reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

KKasiulka moze wogole mam nie rodzic ;)
Dzieki za wyjasnienie :) Z tym liczeniem to ja juz wariuje, kazdy mi mowi i liczy, ze 11tc haha oszalec idzie ;)
No i na USG ide w 10tc5d i polozna tez policzyla ze 11tc

A kto będzie pracował na emeryturkę?? Idioci....przecież to posiadania dzieci nakręca gospodarkę (patrz kraje zachodnie).

A mnie lekarz mówił, że jego obchodzą zakończone tygodnie.
 
reklama
Wniosek taki, ze na wizycie zapytam mojego lekarza co go obchodzi :D
Bo wg suwaczka to ja juz skonczylam 10tc ale jak mowie, wrozka nie jestem ;)
Dzieki za instrukcje, milego dnia!! :)

lekarzowi wychodzi termin z usg i on określa wiek ciąży po badaniu. nie ma to znaczenia na termin porodu + - 2 tygodnie . więc wszytsko w swoim czasie ;-)


mnie liczy lekarz pełny zakończony tydzień ale pewnie co lekarz to inna metoda ;-)

pozdarwiam . :)
 
Witam wszystkie lipcowe mamusie :)

A w szczególności nowo zafasolkowane :) super, ze jest nas coraz więcej :)

Niestety nie mogłam pisać przez jakiś czas (już nadrabiam zaległości :-)) , z powodu problemów technicznych najpierw z internetem, a od soboty z mężem :-(
W nocy z soboty na niedzielę dostał 40 stopni gorączki :szok: i niczym nie mogłaj jej zbić. Rano w niedzielę prosto do szpitala go zawiozłam - mdostał antybiotyki i coś na zbicie temeratury (chociaż i tak niwieile pomogło). Gorączka spadła dopiero w poniedziałek - masakra!!!
Ja wcinam czosnek i malinki i modlę się zeby niczym się nie zarazić :(

Jutro na szczęście mam wizytę (juz doczekać się nie mogę :-) - liczę godziny ) Zrobimy USG to będzie już 8 tydzień, mam nadzieję, ze zobaczymy bijące serduszko :-)
Trzymajcie kciuki :)

Corin - ja robiła badania w czwartek w tamtym tygodniu i dzis odbieram wyniki. Czas oczekiwania jest różny w zależności jakie masz badania zlecone? Ja miałam sporo :( najdłużej czekałam na zakaźne - toksoplazmoza i cytomegalia - oczywiście również najdroższe.

Mi również dokucza opryszczka i według trzech niezaleznych lekarzy nie zagraża dziciątku na tym etapie ciąży choć oczywiście lepiej mieć ją jak najkrócej. Ja stosuje Hascovir trzy razy dziennie i jest ok.

Margerita i Zuzuz super zdjątka USG - jak wyrażnie widać dzieciątka :-)

Magda_Mr według mnie jesteś w 11tc (liczy się tydziń, który właśnie leci) a skończyłaś 10 tc :-)

Miłego dzionka :)
 
Ostatnia edycja:
Hej ...nie wiem dlaczego mój suwaczek pokazuje mi zła datę?
Tak jakby nie wpisywał nieparzystych liczb (5, 7...itd) Zauważyłam to wcześniej ale myślałam,że to jednorazowo się zaciął a tu znowu :(

Jetem w tej chwili w 7 tyg i 4 dniu ciąży :-)
 
Jezusiczku dopiero wstałam:szok: spałam od 13 głowa mi pęka.
Biedroneczka oj tam te suwaczki:) współczuje ,że mąz choruje jeju u mnie w domu panuje jelitówka mam nadzieje,że sie nie zaraze.
 
reklama
Cześć mamusie! Dołączam do Waszego grona! Termin na 15.07! Jestem w 8t i 4d ciąży. Widziałam serduszko i wszystko jak na razie jest w porządku. Mam do Was pytanie - niepokoję się, bo właśnie wylały mi się baterie akumulatorki, a ja siedziałam w tych oparach przez jakiś czas, zanim odkryłam co się dzieje... Czy to może zaszkodzić dzidzi? Unikam wszystkiego, co szkodliwe, a tu taki klops... Co myślicie?
 
Do góry