reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

Ianka - nie wiem szczerze mówiąc, my mamy dom gotowy i tylko dobudowujemy. Ale rachunku mamy kosmiczne ze względu na ilość prądu i wody zużywanych przez... sama wiesz przez kogo : /

Doti - to już tuż tuż :tak: to w piątek pewnie już do domku wrócisz :-)
 
reklama
O rany, 3-4 dni nie byłam na głownym i siedziałam teraz 1,5godz i czytałam posty bo ciekawa byłam jak to sie stało, że tyle dziewczyn się pod moja nieobecność rozpakowało :)

Smiesznie sie czytalo, ze dziewczyny zalily sie ze torby nie spakowane itp. a tu trach trzeba na porodowke jechac. Tylko poznazdroscic szybkich porodow.

aNilewe wczoraj zrobialm pzrelew:)
zgodnie z ustaleniem wczoraj poszła przesylka :) Oczekuj poczty.

Oj a ja jeszcze nie chce. Klusek musi poczekac tak ok 3 tygodni;p Gorzej gdy gin bedzie kazal mi lezec przez te 3 tygodnie
widac nie zawsze jest jak bysmy chcialy :D


Co do porodu to myślę, że wszystko zależy od naszej psychiki, podejścia.
Staram sie myslec pozywtnie. Wiem i godze sie z tym ze bedzie bolalo, ale doczekac sie nie moge. I pewnie ze lepiej isc z usmiechem na twarzy niz z grymasem ze nie dam rady wszystko boli itp. Pola pisala posty do ostatniej chwili :p to jest podejscie. Zreszta LillaMy tak samo :)

Jagodka - tez mam siny pepek i tak jak Arabelce porobily mi sie rozstepy na przodzie brzucha :tak:
Mnie troche przerazal ten siny pepek ale dobrze wiedziec ze to normalne. A rozstepy wyszly mi na lewym boku na biodrze, brzuch poki co nienaruszony. Za to moje piersi maja po 4-5 kresek od kilku tygodni.

Widze ze zadna nie zamierza rodzic w wodzie ;) poszukam w takim razie odp w necie :D
Zlalazlas cos? U mnie w szpitalu jest dostepny tylko 1basen z tym ze tylko i wylacznie na 1faze porodu i pod warunkiem ze wody nie odeszly. Ale mam wpisane w plan porodu i jak bedzie wilny to czemu nie. Zastanawiam sie czy wziac gore od stroju czy zwykly biustonosz czy bez niczego?

Dziewczyny te które już rodziły jak szybko schodzi opuchlizna z nóg po porodzie? .
U mnie na szkole rodzenia Pani powiedziala, ze zatrzymanie wody po prodzie jest czyms naturalnym i nawet jesli nie mam z tym problemow teraz to mam sie spodziewac po. Takze jeszcze troche i wszystko sie wyrowna i zejdzie cala opuchlizna. Glowa do gory.

Dziewczyny mój M. też był przy porodzie. Facet nie musi patrzeć co tam się dzieje ;)
Moj M wie ze ma stac przy mojej glowie i nie zagladac tam w dol nawet jesli np. polozna powie: prosze zobaczyc, widac glowke. WYjasnilam mu wyraznie ze jak zrobi numer to jedno moje slowo i wychodzi (chce czy nie chce wyjsc, obsluga nie pozwoli mu zostac jesli sobie nie zycze) wiec mam nadzieje, ze sie opamieta i nie bedzie go korcilo zeby tam zerknac.,

Ja po prostu na prawde mam jakas fobie i robi mi sie slabo dlatego tak sie boje tego cc.
przepraszam ze pewnie gdzies nie doczytalam bo nie wyrabiam z watkami pobocznymi, kiedy masz ta cc?

Nie dziwcie się ,że tak dużo porodów, wystarczy spojrzeć na tabelkę z terminami i początek lipca tam mocno obstawiony. My z końcówki miesiąca chyba nie zostałyśmy uwzględnione.
Wy z końcówki to lepiej jeszcze troche pochodzcie w dwupaku. Obyscie nie musialy rodzic w 35tygodniu wiec 3mam kciuki za wczesno lipcowe mamy. Ja nie mam nic przeciwko przyspieszyc kilka dni :p

Od kilku dni mam czeste twardnienia brzucha, i spinki na dole. DO tego bol miesiaczkowy mocny. Wczoraj wieczorem wspomagalismy naturalnie przyspieszenie porodu i potem bardzo mnie bolalo jak na @, zaczal bolec kregoslup sam z siebie i jeszcze te napiecia i klucia. Mowie wam juz bylam przekonana ze pojedziemy najpozniej rano, ze cos sie z tego rozwinie. Ale kto wie, moze za dzien czy dwa bo z tego co widze jak juz dziewczyny mialy jakies takie akcje to sie wyciszaly na chwile a potem hop do szpitala.
Torbe juz wvczoraj przepakowalam takze jestem gotowa.

