reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Cześć Dziewczyny,

@Aniaania25 - nie powinni powtarzać tych, które wykazały wysoką odporność. Np. u mnie różyczka i hbv wyszły wysokie przeciwciała przy badaniach sprzed ciąży i lekarka przepisała te wyniki do karty ciąży bez powtarzania.
Natomiast przed ciążą robiłam też inne badania, np. toxo, cytomegalię, hcv i inne. Wszystkie ujemne, więc część już musiałam powtórzyć, a część jeszcze przede mną. Przy zerowej odporności na toxo powtarza się ją chyba 2-3 razy w czasie ciąży.

Co do grupy krwi to już słyszałam różnie. Moja lekarka mówi, że badanie jest ważne 3 lata. W innym mieście znajoma mówiła, że 5 lat, a tu na forum ktoś pisał, że rok. Prawdopodobnie zależy to od wytycznych danego rejonu przez ile lat honorują badanie grupy krwi.
Ja mam na pewno RH+ więc konflikt serologiczny u mnie nie może zachodzić. Dlatego lekarka na razie mi nie zleciła badania grupy, ale do porodu będę musiała mieć aktualne.


A ja się zastanawiam jak fakt wyjścia z domu może wpływać na mdłości. Rano jest ok, ale gdy zaczynam się zbierać do pracy to zaczyna mnie mdlić... Myślałam, że praca tak na mnie działa :p Ale to samo było w weekend gdy wychodziliśmy po południu na zakupy i następnego dnia do rodziców. Tuż przed wyjściem i w samochodzie było mi okropnie niedobrze. Już się zaczynam zastanawiać czy makijaż mi przeszkadza, ale nie czuję, żeby podkład miał w ogóle jakiś zapach. Dziwne to ;)

Miłego dnia wszystkim życzę. Gratuluję wczorajszych wizyt - same dobre wiadomości :) Oby i dziś był taki fajny dzień.
 
Hej ! Dzisiaj także bylam w labie na pobraniu : glukoza, tsh, morfologia, badanie moczu, oznaczenie grupy krwi + przeciwciala. Jutro znowu musze isc bo jest jakies rozporzadzenie ze musi byc dwa razy krew pobrana do oznaczenia grupy. Przespalam cala noc bez problemow ale od rana jest mi niedobrze [emoji17]

@Zabajona Trzymam kciuki za Was [emoji8] Wiem, ze taki rollercoaster to nic przyjemnego ale nic nie poradzisz. Glowa do gory [emoji8]
 
Ja następną wizytę mam 16.12 :) mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze. Muszę też zrobić toksoplazmozę, bo wybieramy się na święta do moich rodziców a oni mają koteczki :) po nowym roku te badania genetyczne, a w tamtym tygodniu miałam robione na przeciwciała i w kierunku cytomegali bo pracuję w przedszkolu, i to będzie podstawa do tego czy mogę nadal pracować czy dostanę zakaz pracy. Zobaczymy, mi to obojętne ja mogę nawet i do 9 miesiąca pracować aby Baby było zdrowe i wszystko dobrze było. Ale dopóki wyniki nie przyjdą muszę siedzieć w domu.
 
A słuchajcie czy w każdej ciąży robią wszytskie badania jak w pierwszej?
Bo ja np mam wszystkie wyniki z pierwszej i drugiej ciąży i zastanawiam się bo w sumie nie pamiętam czy wszytskie trzeba robić czy coś jest ważne dłużej??
Ja musiałam wszystko, nawet grupę krwi, która przecież się nie zmienia a ma być aktualna data badania i koniec 😂
 
Cześć moje kochane, jakiś czas mnie nie było, w ciągu ostatnich kilkunastu dni przeszłam tyle stresu co jeszcze nigdy w swoim życiu. Leżeliśmy w szpitalu ze starszakiem, więc nie miałam głowy by tu zaglądać, ale mam nadzieje, że dalej jesteśmy tu w komplecie i wszystko u Was dobrze. Ja jutro mam wizytę, mam nadzieje, że już serduszko pięknie bije, ściskam Was ❤
 
Paulina nie ma co podziwiac [emoji23] niestety nie mam wyjscia jak w tym trwac i to znosic bo co innego zrobie...

Takajedna dokladnie :)

Ja sie nawet nie zapisuje narazie do poloznej. Czekam cierpliwie bo nie chce znow jechac na early pregnancy, tam mnie juz znaja i z daleka machaja :( ze az mi juz wstyd w tej chwili. Dlatego tym razem chodze prywatnie, jak dotrzymam do 12 tyg to zapisze sie do poloznej, wtedy bede pewna ze omina mnie te kliniki wczesnej ciazy. Tu zreszta badania robia tylko na anemie hiv itp. Gdzies za 2 tyg skocze jeszcze raz do pl ginekologa i potem zadzwonie do swojej przychodni sie zapisac do tej poloznej :( ona jak mnie znow zobaczy to tez bedzie wstyd :(
 
Ja następną wizytę mam 16.12 :) mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze. Muszę też zrobić toksoplazmozę, bo wybieramy się na święta do moich rodziców a oni mają koteczki :) po nowym roku te badania genetyczne, a w tamtym tygodniu miałam robione na przeciwciała i w kierunku cytomegali bo pracuję w przedszkolu, i to będzie podstawa do tego czy mogę nadal pracować czy dostanę zakaz pracy. Zobaczymy, mi to obojętne ja mogę nawet i do 9 miesiąca pracować aby Baby było zdrowe i wszystko dobrze było. Ale dopóki wyniki nie przyjdą muszę siedzieć w domu.
Paulina nie ma co podziwiac [emoji23] niestety nie mam wyjscia jak w tym trwac i to znosic bo co innego zrobie...

Takajedna dokladnie :)

Ja sie nawet nie zapisuje narazie do poloznej. Czekam cierpliwie bo nie chce znow jechac na early pregnancy, tam mnie juz znaja i z daleka machaja :( ze az mi juz wstyd w tej chwili. Dlatego tym razem chodze prywatnie, jak dotrzymam do 12 tyg to zapisze sie do poloznej, wtedy bede pewna ze omina mnie te kliniki wczesnej ciazy. Tu zreszta badania robia tylko na anemie hiv itp. Gdzies za 2 tyg skocze jeszcze raz do pl ginekologa i potem zadzwonie do swojej przychodni sie zapisac do tej poloznej :( ona jak mnie znow zobaczy to tez bedzie wstyd :(
dlaczego wstyd?
 
reklama
Melo tak czuje niestety :( nie dosc ze ciaza juz sama w sobie 11 (przez te wszystkie poronienia), totalnie nieplanowana to moj syn ma dopiero 7 miesiacy... wole nie wiedziec co sobie pomysla ci wszyscy.
 
Do góry