reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

no i dzieć mnie obrzygał, w sumie bardziej swoje ubranko... a dopiero co ją przebraliśmy :dry:

pytanko mam, po ilu dniach po urodzeniu zabierałyście dzieciaczki na dwór i na jak długo?
 
reklama
teraz to się zrzygała bo za dużo zjadła, była na cycu, spała tylko godzinkę i zaczeła marudzić no to znów na cyca bo myślałam, że jest głodna a to chyba brzuszek ją bolał bo podczas cycowania taka kupa poszła, że chyba sąsiedzi ją słyszeli :tak:
pewnie ta kupa już szła i ją obudziła a nie głód, dopakowała cycem i potem poszedł paw :dry:


lilla pisałaś, że musieliście dać Zoli smoczek bo miała bardzo silny odruch ssania, tak?

moja ma podobnie, najchetniej wisiałaby przy cycu non stop, najada się ale nadal chce ciumkać, zasypia tylko przy cycu, widzę, że już nie je a jak chce jej zabrać cyca to budzi się i jest raban, Glonojadek otwiera paszcze i próbuje złapać cokolwiek, pieluszkę, kocyk, swoją rękę, byle coś było w paszczy.

wczoraj mieliśmy pierwszy patronaż i położna powiedziała, że Glonojadek nie może widzieć po 2-3 godziny na cycu bo zmasakruje mi brodawki. 30-45 min jedzenia i koniec. A jak szuka i marudzi to smok.

jakoś źle się z tym czuję, że mam dawać smoczka bo jakoś tak planowałam, że będzie tylko cyc, bez butelki, bez smoczka :baffled: trochę boję się, że przez tego smoka Mała potem będzie źle łapać pierś bo inaczej ssie smoczka a inaczej pierś i będzie jej się kręcić.

lilla a Twoja Córcia nadal ładnie chwyta pierś? smoczek nie wpłynął negatywnie na to?
 
Limonka mnie też tak bolało ale od kilku dni chodzę po domu bez stanika i czuje się jak nowonarodzona :):) nic nie boli, nic nie cieknie chyba że karmię to wtedy czasem z drugiej piersi leci. Wiem ze to nie dobrze tak chodzić ale trudno cycki mam małe to może nie będą wisieć do kolan :p:p

Lilla mój mały też w samej pieluszce, leży na przewijaku i słucha Do Elizy chyba setny raz. Jak nie haftne tym kawałkiem to cud będzie. No ale niestety tylko to go uspokoiło bo tak to od rana tylko krzyk i cyc w kółko:banghead::banghead: ta pogoda nas wykończy:p

Karola ja odczekalam tydzień bo Szymek był przed terminem prawie trzy i wszyscy tak radzili, no i ja też nie najlepiej się czułam po porodzie żeby chodzić. Ale spokojnie można od pierwszego dnia wychodzić praktycznie. U nas za pierwszym razem to był kwadransik w koło bloku:p
Co do smoczka to mój mały poznał jego smak kilka dni temu. Po jedzeniu sam się odłącza od piersi ale zauważyłam że w momentach kryzysu pomaga mu się uspokoić. Jakoś nie zauważyłam żeby odtąd inaczej łapał pierś.
Nie stresuj się tak, mój też miał być bez smoczkowy ale jak pomaga to nie ma się co Katowac:thumbup:
 
No to zbieramy się do lekarza :happy::happy::happy::happy:
Ciekawe co mi dzisiaj powie:biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2:

Powodzenia :) czekamy na wieści

Małgorzatko - a lekarz coś mówił, że za mocno przybiera? Chyba lepiej w tą stronę niż jakby miała lecieć z wagi.

Michalina twoj suwaczek ciagle mnie w blad wprowadza :/

To element mantry, nie zmienię! :-p ale jak już urodzę to na pewno wstawię nowy! :tak:

GiB - jak w domku??? :happy2:

Z tym smoczkiem to u znajomych ruszył do dzieła od pierwszych dni praktycznie i do dzisiaj jest a dziecko ma już 8m-cy. Równocześnie karmienie piersią. Gdyby młody charatał jej piersi to raczej by tak długo nie wytrzymała karmienia. Tak mi się wydaje. Te smoczki chyba nie są aż takie straszne.
 
Moja na razie nie chce smoczka.

Za to mam inne zmartwienie. Aru za nic nie chce zrobić kupy ani w nocnik ani do kibelka. Robi w majty albo woła pieluche. Myślałam że może jak zobaczy że Zuzia jest dzidziusiem i dzidziusie robią w pieluszki a on jest duży chłopiec, to podziała ale nie działa. Najgorsze że wstrzymuje i kilka dni potrafi nie robić :(
 
Witajcie :-) Kurcze nie ogarniam dziś - Mati i Nati mają kiepski dzień i cały czas marudzą, pół dnia na położną czekałam i spacer tylko po balkonie (na szczęście jest wielki) i padam z nóg :-( Z tego zmęczenia, nerwów i w ogóle odciągnęłam całe 30 ml mleka :-( A tak już dobrze szło....

Karola my w poniedziałek wieczorem wróciliśmy do domu, a w środę wyszliśmy na jakieś pół godziny na dwór :tak:
 
reklama
witam po spacerku :)

Byłysmy prawie 3 godziny a teraz cycujemy:)

Mam nadzieje ze ten ból piersi przejdzie, nie jest bardzo uciazliwy ale w nocy daje sie we znaki :/

My na spacer wyszłysmy rowno tydzien po, ale tylko dlatego ze tydzien w szpitalu byłysmy. I tez to jakies poł godzinki było.

Smoczek u nas tez czasem idzie w ruch, niezbyt czesto ale jednak. Szczególnie gdy młoda zaczyna szarpac sie przy cycu. Swoją drogą tez tak macie, ze wasze dzieci jak juz pojedza zaczynaja krecic glowa oczywiscie z sutkiem w buzi (masakra).
Macie pomysl dlaczego??
 
Do góry