reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

reklama
Seorise ciary mi przeszły, masz rację wcale ten kawał teraz nie jest śmieszny.
Anilewe ja na kalendarzyki się mię znam sama nie będę go stosować bo. Trzeciego dziecka nie planuje, ale jeszcze pamiętam jak na kursie przedmałżeńskim małżeństwo opowiadalo o tej metodzie i wtedy to takie proste się wydawało
 
Dzięki dziewczyny, zastanawiałam się nad alergią. Dziwi mnie tylko fakt ,że na pośladkach a w innym miejscu nie ma.
Ciągle miewamy jakiś problem ze skórą, ale ostatnio lajtowo było. Owoce jada , więcej swieżych warzyw teraz...
A poza tym alergia chyba byłaby swędząca, a raczej nie zauważyłam ,żeby się drapała....
Obstawiałam też jakieś podrażnienie typu piasek, zjeżdżalnie...ale chyba za mocno i za długo to trwa

A swoją droga chyba dopada mnie stres przedporodowy. Boję się tego pobytu w szpitalu, o to jak mąż poradzi sobie z córką,kiedy będę w szpitalu no i jak ja dam radę z dwójką potem. Teraz ledwo ogarniam jedno na placu zabaw , a jak będzie mały jeszcze..
 
Ostatnia edycja:
Widzę że nie znalazla sie ani jedna popierająca kalendarzyk. Fakt przy staraniach się przydał ale może w zapobieganiu już nie jest najlepsza metoda ;)

Dobrej nocy.
 
Uff, skończyłam prasowanie i układanie dzieciowych ciuszków (zaczęłam ok. 21:30).
Jutro a właściwie to juz dzis zamierzamy jeszcze odwiedzic kilka sklepów zeby sie zaopatrzyć w jakies dodatkowe bodziaki i pajace, ale mysle ze nie kupie zbyt duzo i ze kolejny etap prasowania nie bedzie juz taki męczący.

Mi sie wydaje ze następna urodzi kubusiowata, o ile nikt się nie wetnie w kolejkę ;)
Elifit, cos czuje ze urodzimy w podobnym terminie :)

Kolorowych snów!
 
Dzień dobry dziewczyny :)
Dziś jestem pierwsza:D ciężką noc miałam, po drugiej wstałam na siku i do po piątej się przewracałam. Masakra jakaś. A nad ranem mi się śniło, że maturę zdaję:banghead::banghead:

Seorise najlepsze dla męża:D dzieć się nie szykuje w prezencie dla Taty? :p

Aniwele muszę poprzeć dziewczyny co do kalendarzyka. Dla mnie to bardziej loteria niż metoda. Przynajmniej nie dla mnie, do tego trzeba dyscypliny, a i tak organizm może spłatac figla.

Pola jesteś Mistrzu z tym nocnym prasowaniem:thumbup::eek:

Emily zrobiłaś mi ochę na Kisiel zaraz będę gotować:sly:

No i to tyle pamiętam. Święto zleciało mi nawet nie wiem kiedy, pełne lenistwo plus mundial:D młodemu chyba piłka się podoba bo cały czas robił mi meksykańska fale:eek::eek:

Jak tam jest na dziś jakaś chętna na zostanie czerwcówką? ;)
Miłego dnia dziewczyny:D
 
Witam i ja ;-)

Dziewczyny może się powtarzam, ale produkujecie masakrycznie :szok:

Ale mam dzisiaj doła :-( Może przez to, że się nie wyspałam...
Mikołaj pierwszy raz spał w swoim pokoju, w swoim łóżku, co zaowocowało wielkim rykiem o 3 w nocy i w konsekwencji przeniesieniem do łóżeczka. Jestem tak podłamana, że powiedziałam mojemu M. że ja przenoszę się po porodzie z maleństwem do pokoju Mikołaja, a on zostanie z nim w sypialni :-( Chyba za późno się wzięłam za to przenoszenie :-( Wiecie najgorsze jest to, że zanim ja wstanę z łożka jak on w nocy się obudzi to zdąży się popłakać, a ja nawet nie mogę go wziąć na ręce:-( No to pomarudziłam...
 
