joł
kupiłam dzisiaj jajka wiejskie... i okazało się /oczywiście w domu/ że w paczce jest 7 szt a nie 10, witki mi opadły
ale nie będę się pakować do auta, żeby dym o 3 jajca robić
masakra - żeby ciężarówkę oszukiwać
jeżeli chodzi o poród, marzę o sn, cc wywoła u mnie sporo niepokoju, ale to głównie dlatego, że chciałam się zwlec szybko
do pracy.. bo u mnie niestety szybki powrót się szykuje chociaż na 3h dziennie, a młody będzie z nianią spacerował koło mojej pracy
i przynoszony na cycowanie...
Hobbit z ciążami jest różnie, ja pierwszą córę miałam hamowaną (przedwczesne skurcze), po odstawieniu leków
urodziła się w tym samym dniu ->37tc5dni, a z drugą córą miałam bardzo silne BH i niby rozwarcie na 1cm w 38tc2dni a urodziła
się 40tc + 2 dni (intensywnie wysiłkując się, ugniatając sutki, seksząc etc
)
ja Wam życzę naturalnych akcji porodowych w okolicach terminu!! najlepiej przed, bo po terminie to już ciśnienie rośnie
jagódka współczuję nerwów z roletami.. w dzisiejszych czasach tak traktować klienta to nie do pomyślenia...!!
witaj
floriana, współczuję przeżyć i też wybieram się do szpitala dopiero na poród nie żadne patologie
dodam że mojego bobasa podstawowe to 150, a akceleracje 180, ale na patologii podpieli młodemu całodobowego holtera na 1 dzień
i wyszło że wsio oki
umyć się tylko przez to nie mogłam
Kubusiowata u mojej siostry czop w piątek, córę urodziła w poniedziałek
graza zależy ile jest czasu przy porodzie
standardem jest raczej ktg
mama_bobasa 3maj się kobieto, podziwiam, że lekarze nic się nie strachają i pozwalają Ci funkcjonować z tym ciśn..
oby już nie długo - może mąż by za Ciebie urodził ?