reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

Eve1911, Kropka& pączek mamy dzieci w podobnym wieku ;) damy radę . Mam do Was pytanie, karmicie piersia?

Ja z Nadią do lekarza chodziłam prywatnie,teraz spróbuje iść na NFZ. Kasa potrzebna, no ale jak mi się nie spodoba na NFZ to będe szukała lekarza prywatnie.
Ja rownież najchętniej powiedzialabym już całemu światu. jednak ze względu na to, że karmię piersią, boję się, że jeszcze może się coś stać i czekać przynajmniej jak usłyszę serduszko, a najlepiej do Świąt.
Venus, takie obawy chyba każda matka ma na początku nowej ciąży. Też się martwię jak to będzie i z kasą i z czasem. Ale musi być dobrze. Ja chciałam od razu dłużej posiedzieć w "pieluchcach" i choć wiem, ża początki latwe nie bedą później na pewno mi będzie lżej.
Minisia zazdroszczę takiej gromadki, też mi sięm marzy mieć kilkoro dzieci. Ale nie wiem na ile to będzie możliwe
U mnie objawów brak w dalszym ciągu, dziś odbieram wyniki bety. Zostały mi jakies testy wiec dziś siknęłam i kreska ciemniejsza niż 2 dni temu.
Miłego dnia ciężaróweczki ;)
 
reklama
Venus - przestań, sama jestem w szoku, że moje drugie w drodze. Ja co prawda planowałam, ale jakoś tak nie spodziewałam się że to tak szybko nastąpi... Też mam podobne dylematy, czy damy sobie radę organizacyjnie i finansowo. Ale z 2 nie jest tak źle jak z pierwszym - nie musisz wydać majątku na wyprawkę, tylko ewentualnie ją trochę odświeżyć, zabawek masz pewnie milion pięćset, a tak naprawdę to dzieciom potrzebni są rodzice, miłość, poczucie bezpieczeństwa i czas, a to na pewno dasz swoim dzieciaczkom, także no stress i do przodu!

My to z kolei, a najbardziej mąż martwimy się czy nie mamy za małego mieszkania, w sensie że jak będzie dziewczynka to co wtedy, ale myślę że bez problemu przez pierwsze parę lat dzieciaki różnej płci mogą mieć razem pokój. Ja co prawda miałam pokój razem z braćmi (dwoma) do chyba 13 roku życia, ale sama nie chciałabym żeby moje dzieciaczki się tak cisnęły jak my, bez swojego miejsca, a rodzice w drugim pokoju (salonie-sypialni), też bez swojego miejsca, bo kiepsko to wspominam, ale przeszkadzać mi to zaczęło jakoś około 9-10 roku życia. Ale co będzie to będzie, na pewno będzie dobrze.
Najbardziej to się w obecnej sytuacji boimy psikusa w postaci bliźniąt, a teściowa ciągle twierdzi, że gdzieś w jej rodzinie gen bliźniąt jest... Masakra chcieć drugie dziecko, a dostać dwupak lub więcej... Dobra, nie wywołuję, bo jeszcze coś z tego będzie :)

wiikki - nie, ja piersią już nie karmię, jak będziesz u lekarza to się wszystkiego dowiesz, a chyba nie ma przeciwskazań jeśli z ciążą jest ok. Musisz się tylko dobrze odżywiać, bo nie dość że starsze z ciebie wyciąga, to ciąża dodatkowo.
A jak planujesz, jeśli masz już jakiś pomysł, z tą opieką? Bo ja to mam tak, że juz teraz martwię się tym, co będzie za parę miesięcy... Najpierw mąż weźmie chyba 2tyg wolnego, a potem myślałam żeby teściową bądź opiekunkę załatwić na spacery ze starszym, żeby go brała na dwór na powiedzmy 3-4 godz, a ja w tym czasie odeśpię, albo ogarnę chatę. Muszę przetrwać jakoś 3 pierwsze miesiące, potem to już luz :)
 
Cześć Laseczki :)
Ja już chyba na dobre będę się witała rano z kibelkiem hehe ale tak jak już wcześniej pisałyście ja też się cieszę z objawów ciążowych więc nawet poranne wymioty mi nie przeszkadzają :D
Dzisiaj wizyta i się trochę stresuje ....
Co do smaków mi jakoś nic nie smakuje i nie mam apetytu ale jak czegoś nie zjem to mnie porządnie mdli heheh
aNilewe - świetnie że starasz się wszystkim odp, zazdroszczę bo ja wole pisać chyba ogólnie niż tak do każdej z osobna ale jest to bardzo miłe, chyba muszę się bardziej przykładać :D bo ja jak czytam na bieżąco t zanim dojdę do odp. to już zapominam komu co chciałam napisać hehehe
No nic Kochane miłego dnia życzę :D

Buziaki :-)
 
Znowu zapomniałam a już miałam Wam to napisać wczoraj heheh Ja chodzę i zawsze chodziłam do gina prywatnie, o badania się aż tak nie martwię, bo jak każe mi zrobić wyniki to po wizycie u gina ide do lekarza rodzinnego i On mi przepisuje je na NFZ :D i tym sposobem mam za darmo badania heheh to tak tylko chciałam podpowiedzieć :D
 
WITAM,
o dziwo dziś wstałam i zjadlam śniadanie bez rewolucji! więc chyba wykorzystam czas i pojadę do sklepu, jakiejś bluzki potrzebuję i sweterka ...

