Hej!
Vioreczko mnie tez sie podoba imię Michalina
To jeden z naszych typów dla trzeciej córci
Bo druga na bank będzie Maria
No i faktycznie dobrego masz męża.. Ja tez zresztą
Wczoraj poprasował wszystkie ostatnio uprane ciuszki Zosi "żebym nie musiała stac przy desce"
Beatko o tych sankach myslelismy na poczatku, ale jednak drewniane wygrały
Agnieszko to zycze zdrówka po tym staniu na mrozie. U mnie na liczniku - 17 w tej chwili. Licze, że póxniej będzie choc ciut cieplej bo musze wyskoczyc na miasto po zakupy jakies i moja firanke odebrać. Zosi ze wzgledu na przeziębieni nie wezmę ,zostanie z sąsiadką. Strasznie mi jej szkoda:-( sAMA ja przyzwycziłam do codziennych spacerów, czasem bardzo długich , a teraz w domu widze, ze biedna wysiedziec nie moze, woła na spacer:-(
Dzisiaj to ja w ogóle bedę miec pracowity dzień. Na zakupy, obiad dwudaniowy stworzyc muszę i kończyc kartki. Na szczęście juz niewiele mi zostało:-)
No to dobrego dnia!
I czekam
Ewo na odpowiedź co do mojej eksperckiej rady;-)