reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

Aru właśnie mi pokazał że krowa do skakania jest mokra. Także oczywiście majtki posikał ale reszta siku złapana do nocnika. Małgorzata pewnie że wpadki będą ale i tak jest dobrze :)
 
reklama
Hihi Makota - Ciebie to nie trzeba kusić cukierkami :-D

Szwagierka w końcu urodziła :) Olek ma 3250g i 52cm :) I poród zakończył się cc - coś z macicą, ale szwagier baaardzo niewyraźnie mówił
 
Ostatnia edycja:
Ehhhh...
Jedziemy sobie z moim do lekarza i jakieś 500 m od skrzyżowania pod domem auto postanowiło zrobić kaput :baffled: pobiegłam na tramwaj, gdzie mój na wszelki wypadek postanowił zamówić mi taksówkę co bym zdążyła, sam odholował auto na parking niedaleko domku i dojechał 2 taksą. Niestety wstępne oględziny: poszedł pasek rozrządu. Więc czekamy czy pasek czy coś jeszcze, bo jak coś jeszcze, to póki nie kupimy nowego auta, to jesteśmy bez (jesteśmy na etapie szukania czegoś nowego już od kilku miesięcy). I tak oto pojechałam na Śląsk :-( Więc... mocno trzymamy kciuki by naprawa jednak była tym minimalnym kosztem. No chyba, że pojadę pociągiem, ale jedzie ino jeden bezpośredni do mojej mieściny. I jakoś słabą mam motywację do tachania bagażu... :sorry:
S.michalina, no ja myślę czy nie jechać jak coś w środę do BB, mam dużo bliżej.
Haust gratulacje dla szwagierki ;-)
Sokoja a gdzie ta Wisła przerwała wały, jeśli możesz powiedzieć?
 
Agulam - proste meble białe (wiem, wiem przy dziecku białe meble bla bla jesteśmy niepoważni :angry:) z czarnym cokołem, blatem i bokami - tymi zewnętrznymi. W zasadzie bez większych udziwnień. Kuchnia połączona z salonem, dlatego ostrożnie wybieramy kolory,żeby można było łatwo wystrój zmienić. Tym bardziej, że kuchnia nie jest na rok czy dwa, zakładam, że trochę dłużej nam posłuży.

Tusiaczku - ja też nie lubię takich wizyt, a mam je co dzień bo mama mieszka na dole... Uczymy się sobie nie przeszkadzać ale słabo idzie, mieszkamy tak ledwie od stycznia. Ostatnio o 22:30 wparowała do nas! Nosz k**** Mój M. w majtkach, ja cycki smaruję a mama stoi w drzwiach i się zachwyca wycieczką na której była. Na drugi dzień, grzecznie acz stanowczo powiedziałam że wcześnie poranne wizyty i późno wieczorne to nie jest najlepszy pomysł... Ja na miejscu M. bym się mega wkurzyła, na szczęście chłopina bardziej wyrozumiały niż ja. :eek:

Obiad zrobiony, na najbliższy miesiąc - muszę pomrozić część wyrobów. Brzuch mnie swędzi okropnie. Smaruję go co chwilę oliwką a dalej swędzi. Coś czuję, że zbliża się kolejny przyrost gwałtowny bo zawsze tak wtedy mnie swędzi.

Aha Tusiaczku! ty się gadaniem o opadającym brzuchaczu nie przejmuj. Jak widać to normalne - małgorzatka, też pisała, że jest lekko do dołu, mi też ściągać w dół zaczęło a do porodu mamy jeszcze daleko i symptomów też specjalnie nie ma! Więc bez nerw :sorry:
 
Ehhhh...
Jedziemy sobie z moim do lekarza i jakieś 500 m od skrzyżowania pod domem auto postanowiło zrobić kaput :baffled: pobiegłam na tramwaj, gdzie mój na wszelki wypadek postanowił zamówić mi taksówkę co bym zdążyła, sam odholował auto na parking niedaleko domku i dojechał 2 taksą. Niestety wstępne oględziny: poszedł pasek rozrządu. Więc czekamy czy pasek czy coś jeszcze, bo jak coś jeszcze, to póki nie kupimy nowego auta, to jesteśmy bez (jesteśmy na etapie szukania czegoś nowego już od kilku miesięcy). I tak oto pojechałam na Śląsk :-( Więc... mocno trzymamy kciuki by naprawa jednak była tym minimalnym kosztem. No chyba, że pojadę pociągiem, ale jedzie ino jeden bezpośredni do mojej mieściny. I jakoś słabą mam motywację do tachania bagażu... :sorry:
S.michalina, no ja myślę czy nie jechać jak coś w środę do BB, mam dużo bliżej.
Haust gratulacje dla szwagierki ;-)
Sokoja a gdzie ta Wisła przerwała wały, jeśli możesz powiedzieć?


w Skoczowie, coś tam pozalewane w Goczałkowicach no i okolice Bielska. Poza tym okoliczne rzeczki na wioskach powylewały. Aktualnie u nas znowu leje....
 
reklama
Michalina, to niezła akcja. Ja nauczyłam teściów pukania od razu, bo potrafili wpadać bez, a ja nie zawsze kompletnie ubrana po domu chodzę.;-) Poza tym szanujmy swoją prywatność, skoro i tak ze sobą mieszkamy pod jednym dachem i sporo o sobie wiemy. Rano i wieczorem raczej się omijamy, ja nie przepadam za naruszaniem mojego terenu i teściowie chyba to wyczuwają.
Co do swędzenia, oliwka nie nawilża, także lepiej coś nawilżającego na swędzenie..
 
Do góry