Bellina przenosza tam wisniowa i marciniaka bodajze. Mieli to zrobic w tym roku, ale chyba maja opoznienie.
Marciniaka potwierdzam na 100%, o Wiśniowej nie słyszałam. Podobno pierwsi pacjenci będą przyjmowani grudzień/styczeń. Także bellina przykro mi porodówki nie będzie :-) Dla pocieszenia do tych ciąż dodam, że ja na Borowską muszę dojechać 45km i to od strony Leśnicy i jestem pewna, że na pewno zdążę, choć liczę na późny wieczór albo noc
właśnie przeczytałam co mam pod suwaczkiem. Jakie bzdety, kończę prawie 38tc a oni mi tu, że koniec 36tc to ciąża donoszona hehehe
Ostatnia edycja: