- Dołączył(a)
- 29 Październik 2019
- Postów
- 2 647
Gdyby tak był jakiś normalny, rekreacyjny basen to byłoby bezpieczniej, ale z tego co pamiętam to i w Białce i w Bukowinie takie baseny są na zewnątrz, co w zimie komplikuje sprawy. Poza tym płacić za bilet i nic nie skorzystać... Trochę nieopłacalne.
Czytałam kiedyś na blogu, że w górach albo się łazi, albo jeździ na nartach, albo się je. Bez nart zostają więc spacery i dobre jedzonko
Czytałam kiedyś na blogu, że w górach albo się łazi, albo jeździ na nartach, albo się je. Bez nart zostają więc spacery i dobre jedzonko