tak zwany kalendarzyk to metoda PLANOWANIA rodziny, a nie zapobiegania jej powiekszaniu. Znam kilka kobiet, ktore stosuja ja jako metode anty, ale maja wszystko jak w zegarku, a ja do takich nie naleze. Obserwacje prowadzilam 28 cykli
 
czesc WAM:)

Pola ale poszalałas z tym nocnym prasowaniem;)nie badz taka pewna ze mało kupisz,wyprzedaze sie zazceły:tak:

ANiwele ja tez nie popieram kalendarzyka

wenus nie poddawaj sie,przeciez dopiero zaczynacie przenoszenie do swojegpo lozeczka,dziecku tez trzeba dac troche czasu,bonowa sytuacja.moje dzieciaki(4 i 8l) do grudnia spaly razem,jaksie przenieslismy do nowej czesci domu toniby sie cieszyły ze swoich pokoi ale spac samemu srednioim sie widzialo,teraz zcasami Ola tez u nas zasypia:no:i wspoomina czesto ze w starym domku bylo fajniej bo spała zbratem:baffled:wiec powodzenia zycze:))))))))))))))))))

seorise
jak tam nocka jak wczoraj w dzionek pospałas?100 lat dlamezusia,ja tez bym dodcukierni poleciała:-D

elifit dawaj znac poobchodzie:)


wczorajsze popoludnei spedzilismy na grillu,ja sie objadłam na maksa :szok::-Ddzieciaki siewyszalły i teraz jeszce spia.

dzis maja wolne wiec jakos dzien trzeba zaplanowac ,a zimno jak nie wiem co:no::wściekła/y:ehh ta pogoda......


miłego dnia:)
 
reklama
Moj synek tez pupka po prawej. Jak tylko leży po lewej to zaraz sie wierci kręci i chwila moment jest spowrotem na prawym boku.

Dziewczyny które znają sie na kalendarzyku stosowalyscie kiedyś ta metodę aby nie zajść w ciążę?
Nie ukrywam że pomału zaczynam się zastanawiać o antykoncepcji po porodzie. Mechanicznych środków nie znoszę, nie chce wracać do pigułek ale naturalne metody? ?

to ja sie wyłamię i powiem, że można stosować kalendarzyk, ale tylko w pewnym stopniu i pod jednym warunkiem - trzeba mieć regularne okresy i dobrą gospodarke hormonalną. znam 2 dziewczyny które stosują tylko to kilka lat. ja tez stosowałam - ale brałam duże zapasy na dni płodne, czyli seksik zaraz po okresie i zaraz przed. ale moim zdaniem to męczarnia bo wtedy kiedy najbardziej się kobiecie chce, bo ma dni płodne to nie można, no i wtedy szedł kondonek - więc taka mieszana metoda w moim przypadku.

dziś obudził mnie ból brzucha - taki okresowy. przez chwile pomyslałam o chyba okres dostanę, a 3 sekundy później - przecież ja w ciąży jestem... musiałam wstać bo mnie bolały jeszcze biodra i krzyż. wstałam nadal bolal krzyż i brzuch ale w ciągu godziny tylko 1 skurcz.. więc na razie spokój. i chce mi się spać. mężu mówi że stękałam w nocy - myslał że rodzić zacznę. chyba dlatego że mi ciężko i miewam skurcze.

okej drugi skurcz jest.
edit kolejne dwa małe skurcze.. i troche mnie mdli

i mika też uważam, że nie ma co się stresowac na zapas!! poradzisz sobie, a jak ma być inaczej, a tak tylko sie nakręcasz i martwisz, wyluzuj będzie dobrze. mi się dziś przyśniło że zaszłam w drugą ciąże z bliźniakami... obudziłam się - i zaczęłam se to wyobrażać... jeden maluch i jeszcze dwa ... zawsze chciałam bliźniaki, pierwsza nieudana ciążą była bliźniacza... ale teraz wolałabym w drugiej ciąży jedno :) ale będzie co będzie :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry