reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Elifit, fajnie ze synek przyjedzie w odwiedziny :)

A my wczoraj byliśmy na wizycie patronazowej u pediatry. Synek w ciagu 5 dni przybrał ponad 300gramow :)
W dniu wypisu ważył 3020 a wczoraj 3330 :))) supcio!
Tylko niestety ciagle nam sie zdarza ulewac, głownie z powodu znienawidzonej czkawki.... No ale skoro przybiera na wadze to wszystko jest ok. Mój mały glodomorek.

Z powodu mega bolesnych i poranionych brodawek wysłałam wczoraj męża po musZle laktacyjne. Jeju jaka ulga! W końcu mogłam założyć stanik bez bolu. Dzieki temu tez te piersi powoli dochodzą do siebie.
Na dwa dni musiałam odstawić jedna pierś zeby ja podleczyc. Ale dzis chyba wrócimy do karmieniA pomagając sobie kapturkami.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pola i gdzie kupił te muszle laktacyjne? W aptece?
Ja pamiętam, że był z tym meksyk u mnie, ale wtedy nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. teraz myślę, by się wczesniej zaopatrzyć.
 
Dziewczyny chyba odszedl mi czop. To byl taki z 5cm glut zolto przezroczysty i ze dwa male kawalki. Zastanawiam się czy to moglyby być pozostałości nasienia?

Teraz skad mam wiedzieć czy to to? Mam lekkie bóle w dole i siedzę na piłce od jakiegoś czasu.
Humor mi sie poprawił gdyby to byl czop to chociaż jakiś konkretny znak.
 
Makota, z siuśkami u chłopca raczej łatwo idzie.Kupujesz woreczek w aptece, są osobne dla chłopca i dla dziewczynki, najlepiej kup kilka,w razie niepowodzenia. No i oczywiście pojemnik ,żeby mocz przelać. Na czystego siusiaka naklejasz i czekasz.
U chłopców chyba prostsze naklejenie.
U dziewczynki gorzej, bo przecieka między warami sromowymi i trzeba dość głęboko i nisko wklejać.
Dasz radę

Małgorzatkar, fajnie,że już wychodzicie.:tak:

Elifit, no to Cię teraz nie wypuszczą, bo im się nie opłaca po 1 dobie.Ale może przepustkę można wziąć???
Zapytaj...Choć na jeden dzień a na noc wrócisz.W razie akcji pojawiasz się już bez formalności.
 
Ostatnia edycja:
joł,

ja dzisiaj jakaś śnięta jestem.. i głodna na zmianę ;) nic mi się nie chce.. 3h się zbieram żeby na piłkę wleźć ehh..

dzisiaj w pracy nie miałam prądu przez 1,5h.. jakiś łoś, uszkodził kłódkę i włamał się do szafki elektrycznej na zewnątrz budynku i wyjął 1 bezpiecznik - siadły mi wszystkie kompy w firmie, czajnik i część świateł.. szukałyśmy same awarii, ale mogłyśmy sobie szukać :wściekła/y::wściekła/y:
elektryk ze spółdzielni, z której wynajmuję lokal zjawił się w miarę szybko, ale kurde na 1,5h zablokować działalność "dla kawału" to lekka przesada :crazy: w tym pawilonie jest 10 działalności, ale tylko nas "zblokowano". Ciekawe co będzie następne !!!


ANILEWE fajnie że czop odszedł, kciukuje żeby pociągnął za sobą akcję.. piłka tylko może pomóc :D

elifit kurczem, jak już chcą sn to może tak by Ci masaż szyjki zrobili, przebili worek owodniowy, dali oxy ?!

gratuluje przybywania na wadze u dzieciaczków,

malgorzatkar fajnie że wychodzisz !!! i super ze cukrzyca to przeszłość :D
 
Anilewe czop to żaden znak tak naprawdę:sorry: On może sobie odchodzić nawet i dwa tygodnie przed porodem..

Prawda to :tak:

Katka u mnie można je dostać w każdej aptece. Ale Szymkowi się nie spodobały, a wypróbowalam dwa rodzaje.

Pola ja po pierwszym spacerze?

Ale mi nie chodzi o nakładki laktacyjne tylko te muszle.
Bo nakładki to wiem a jak poszłam się do sklepu z dzieciowymi rzeczami spytać o muszle (bo miałam podrażnione brodawki w ciąży i chciałam nakładać sobie krem) to babeczka zrobiła takie oczy :eek: Zdębiałam wtedy hehe
 
reklama
Ależ upalny dzień nam się trafił na urodziny...Tyle ludzi w mieszkaniu...

A ja od rana ledwo łażę.
Troszkę sprzątania,zakupy, ciasto, sałatka,leczo na obiad i już padam. A jeszcze trochę roboty zostało...

Z resztą czekam na męża.
 
Do góry