reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Makota te wkładki to takie na podobe normalnych, są też jakieś paski do wykrywania.

Ja już po kluciu, ale dziś tylko tarczyca.

Panowie zostali sami w domu, mój M też postanowił sie ewakuować na siłownię :) może jak wrócimy to już po największym bałaganie będzie... Po południu już malowanie sufitow robią, jutro ściany i sprzątanie... Muszę wyslec tylko co z Ola zrobimy wieczorem, tak przeżywa te polatane ściany i folie na podłodze i meblach, ze aż strach... Może do sali zabaw pojedziemy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewa nie każde usg ma dopplera - bo nim się bada przepływy - wtedy widać je na niebiesko i czerwono. Słuchaj nie obraź się, ale czemu Ty tak marudzisz na to ciśnienie i nic z nim nie robisz? Dziewczyno, od tego jest IP - jak Twój gin nie daje rady, a moim zdaniem nie daje, to w trakcie kolejnego skoku jedź na IP i tyle, bo to nie jest normalne, że leki bierzesz i nic to nie daje i powtarzam po raz kolejny - od ciśnienia jest kardiolog, a nie ginekolog..

Łóżeczko skręcamy po remoncie - muszę zobaczyć czy da się je skręcić bez problemu i czy wszystko z nim w porządku. Od razu też rozpakuję materac, żeby się wywietrzył.

Chorowitkom życzę zdrowia, Klaudia wczoraj wieczorem dostałą takiej chrypy, że mówiła jak Joanna Senyszyn, było mi jej szkoda, a jednocześnie strasznie mi się śmiać chciało z tego jak mówi;-) Na szczęście gardło jej nie bolało, mam nadzieję, że dziś już śladu nie będzie.

Małż właśnie skończył malować salon - wczoraj stanęło na odcięciach - które robiłam ja i malowaniu sufitu - które robi małż, a dziś zanim wstałam to połowę ścian już trzasnął. Ciekawe czy nie trzeba będzie kolejnej warstwy kłaść:baffled:
Trochę się wczoraj narobiłam i dziś zwalniam tempo. Poza tym po południu mam usg
 
Witam się i ja...
Dopiero wstałam.
Ale nie radzę zazdrościć.Noc koszmarna. Snu prawie zero. Spaliśmy praktycznie od 6. Dziecko ciągle jeszcze śpi.
Mam nadzieję ,że dziś będzie lepiej.
A jak nie pójdzie w ruch pierwszy w jej życiu antybiotyk.
Obym tylko ja nie złapała...:-(
 
Ewa nie każde usg ma dopplera - bo nim się bada przepływy - wtedy widać je na niebiesko i czerwono. Słuchaj nie obraź się, ale czemu Ty tak marudzisz na to ciśnienie i nic z nim nie robisz? Dziewczyno, od tego jest IP - jak Twój gin nie daje rady, a moim zdaniem nie daje, to w trakcie kolejnego skoku jedź na IP i tyle, bo to nie jest normalne, że leki bierzesz i nic to nie daje i powtarzam po raz kolejny - od ciśnienia jest kardiolog, a nie ginekolog..


Jagódka ma rację, ja bym albo zmieniła lekarza albo skonultowała z innym, a już na pewno jak skacze tak wysoko to jechałabym na IP. Mam nadzieję że mierzysz sobie jakimś porządnym ciśnieniomierzem, na pewno te nadgarstkowe są do niczego, najlepszy naramienny. Nie chcę Cię straszyć, ale takie skoki ciśnienia sa naprawdę niebezpieczne w ciąży, mojego Krzycha kuzynka 2 lata temu przez coś takiego straciła dziecko w 26 tygodniu... także ja bym jak głupia latała do lekarza, żeby przypadkiem czegoś nie zaniedbać.


Makota,
sama nie ocenisz czy to wody, czy mocz czy bardziej wodnista wydzielina.. W 3trymestrze czasami zdarza się niekontrolowanie popuszczać mocz, przez ucisk główki na pęcherz moczowy. Dodatkowo ja sie ocniej zaczęłam pocić i też cały czas mam wrażenie że mam mokro między nogami :) Jeśli jestes zaniepokojona to tylko lekarz może sprawdzić ph i stwierdzić czy to płyn owodniowy.

Dodatkowo przypomniałao mi sie że nie załapałaś się do szkoły rodzenia, ale wszystkim nam przysługuje kilka wizyt położnej w ramach podstawowej opieki. Nie tylko po porodzie do dziecka, ale też przed, żeby poopowiadać o pielęgnacji, porodzie itp, chyba ze 6 gozin nam się należy czy coś... Zadzwoń do swojej przychodni ii sie dowiedz, bo może jeszcze się załapiesz przed porodem, a warto, można trochę rozwiać wątpliwości.

A! i na infekcje wszelkiego rodzaju to tylko multi-gyn actigel, naprawdę działa!
MULTI-GYN ACTIGEL Żel 50ml - Bez recepty | AptekaGemini.pl


Ja niestety obudziłam się z mega kaszlem i bólem gardła... Mały troche lepiej, ale marudny i zasmarkany, dodatkowo trochę kaszle. Mam nadzieje że nam się nic nie rozwinie poważniejszego, zaraz lecę do apteki po *spam*.
 
