reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

A ja rzucę temat z innej beczki. Remontowy znowu...:tak:

Macie jakieś doświadczenia z tapetami do malowania, ciągle nie zdecydowałam o wystroju sypialni:-(

Mam dylemat, jaki wzór zamaskuje ściany bez gładzi? Mały czy duży gęsty? I czy ten drugi sprawdzi się w małym pomieszczeniu?
 
reklama
Anastazi ja też jestem nie powiem gdzie z pokoikiem i ciuszkami. Tzn jeśli chodzi o ciuszki to mam już wszystko ale część jeszcze w PL i jak dostanę wszystko to będę prać i prasować. Łóżeczko też dopiero będziemy zamawiać gdzieś w połowie maja.

Byłam dzisiaj w aptece po igły i paski do glukometru i co oczywiście nie mieli na stanie i musze przyjść jutro :/ a to kawałek ode mnie i jak będzie brzydka pogoda to mi sie nie będzie chciało:/;/ No ale cóż wyjścia nie ma....
 
Dzień dobry,

Przeczytałam, melduje ze żyję, czuję sie dobrze, co prawda magnez i nospa idą cały dzień, ale jest ok :-) pogoda była w miarę, dziś sie skiepscila, ale dziś w planach tylko Zakopane, więc damy radę.

Ja nawet prac nie mogę, czekam na ustalenie terminu remontu , może po niedzieli pan przyjdzie i ustali...obiecali mi ze w czerwcu na pewno będzie, może sie uda na maj wcisnąć.... Resztę wyprawki też mam daleko w tyle, chyba jakieś koszule w końcu wypada kupić....

Nie pamiętam co komu odpisać, bo czytałam na kilka rzutów i nie pamiętam....

Ewa uważaj na siebie
 
witam sie i ja w ta obrzydliwa majunię...:crazy:
mika ja tez teraz etap remontu chałupki juz całej wiec my to juz w ogole w czarnej d.... jestesmy ze wszystkim....;-)
miłego dnia wam wszystkim laseczki zycze!!!! i duzo słoneczka
 
A ja rzucę temat z innej beczki. Remontowy znowu...:tak:

Macie jakieś doświadczenia z tapetami do malowania, ciągle nie zdecydowałam o wystroju sypialni:-(

Mam dylemat, jaki wzór zamaskuje ściany bez gładzi? Mały czy duży gęsty? I czy ten drugi sprawdzi się w małym pomieszczeniu?

moim zdaniem mniejszy i gęściejszy, ale na dekorowaniu sie nie znam jakos specjalnie..

ja mam problem z głowy z remontami, mieszkamy w wynajętym meiszkaniu więc nic tu nie będę robić. a pokoju dla małego nie mam. mamy tylko 2 pokoje. na razie mały będzie miał swój kącik u nas w sypialni.. a potem będziemy myśleć.
 
a ja mam takie ciekawe pytanie....poki co czysto teoretyczne ale planujemy z mezem tak zrobić od kad pamiętam.....wiec stad moja ciekawość...


chcielibyśmy się starac o następnego Malucha jak najwcześniej się da .......
karmic piersią mam zamiar do 6 msca Malucha wiec licze ze od ok. stycznia byśmy starali się po raz kolejny.....

i tu moje pytanie...czy mój organizm będzie już gotowy na nastepna ciaze? albo czy karmienie piersią wyklucza kolejna ciaze?
teoretycznie kiedy powraca owulka po porodzie???


no i czy ktoras z was lub waszych koleżanek ma maly odstep wiekowy miedzy dziecmi i jak to się sprawdza wychowawczo???:):):):
 
Moja koleżanka się starała o drugie karmiąc piersią ale jej córka miała już ponad 2 lata. Nie wychodziło im i gin jej zalecił przestać karmić i zaszła w ciążę gdy przestała.
 
wlasnie gin mi powiedział to samo....ze jeżeli karmi się regularnie ( tzn. nie dokarmia butelka) to jest male prawdopodobieństwo zajścia w ciaze choć szansa jest....wszystko od organizmu zależy.....


dlatego kolejne staranka mysle ze zaczna się od stycznia......





ale ciekawi mnie tez jak "wychowawczo" sprawdza się tak maly odstep wiekowy miedzy maluchami....
 
Witam sobotnio :)

Anastazi - myślę, że zależy to od organizmu, nastawienia, czasami słyszy się opinie, że karmiąc piersią nie zajdziesz w ciążę, ale to nie tak. Zapewne ciężej, no i zależy ile razy się karmi. Któraś z dziewczyn jeszcze niedawno pisała, że dalej karmi. No i jeśli z ciążą wszystko oki to spokojnie można to pogodzić :) No a mała różnica wieku moim zdaniem jest ok, wiadomo, na samym początku pewnie bardzo ciężko, ale potem coraz łatwiej. Szczerze teraz żałuję, że nie bedzie u mnie takiej małej różnicy. No chyba, że na trzecie przyjdzie chęć.. :p

Poród - każdy inny jak widać, no i zgadzam się, dużo zależy od nastawienia, niestety jakieś komplikacje moga wystąpic zawsze. W każdym razie zapewne wszystkie tutaj urodzimy bezproblemowo i od razu będziemy cieszyć się maluszkami
Ja marzę, żeby ten poród był podobny do pierwszego. Krótka piłka - ok 20 dostałam skórczy, praktycznie od razu regularnych, o 23 pojechalismy do szpitala a o 2 w nocy Igi już był z tej strony brzucha. Nie mówię, że nie bolało ale do wytrzymania.
Znieczulenia też nie dają, był gaz, chociaż nie wiem czy jeszcze to praktykują.
Majówka w domu, auto wiedziało kiedy się zepsuć. grrr, znów kasa pójdzie, mam nadzieję, że to coś małego. Może jutro jakby się poprawiła pogoda to pozyczymy samochód od teścia i wyskoczymy chociaż kawałek od domu
 
reklama
Anastazi zobaczysz jak sie bedziesz czula i jakie bedziesz miala wyniki. Mam sasiadke ktora ma roznice 2 lata miedzy jednymi a 2 urodzinami, a niektorzy znajomi i mniej-tu z karmieniem piersia... co mowia? Ze organizacyjnie ciezko... bo oba potrzebuja i chca mamy i 2x pieluchy, ale jkk juz teraz hedno ma 2 a drugie 4 to zaczyna byc ok. I fajnie.
 
Do góry