Zaliczylam fryzjera, kosmetyczke, dzis delipator pojdzie w ruch, zeby juz wszystko naprawde bylo gotowe.

AAaa mam jeszcze pytanie. W srode jak nie urodze moge miec zaproponowany masaz szyjki. Wiem ze to bol nieziemski. Ktoras z was by sie nie zgodzila? I czekala az samo sie zacznie? Bo mam mieszane uczucia.

i drugie, czy to prawda, ze kulminacja bolu przypada na 7-8cm rozwarcia, ze potem juz gorzej bolec nie bedzie? To do doswiadczonych :)
 
Ostatnia edycja:
Zlalazlas cos? U mnie w szpitalu jest dostepny tylko 1basen z tym ze tylko i wylacznie na 1faze porodu i pod warunkiem ze wody nie odeszly. Ale mam wpisane w plan porodu i jak bedzie wilny to czemu nie. Zastanawiam sie czy wziac gore od stroju czy zwykly biustonosz czy bez niczego?


AAaa mam jeszcze pytanie. W srode jak nie urodze moge miec zaproponowany masaz szyjki. Wiem ze to bol nieziemski. Ktoras z was by sie nie zgodzila? I czekala az samo sie zacznie? Bo mam mieszane uczucia.

Ja w wannie leżałam nago.. Nawet nie pomyślałam o tym, żeby wchodzić tam w biustonoszu, bo do porodu idzie się bez stanika u mnie w szpitalu..

Ja bym się zgodziła, nic nie dobija bardziej niż przenosić ciążę. Chwila bólu i pójdzie szybciej

7-8cm to tak zwany kryzys 7-mego centymetra.. Zawsze akcja trochę zwalnia, położnica zazwyczaj jest już zmęczona, myśli, że nie da rady itp... Potem zbiera się nowe siły i idzie dalej piorunem
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja rozwarcie szyjki przeżyłam strasznie. Po dzień dzisiejszy to we mnie siedzi. Ale u mnie było to od minimalnego rozwarcia bo na oxy nie poszłam.
Ale wiesz szczerze to wolałabym by mi wcześniej to zrobiła bo mimo tego bólu okrutnego to szybko urodziłam.
 
Odpisuję w różnych wątkach cały dzień, a tu jakoś nie daję rady :-(

Jeszcze mój dzieć przechodzi chyba bunt czterolatka i nie do wytrzymania ostatnio jest :wściekła/y::angry::crazy:
 
To ja mam pytanie do budujących się , czy macie takie kosmiczne rachunki za prąd? my płacimy ok 150 zł! za 1,5-2 miesiące a się nie używa prawie wcale, powiedzieli nam że to jest prąd budowlany i dopiero zmiana taryfy zmieni rachunki, a taryfę można zmienić jak już będzie dom wykończony

ianka potwierdzam, po zakończeniu rachunki zjeżdżają o połowę :-) tylko że wykończenie niestety równa się odbiór nadzoru budowlanego co już nie jest takie łatwe. A kraj dziwny, bo jest prąd budowlany ale gaz i woda to już normalna :-D
 
Ja jakoś tego kryzysu 7 cm nie pamiętam ale to dlatego że po prostu strasznie byłam umeczona. Apogeum to było 9 cm i nie możność parcia :( :( dzięki Bogu teraz będzie inaczej.

Anilewe no pewnie cie złapie za parę dni :)
 
Ostatnia edycja:
Anilewe, ja nie mialam masazu szyjki i slyszalam, ze boli, ale zgodzilabym sie.
Tyle, ze moj gin powiedzial, ze mi nie zrobi, ze moooze po terminie 9 lipca na wizycie. Ale tu tez niechetnie :/
 
reklama
w srode bede 2 dni przed terminem takze to juz czas ewentualnie zrobic ten masaz bo potem zapisuja juz tylko za 10dni na wywowalnie, zero kontroli chyba ze bede czyms zaniepokojona.
Naczytalam sie ze boli bardzo i nie wiem czy warto potem ew. nie traume, ale skoro piszecie ze sie byscie zgodzily to chyba sie zgodze, a moze nie bede musiala :))
 
Do góry