Jagódka ja caly czas robie cos z tym cisnieniem. Raz bylam w szpitalu to sie okazalo ze to byl jednorazowy skok potem po wyjsciu za kilka dni znowu skoczylo to pojechalam na IP i zanim mnie przyjeli to juz cisnienie spadlo i bylo wszystko ok to mnie nie przyjeli, w piatek bylam u swojego lekarza ginekologa to dal mi lek a wczoraj bylam u internisty na konsultacji w domu mialam 145/95 a w przychodni za jakies 1,5 godz 130/90 a dzis cisnienie mam 150/100. Zastanawiam sie juz co robic ... nie wiem czy nie pojade do innego lekarza ginekologa zeby poznac jego opinie moze da mi skierowanie do szpitala albo cos. Jestem juz bezradna w tym wszystkim. Ryczeć mi się chce.
 
Znowu mi skasowało posta...
Po pierwsze chorującym zdrowka.
Jagódko ja co roku tracę głos z powodu angiy ropnej. Wszyscy wtedy mają ze mnie ubaw że głos przepity.

Dzisiaj uciekam z pracy wczesniej na wizyte. Ciekawe co mi o tej temperaturze powie. Ostatnio też strasznie ospała się zrobiłam,oczu rano otworzyć nie mogę.

Śniło mi się ze ktoś mi ukradł siatkę z ubraniami małej, ale się wściekłam! ;)

Ja teraz lozeczko tylko sprawdze czy wszystkie elementy są, bo kupowane w ciemno przez allegro, i schowam je bo na razie nie mam warunków na rozłożone. A M posklada je, jak będę w szpitalu. Niech ma zajęcie na wieczor :) a materac będę wietrzyć.

Wczoraj na szkole rodzenia była kąpiel, ja sobie dałam spokój i wyslalam M żeby ćwiczył a ja tylko obserwowałem - fajne to było, patrzec jak taki wielki chłop zajmuje się lalką i udaje ze ja myje :) w ślad za mną wszystkie dziewczyny wypchnęły swoich facetów a my dogadywałyśmy. :D
 
Michalina ,bardzo dobrze zrobiłaś. W mojej szkole rodzenia położna powiedziała ,że kąpiel to zadanie taty i nam nie pozwalała nawet ćwiczyć.
Mój tak się przejął tą rolą,że do dziś kąpie i nie ma mowy ,żeby odpuścił o ile jest w domu.
A trzeba było widzieć jak walczył z moją mamą o 1szą kąpiel. Dla niej to było nie do pomyślenia ,że facet może i dziecku krzywdy nie zrobi. :tak:

Makota,ja w 1szej ciąży też miałam stres z wodami. Jednak okazało się,że to nietrzymanie moczu. Dziecko ciągle waliło w pęcherz, teraz zresztą też tak mam.
Poobserwuj kiedy to się pojawia, mocz najczęściej przy pochylaniu się , wstawaniu.
 
Ostatnia edycja:
U nas też kapal Ole mąż, ja trochę pomagalam, bo bal sie główkę splukiwac, ale potem sam ogarnial. Na sr wtedy też polozna mówiła, zeby faceci kapali lalkę a nie my :)
 
Wow. Jedna taka wkladka kosztuje 35 zl :szok:

Ciekawe czy u nas M bedzie kapal dziecko ;) sama sie tego obawiam, ale z tego co pamietam, w pierwszej kapieli dziecko ma chill out i powinno byc spokojne. Nie przewiduje wiekszego stresu z tego powodu ;)
 
reklama
Dzien dobry, ale naskrobalyscie!
Ja niby juz po największym remoncie ale jest jeszcze sporo tematów do wykończenia no i sprzątanie, ktore pochłania strasznie duzo czasu. Mamy juz ogarniętą polowe mieszkania. Jeszcze drugie tyle i bedzie luz. Myślałam ze skończymy do końca kwietnia a teraz marzę o tym żeby sie udało skończyć do końca maja. Czas tak szybko leci.
Ze wszystkimi remontujacymi łącze sie wirtualnie.

Miałam miec dzis wizyte u gin ale przelozylam na czwartek. W zamian za to dzis ide do dentysty. Nie lubie ale cóż począć. Trzeba skontrolować stan uzębienia.

Temat teściowych to temat rzeka. Ja sie o swojej wole na razie nie wypowiadać bo nie wiem jak sie bedzie zachowywała przy wnuku.
Pomyślcie jednak jaka to lipa ze kiedys same bedziemy teściowymi ;)

Mój maz tez mi czasem działa na nerwy (zwłaszcza w ciąży) choc na zdrowy rozsądek nie moge na niego narzekać.
On lubi sie buntować przeciw moim pomysłom (zwlaszcza tym dotyczącym sprzątania czy remontów) i zawsze musze sie sporo nagadac zeby osiągnąć cel, co bywa męczące dla obu stron.

Elifit, a Twój co przeskrobał? Pamietaj ze faceci najpierw mówią a dopiero potem myślą. Zdecydowanie uważam ze ta funkcja powinna byc u nich zablokowana bo nierzadko sprawiają nam wtedy przykrość.

Miłego dzionka!
 
Do góry