reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Dzien dobry , witam sie i ja. Dzis moj dol zdaza ku apogeum, stracilam jakakolwiek nadzieje, ze cos u mnie ruszy. Usiluje pogodzic sie z faktem, ze od jutra zostajemy z chlopakami sami, ale nie wychodzi, cholera :( Ale nie mam wyjscia i musze jakos ogarnac ten temat.
Dzis wstalam o 9, wykapalam sie i znowu poszlam spac. Dopiero co sie obudzilam, i czeka mnie jeszcze szykowanie jedzenia na urodziny syna, ktore dzis wyprawiamy. A mam tylko ochote na lezenie w wyrku.

Pola, cudnwonie, ze mialas taki bezurazowy porod; oby kazda z nas, ktora jeszcze przed miala taki sam.

Makota, musisz teraz odpuscic swoja perfekcyjnosc i tym, co wokol, a zajac sie soba przede wszystkim! i synkiem. Reszte pozwolic robic innym za siebie. Pamietaj, ze za Toba ciezki porod i zeby dobrze zajmowac sie synkiem najpierw Ty musisz byc w dobrej formie.
I jak nie idzie Ci karmienie piersia, nie lubisz, nie rob niczego na sile. Sciskam Cie mocno i zobaczusz, ze bedzie dobrze za troszke.
 
reklama
Zastanawiam sie na ta tatum rosa. Musiałabym prosić mame zeby mi poczta wyslala na juz bo watpie żebym u siebie coś takiego znalazla. Czy to naprawdę az tak pomaga po porodzie?

IMO przy porodzie SN z nacięciem pomaga - chłodny płyn trochę znieczula, do tego działa antybakteryjnie itd. Po każdym siusianiu polewałam krocze i przynosiło mi to dużą ulgę. Ale czy jest niezbędny? Pewnie nie;-)
 
Kopacz, po cc to octanisept :) i ewentualnie szare mydło (biały jeleń) do mycia miejsca z raną

kurde, ale pogoda, zaduch straszny, spać mi się znów chce i nerwa mam... chłop mnie wnerwia, już chyba za długo jest w domu, grrrrrrr
 
Malgos ma racje. Kaza miec bialego jelenia do mycia rany, octanisept uzywaja 1 raz dziennie do odkazenia rany i zalozenia opatrunku. Ja nie mam jelenia bo mi ne sluzy. Kaza sie myc tak jak po sn po kazdym oddaniu moczu/ skorzyztaniu z toalety.
 
A ja juz kupilam dawno tantum...octanisept mam.ale brac do szpitala?przeciez oni tam maja chyba?jelenia tez nie mam.mam cos do mycia dla mam rosmanowskiego
 
Hej
Zdrzemnelam się z synem i ledwo wstałam.

Hubson u mnie też nic absolutnie nie zapowiada ale przecież może być jak u Poli ;) jak jesteś mega zdecydowana żeby urodzić dziś to olejek rycynowy :?
Tak to właśnie z tymi dzidziami jest że to one decydują kiedy chcą przyjść na świat i żadne sposoby tego nie przyspieszą jeśli nie są gotowe.

Tusiaczek super że u was wszystko gładko idzie. Miłej drzemki :)

Tantum mam spakowane. Octeniseptu nie biorę bo położne mają. Mydła też nie mam ale to się kupi najwyżej.

Idziemy zaraz na dół na lody może ci ruszy jak będę pod górke wracać ;)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :)

Moja mała właśnie śpi to może uda mi się coś naskrobać.

Makota, Pola, Tusiaczek, ja z mała jestem już dwa tygodnie a w domu tydzien, i ciągle się siebie uczymy. Na początku mała duzo spala, ale teraz juz wiem ze to przez zółtaczkę. Teraz mam coraz wiekszy problem z tym. Jula w ogóle nie chce spać w łożeczku, czy t w ciągu dnia czy w nocy. Ja tez chcialam szybko wszystkiego uczyc moje dziecko ale ewidentnie jest za mała na takie "szkolenie". Jak odkładam do łóżeczka strasznie płacze, w dzień śpi w wózku. A w nocy hmm róznie. Dzisiaj praktycznie całą noc spała z nami. Ale po prostu nie dawałam rady co chwile wstawać, a inaczej ona cały czas płakala:/ Smoczka staram się nie stosować bo ponoć to może zaburzać ssanie cyca. Ponoć do miesiąca trzeba sobie odpuścić smoka ale wiem, że nie zawsze sie da:/:/ Może jak ja bym swojej dawała, to by chetniej spała w łożeczku.
Jesli chodzi o cycowanie to myślę, że u mnie jest coraz lepiej, chociaż sutki dalej bolą:/ Smaruję cały czas, jest lepiej ale jeszcze nie ma rewelacji. Ale przynajmniej mała ladnie ssie:) Przedwczoraj była ważona i już jest 2820 :) A w spzitalu spadła do 2610 także jestem dumna z siebie :) I położna też :).
Poza tym dziewczyny też chodze jak zombie tez nie zawsze mam wszystko zrobione, co któryś dzień mam mega doła, ale później jest lepiej :) Bądźmy dobrej myśli z czasem się wszystkiego nauczymy :)

Ja miałam nacinane krocze bo mała nie chciała wyjść. Ogólnie wspominam dobrze gojenie sie rany. Bolało mnie troszkę ale dopiero dwa dni po porodzie. I też nie był to mega straszny ból, nie brałam żadnych prochów. Miałam szczęście chyba. Do mycia stosowałam tantum rosa.

Venus ty tam się trzymaj jeszcze w dwupaku :).
Hubson może męża weź w obroty to coś zacznie się dziać :D
Magdalenka fajnie, że ogólnie impreza się udała.

Kurde przepraszam ale już nie pamiętam co miałam jeszcze napisać.

Pozdrawiam wszystkie mamusie :) Te rozpakowane i te jeszcze w dwupakach :)
 
reklama
Elifit, miałam troche zaburzone poczucie czasu podczas porodu ale mysle ze faza parcia trwała kwadrans, no moze 20 minut.
U mnie sukces. Tymiś przespał w kołysce jakies pol godziny i dzieki temu mogliśmy razem z mezem zjesc obiad :)
 
Do góry