Witam wszystkie lipcowe mamusie
A w szczególności nowo zafasolkowane
super, ze jest nas coraz więcej
Niestety nie mogłam pisać przez jakiś czas (już nadrabiam zaległości :-)) , z powodu problemów technicznych najpierw z internetem, a od soboty z mężem :-(
W nocy z soboty na niedzielę dostał 40 stopni gorączki
i niczym nie mogłaj jej zbić. Rano w niedzielę prosto do szpitala go zawiozłam - mdostał antybiotyki i coś na zbicie temeratury (chociaż i tak niwieile pomogło). Gorączka spadła dopiero w poniedziałek - masakra!!!
Ja wcinam czosnek i malinki i modlę się zeby niczym się nie zarazić
Jutro na szczęście mam wizytę (juz doczekać się nie mogę :-) - liczę godziny ) Zrobimy USG to będzie już 8 tydzień, mam nadzieję, ze zobaczymy bijące serduszko :-)
Trzymajcie kciuki
Corin - ja robiła badania w czwartek w tamtym tygodniu i dzis odbieram wyniki. Czas oczekiwania jest różny w zależności jakie masz badania zlecone? Ja miałam sporo
najdłużej czekałam na zakaźne - toksoplazmoza i cytomegalia - oczywiście również najdroższe.
Mi również dokucza opryszczka i według trzech niezaleznych lekarzy nie zagraża dziciątku na tym etapie ciąży choć oczywiście lepiej mieć ją jak najkrócej. Ja stosuje Hascovir trzy razy dziennie i jest ok.
Margerita i Zuzuz super zdjątka USG - jak wyrażnie widać dzieciątka :-)
Magda_Mr według mnie jesteś w 11tc (liczy się tydziń, który właśnie leci) a skończyłaś 10 tc :-)
Miłego dzionka