reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

Lilla u nas pomagały czopki viburcol. Buziaki dla maleńkiej bo nacierpiała sie pewnie bardzo, a wy razem z nią :-(
 
reklama
Już jest mój bratanek Kacperek przyszedł na świat 17.56. Bratowa miala cc. Brata wygonili po porodzie pokazali mu małego w korytarzu na 1minute i wygonili do domu. Kazali przyjść jutro. Także później dopiero się wszystkiego dowie jak Bratowa dojdzie do siebie.
Mowie do mojego synka ze kuzyn juz jest czy on sie nie wybier to mnie skopal i tyle co miał do przekazania;)

Nie mam pojęcia czym jest fartuch do karmienia. Nie słyszałam o czymś takim. Spróbuj przejrzeć mothercare.ie albo pl moze będzie tam.
 
Eh dziewczyny czytam was ale się nie udzielam. Doła mam giganta. Powodu konkretnego brak a jakbym wszystkie zaczęła wymieniać to byłoby wam nudno.

Choroba mnie trzyma mniej niby ale zaczęłam ciężko kaszleć w związku z tym idę jutro do intetnisty. Muszę być zdrowa, zwłaszcza w ostatnim miesiącu.
 
Lilly u nas to samo dopóki kupki nie zrobi to ma takie momenty ze się pręży i płacze:(pomaga cyc,przytulanie, miałam własnie kupić infacol to mówisz ze nie działa.
 
Katka - hej! kobieto! bez dołowania, tak nie można.Wyrwij się gdzieś, nawet pomimo choroby i zrób coś dla siebie. Może pazurki albo fryzjer?

Wygooglowałam taki fartuch, czyli nic innego jak peleryna zasłaniająca całą sytuację? Hmm, dosyć ekstrawaganckie.
 
Tak jak pisalam,nie rodze..:-p polazilam z mezem, brzuch twardnieje, boli jak na okres,kregoslup tez. Ale wiem, ze to jeszcze nie teraz
 
Haust powodzenia, moze juz po? czekamy na wiesci

Kopacz powodzenia rowniez, spakowana juz gotowa na szpital??

Mi brzuch sie obnizyl ale jakby tylko pod biustem, nie zszedl nizej w dol. Bardziej zrobila sie pila okragla teraz.

Jagodka powodzenia, a moze Adas jest juz z Wami?

Niesamowite, ledwo polnoc minela i sie posypalo :) Ja czekam sobie dalej :D Tymczasem moja bratowa wlasnie jest w trakcie przygotowywania do cc i lada moment bede ciocia :DDDD

Spakowana :) ale znajac mnie o czyms zapomne.wzielam tez sobie jedna butelke z dziubkiem i jedna duza bede sobie dolewac.herbatniki i banany ;)
 
dziewczyny od jakiś 2-3 tygodni mam taki dziwny ból umiejscowiony poniżej mostka, bardziej z prawej strony żeber. Zazwyczaj się zaczyna spod łopatki i potem promieniuje wzdłuż tych żeber do tego miejsca co opisałam wcześniej. Do tej pory dawałam jakoś radę, ale od godziny tak mnie boli, że wręcz się poryczałam z bólu. Uczucie jakby mi igły wbijali. Czy któraś z Was miała coś podobnego? Możecie coś doradzić?
 
reklama
Do góry