pod same uszy bo tak mną trzęsło... ale to był jednorazowy incydent, więcej się to już nie powtórzyło.
 

Załączniki

  • 3 dni po cc.jpg
    3 dni po cc.jpg
    11,6 KB · Wyświetleń: 62
  • 6 dni po cc.jpg
    6 dni po cc.jpg
    14,1 KB · Wyświetleń: 60
Ostatnia edycja:
Hubson, też tak mam z tymi dreszczami, po urodzeniu córki miałam identycznie. Moim zdaniem to kwestia powrotu hormonów do normy. Jak na razie złapało mnie 2 razy, głównie w nocy.

Jagódka mi też tak puchły. Po tyg lub 8 dniach od porodu nagle opuchlizna zniknęła, wróciła na kilka godzin i zniknęła na dobre :tak:

Pola mój syn też ma na dobę 2 sesje po 4-5 godzin spania bez jedzenia. :cool2:
 
Makota, przy wedrujacym jaderku pewnis nie trzeba. Ja przy wodniaku jadra musialam.

Mam jeszcze pytanie jedno - wylatuja mi takie male skrzepy z krwia. Juz sie naczytalam,ze tak byc nie powinno. Mialyscie takie cos?
jutro ide do gina, ale nie wiem, czy lepiej nie podjechac do szpitala.
 
Dzień dobry ;-)

Karola powiem Ci, że szybciutko Ci zeszło, super.
Katka jeszcze trochę i będzie i Tobie niknąć w oczach ;-)

Zazdraszczam dzieciaczków co dają pospać. Moja była łaskawa w ciąży, to po porodzie pewnie da popalić :-p

W ogóle dzisiaj pół nocy nie spałam. O 8 przeniosłam się do 2 łóżka, kaj jest wiatrak i dopiero pospałam... do 11 :szok: Czytałam na komórce nocną zmianę, ale próbując zasnąć nie miałam siły się odezwać.
Kminimy co by tu dzisiaj robić.... Mój wymyślił spacer po galerii handlowej - czyt. wycieczka w klimę. Ja myślałam o Aqua, ale farba na welach za świeża :baffled: Chyba padnie na galerię, albo my padniemy w tej skwarce :-p
 
Hej :)

Stwierdzam, ze wyrodna matka ze mnie:/ Dzisiaj w nocy tak mnie Jula wyprowadziła z równowagi, że odłożyłam do łożeczka i poszłam sobie posiedzieć do łazienki a ta się darła:/:/ Mój się wkurzył powiedział, że idzie spać do salonu ale w końcu mu się szkoda dziecka zrobiło o o 3 zabrał ją do wózka i o dziwo spała do 5.30 chyba. Oczywiście się wkurzyłam bo w nocy ma spać w łóżeczku a nie w wózku no ale cóż.

Tusiaczek u mnie jest to samo... ja dziecka uśpić nie mogę a mąż to w chwile robi. Myślę, że w moim przypadku znaczenie ma spokój.

U nas też dzisiaj chłodniej to może mała da pożyć trochę.

Trzymajcie się dziewczyny:)

Ps. Która dzisiaj sie rozpakowuję??
 
reklama
Hubson też mialam dreszcze, stelepotalo mnie pod prysznicem i nawet okrycie dwoma kocami nie pomagało. Raz tak mialam podobno normalne w pologu... Skrzepy mogą wypływać na początku bo sie oczyszczasz

Karola zazdraszczam braku brzucha, mój to nie wiem kiedy zejdzie
 
Do góry