reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

Mamo bobasa ale jak to, a my Ci już gratulacje składałyśmy w odpowiednim wątku :-D a ty się obijasz :-D

Bellina hehehe szkoda, że nie da się wyspać na zapas ;-)

Doti faceci mają niezłe pomysły hehe, uśmiałam się!

Magdalenka jak szybko planujesz powrót do pracy? Kurde ja bym poszła jazdę robić o te jajka, dla zasady. Chociaż w sumie też zależy gdzie miałabym jechać ;-)

Karola mnie też czasem się totalne głupoty śnią, w tym poród :baffled:

Małgorzatkar też bym się wystraszyła lekko ;-) świętuj, świętuj :-D

Lilla co u twojej teściowej słychać??? :-D


Zupka się robi, ide zmrużyć oko choć na chwilę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Doti, twój chłop wymiata! Aż oplułam monitor :p

Karola, ja tez miałam niedawno sen, że Mała wypchnęła rączkę tak, że mogła za mój palec złapać... i też mi się śni, że któraś z Was trafia na porodówkę, a potem się zastanawiaam, czy mi się śniło, czy mam tabelkę poprawiać :p

byłam w smyku, oddałam te za duże pajace i te właściwe też, bo okazało się, że po przecenie są taniej niż kupowałam na promocji, więc oddałam 2 3-packi pajaców, kupiłam inne 2 3-packi i dla Oli kostium kąpielowy i dopłaciłam 5zł :p
 
Elifit ja też już dawno po studiach. I zawsze wydaje mi się, że matura aż tak mnie nie przerażala, potem było dużo cięższych egzaminów. Ale właśnie taki sen pojawia mi się najczęściej. I też w rezultacie wychodzi, że muszę tam wrócić, żeby tą maturę zdać. :eek::sly: Chyba muszę poczytać co ten sen oznacza.
To super ze jutro wychodzisz. Szpitale mnie przytłaczają.

Lilla zdjęcie z pieskiem super:thumbup:
 
Małgorzata taką masz odpowiedzialność tu na forum że aż ci się śni hihi :) :D :D

Lilla niunia słodko śpi a piesek opiekun :)

Przenieśli mnie na salę z TV i mam nowe sąsiadki. Od razu lepiej :) leży dziewczyna z kamieniami w nerce, 34 tc. Kurcze przerąbane :/
 
Witam się i ja:)
Nudzi mi się w tym szpitalu jak nie wiem!! Wody mi się sączą cały czas, co jest już denerwujące bo tyle tego ze mnie spłynęło że hoho:)a mimo to dalej leci, jestem już po ktg, o 13ej mam usg, co dwie godziny mierzą mi ciśnienie, które i tak mam 160/115, mimo, że nadal faszerują mnie lekami na obniżenie.
Ale jestem bliżej niż dalej końca i to mnie najbardziej cieszy.
Mąż mnie wkurza, bo tylko wezmę głęboki oddech czy przekręcając się z boku na bok jękne to on już na nogach z pytaniem czy już rodzę:)

Mamo-bobasa podziwiam Cię, a tekst "nudzi mi się w tym szpitalu" po prostu mnie rozłożył:D ciekawe jaka będzie moja reakcja jak już będę na sali. Boję się że dostanę jakiejś histerii:-D

Jak już miałam 2-3 dni do terminu, siedzieliśmy sobie wieczorem z mężem przed tv i nagle on pyta:
a jakbyś tak mocno się skupiła, zamknęła oczy, zacisnęła pięści to nie mogłabyś jakoś tego porodu wywołać? :rofl::rolleyes2::rofl:
I mogę zaświadczyć że śmiechem też porodu nie wywołałam :-D


Mamo_bobasa a jakie lekarze mają wobec Ciebie plany?
Każą Ci leżeć? Masz jakieś kroplówki podpięte?

Doti Twój mąż to dopiero ma potęgę podświadomości:) chociaż ja wczoraj też z całej siły myślałam, rodzimy, rodzimy a tu nic cisza:-)

Dostała jakiegoś skurczu od brzuch do kolano w lewej nodze, dziwne to. w ogóle to mam wrażenie, że dzisiaj mnie brzuch boli jak na okres cały czas.
 
czesc dziewczynki:)

wczoraj juz nie zajrzalm bo wrocilam poźno z wizyty:/
dzis od rana ogarnailismy z T domek ,potem bylam u siostry ktora neistety musi lezec bo cos z łozyskiem:-(zawiozłam jej poduche kojec zeby sie wygodneij lezalo:)

widze ze sporo mam do nadrobienia ale moze wieczorkeim dam rade ,bo zaraz obiadek musze wstawac a ppotem jade do rodzicow:)

miłego popołudnia;)
 
Wycwaniłam się, mama będzie stała przy kuchni bijąc się o miejsce z babcią, a ja już sobie zrobiłam pulpeciki w sosie pomidorowym i na dwa dni dla mnie i Klaudii będzie. A. dojedzie dopiero w piątek po pracy, więc mam go z głowy. Ech, już 15 prawie, pakować by się przydało, ale tak mi się nie chce:baffled: Kurde Adaś dziś wyjątkowo boleśnie mnie kopie, wsadził dupkę pod żebra i jest mi tak cholernie niewygodnie, że tylko na stojąco mi dobrze:dry: Jeszcze muszę spożywczaka zaliczyć, wędlinę i pieczywo kupić, ale to już po wizycie chyba, nie będę latać co pięć minut, tym bardziej, że żadnego sklepu z wędliną blisko nie mam. za to obiadu na dziś nie mam, po pizzę chyba zadzwonię zaraz;-)
 
I ja tez sie witam bez zmian w dwupaku :-D
Dobrze że do sklepów mam daleko bo bym chyba zbankrutowała na przecenach. Musi i wystarczyć zamawianie w smyku przez neta niestety od wczoraj juz cztery zamowienia... tlumaczę sama siebie tym, że po porodzie nie będe miała na to czasu hahahah

Lilly - doborowe towarzystwo, ochrona pierwsze klasa

Jagódka - pogoń tam na wyzszym szczeblu, swoją drogą zawsze mnie zastanawiało takie postepowanie. Przecież firmie powinno zależeć na jak największych obrotach i na dobrej opinii a taki tumiwisizm często jest spotykany

Kropka - no to zaszalałaś :D

Katka - kiedy coreczka wraca??

Małgorzatkar - Ola lepiej coś??

mama bobasa - trzymaj sie tam! a ciśnienie duże precz

Hihi ale macie fajne sny :) Ja najczesciej swoich nie pamietam ale jak już to też się sama sobie dziwie co to za wymysły
 
reklama
Tusiaczku - ja nie mam nic przeciwko porodowi ale jeszcze remont nie skończony :-p więc oby sen się na razie nie sprawdził.

Mój tez myślał, że poród to hop i już na szczęście na SR go uświadomili.

Jagódko a nie byłoby bezpieczniej dla Adasia CC w takiej sytuacji?

Lilla - właśnie też ostatnio myślałam jak ci się układa z teściową.
 
Do góry