Venus, my co prawda planowaliśmy Olę i staraliśmy się o nią 5 cykli, ale też mam dylemat czy dam radę z dwójką, czy dam radę kochać po równo, równo czas rozdzielić, no i oczywiście czy małe będzie tak samo fajne, kochane, super jak starsze..


eeeeeeeee chyba za wcześnie się cieszyłam... kurde, zjeść kanapkę zjadłam i było ok, ale jak się napiłam, mdłości wróciły...bleeee
 
Ostatnia edycja:
witam was dziewczynki, ja tez chodzilam prywatnie w pierwszej ciazy teraz planuje zapisac sie na nfz tak szczerze to troche juz szkoda mi kasy jak sobie obliczylam to kosztowalo mnie ponad 3,5 tys a za taka kase teraz moge miec super wyprawke (chociaz i tak wszystko praktycznie juz mam po pierwszym dziecku)
no i pojawia sie u mnie problem bo ciagle karmie piersia! ten moj ssak za cholere nie chce mi odpuscic, probowalam wszystkiego....
 
Hej hej!

Kropka&pączek (możemy zdrabniać K&P:-)) wczoraj wieczorem chciałam Ci to pisać, ale morfeusz mnie wciągnął w swoje objęcia :tak: Nasze dzieci w praktycznie tym samym wieku. Mój Kubek jest z 7 lutego :tak: Jak ogarnę opiekę nad starszym przy młodszym? Sama nie wiem! :-D Ale jakoś na razie nie spędza mi to snu z oczu. Moja mama miała nas w sumie 7 dzieci, z czego 2 razy 3 pod rząd rok po roku. Rozumiesz o co cho czy zakręciłam? :-) Ja Ci powiem, że bardziej zastanawiam się nad wózkiem. Czy kupować ten taki podwójny? Jak się młodsze urodzi to Kubek będzie miał 17 m-cy. Chyba za mało na samodzielne spacerki, a że raczej jestem do wieczora sama bez męża to i zakupy jakieś trzeba ogarnąć w międzyczasie. A Ty jak widzisz sprawę wózkową?
Osobiście przeraża mnie tylko fakt cesarki, bo wtedy to ani podnieść się z wyra, ani starszaka. Wtedy chyba pojadę na jakieś 2-3 tygodnie do mojej mamy. Nie pracuje zawodowo i mi pomoże. Ew. ona przyjedzie do mnie. W lutym też przyjechała 2 tygodnie po porodzie (mąz miał 2 tyg. ojcowskiego) i bardzo mi pomogła.

Wiki ja już nie karmię, bo Kubcio się sam odstawił jak miał pół roku. I właściwie z perspektywy czasu bardzo się z tego cieszę! Na początku było mi smutno, ale potem jakoś tak przeszło i teraz się cieszę :) Nie jestem niewolnicą swoich cycków :-) a uwierz, że byłam :-p Ty najlepiej pogadaj ze swoim lekarzem, niech zdecyduje :) I co Ty będziesz robiła w sprawie wózkowej?

Kubusiowata kciuki za wizytę!

Venus każda z nas pewnie będzie miała chwile zwątpienia, ale jesteśmy tu po to żeby się wspierać! :-) A krecha na teście jeeeeest! I nie czekaj na @, bo nie nadejdzie tak prędko :-D

Ja wczoraj z Kubkiem byłam u lekarza, bo w nocy mi strasznie charczy, ale oczywiście moja pediatra uznała, że jest zdrowy :-( Dzisiaj dostał biegunki i ma masakrycznie tyłek odparzony. Polećcie cooś skutecznego, bo sudocrem juz nie daje rady :-(

Poza tym wszystkim klęczącym przed porcelanowym buddą współczuję i nie zazdroszczę. Mi na razie dzidziol jako tako odpuszcza takie sensacje :)

Aaaaa! Któraś pisała, że ma szansę na bliźniaki. Ja też poniekąd mam i czekam z niecierpliwością na pierwsze USG. Niby daleko, bo moja prababcia miała bliźniaka, ale generalnie wtedy te "bliźniactwo" było w nasileniu. Tzn. Moja prababcia miała bliźniaka i jeszcze rodzeństwo uwaga... dwie pary bliźniaków! Więc mega COMBO! :-D
 
i ja sie witam u mnie apetytu brak,ale wmuszam w siebie, jedyne co mi wchodzi to bulka z maslem i pomidorkiem. po innych rzeczach bardziej mnie mdli. Dzis zauwazylam ze cycki robia sie bardziej wrazliwe i stopniowo jak ,,balony,,. co do mdlosci to mysle ze podloze genetyczne nie ma tu nic wspolnego,ale nie wiem jak jest naprawde U nas drugie jest planowane,niestety za pierwszym razem sie nie udalo i musialam miec zabieg ,ale teraz udalo sie w 2 cyklu od zabiegu czyli doczekalam sie tylko jednej @ i jak narazie jest ok,mam nadzieje ze tak juz zostanie. Podziwiam was dziewczyny,te ktore beda mialy tak mala roznice wieku,a jeszcze bardziej bede was podziwiac jak malutkie sie urodzi a wy bedziecie super zorganizowane :) Ja chcialam roznice wieku miedzy 4-5 lat i tak nam wyszlo :) roznica bedzie dokladnie 5 lat bez jednego miesiaca
 
reklama
dzień dobry, obudziłam się (jak zwykle odkąd jestem w ciąży) niewyspana no i z takim bólem głowy jakby po imprezie jakiejś... To tak jakby mieć kaca bez przyjemności związanych z imprezowaniem... Trochę mnie dziś mdli, ale poza tym jest ok. Jak czytam że was męczą mdłości i wymioty przez cały dzień to się zastanawiam jak to jest, że mi tego oszczędzono, ale ok, dziękować i nie wywoływać wilka z lasu.
Podziwiam też jak ogarniacie pracę, starsze dziecko i siebie w ciąży.... to się w ogóle da? szacunek!
Życzę wam miłego dnia i pozdrawiam ciepło :-)
 
Do góry