reklama
Suri373
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2018
- Postów
- 1 517
ZACHOWANIE MATKI PRZY KOLEJNYCH DZIECIACH
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.
* * *
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
* * *
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
* * *
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.
***
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
* * *
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
* * *
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
* * *
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.
* * *
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
* * *
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.
* * *
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
* * *
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
* * *
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.
***
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
* * *
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
* * *
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
* * *
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.
* * *
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
* * *
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego
Gusia 2106
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 503
Ja też jadę na dwie aplikacjeA wpisujecie to w aplikacje czy same liczycie? Bo w sumie jeśli Ina_90 ma ustawione, żeby aplikacja pokazywała bieżący tydzień to może być 5+5, a jak ktoś ustawia skończone tygodnie to by było 4+5 wiec dużo zależy od ustawień, ja mam w jednej tak w drugiej tak
Gusia 2106
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 503
Dzień dobry kobitki kochane
Ja to nie wiem co się ze mną dzieje.
Cycki bolą raz mocniej raz slabiej.
Spać nie mogę. Nigdy nie wstawałam do pracy tak wcześnie i bez budzika.
Budzę się jakaś poddenerwowana.
Jestem ciekawa co dzisiaj przyniesie dzień.
Trzymam za Was wszystkie kciuki. Dziś będę czytać z pracy bo wczoraj nie mogłam nadgonic po
Buziaki !
Ja to nie wiem co się ze mną dzieje.
Cycki bolą raz mocniej raz slabiej.
Spać nie mogę. Nigdy nie wstawałam do pracy tak wcześnie i bez budzika.
Budzę się jakaś poddenerwowana.
Jestem ciekawa co dzisiaj przyniesie dzień.
Trzymam za Was wszystkie kciuki. Dziś będę czytać z pracy bo wczoraj nie mogłam nadgonic po
Buziaki !
Ja wczoraj zaczęłam się denerwować bo piersi przestały mnie boleć...... Nie wiem coo tym myslec- kolejna wizyta u gina za tydzień dopieroDzień dobry kobitki kochane
Ja to nie wiem co się ze mną dzieje.
Cycki bolą raz mocniej raz slabiej.
Spać nie mogę. Nigdy nie wstawałam do pracy tak wcześnie i bez budzika.
Budzę się jakaś poddenerwowana.
Jestem ciekawa co dzisiaj przyniesie dzień.
Trzymam za Was wszystkie kciuki. Dziś będę czytać z pracy bo wczoraj nie mogłam nadgonic po
Buziaki !
O rany! Ja w ogóle nie mam jakiegoś zwiększonego apetytu. W ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży ( prócz bólu piersi który wczoraj zanikl i braku okresu nic się nie zmieniło). Czasem się zastanawiam czy napewno jestem w ciąży...... Lekarz w końcu też mi jeszcze nie potwierdził - była tylko "kropka"ale bym coś zjadła.
Dzis pojechałam na dworzec główny PKS..... po HOT DOGA z surówka
Bosz... jaki był dobry
A teraz mam ochotę na pyzy z mięsem. kupiłam mrożone ale bardzo dobre.
na obiad jadłam koktajl z truskawek mrożonych Hotrexa, z cukrem i śmietana, do tego bułka. Córcia jadła truskawki z makaronem na obiad. Jutro musz już kupić dwie paczki bo jedna na nas dwie to za mało. na kolacje parówki, ale półtorej żeby się nie obeżrec jak wczoraj przedwczoraj przedprzedwczoraj :/
A teraz jestem głodna....
nalazilam się dziś jak dzik. Kręgosłup mnie pod wieczór rozbolal. Jakieś skurcze, spiny. Mam nadzieję że u mojej fasolki wszystko dobrze.
A wiecie że z M już ok? no qurwa odczarowal się chłopak czy co?
Gusia 2106
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 503
Czytałam że ustajacy ból piersi wcale nie musi świadczyć że dzieje się coś złego z fasolką. To poziom hormonów tak wszystko zmienia. Niektóre kobiety nie odczuwają w ogóle bólu, inne przez jakiś okres. Mamy jakieś fazy wzrostu, które czasem ustają. Ja wzięłam rano progesteron i znów zaczynają mocniej bolećJa wczoraj zaczęłam się denerwować bo piersi przestały mnie boleć...... Nie wiem coo tym myslec- kolejna wizyta u gina za tydzień dopiero
Gusia 2106
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 503
Ja od małego nie jem kielbasy, mama mi kiedyś ugotowała i jak wbiłam widelec to wyleciał tłuszcz od tamtej pory nie ruszam w żadnej postaci. Aż do wczoraj kiedy ukradłam kielbase mojemu Kochanemu i usmażyłam sobie na patelni zajebista byla haha.O rany! Ja w ogóle nie mam jakiegoś zwiększonego apetytu. W ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży ( prócz bólu piersi który wczoraj zanikl i braku okresu nic się nie zmieniło). Czasem się zastanawiam czy napewno jestem w ciąży...... Lekarz w końcu też mi jeszcze nie potwierdził - była tylko "kropka"
Kasiaparasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2019
- Postów
- 259
Dzień dobry,
Zuza mnie tez przestają bolec, tzn raz troszkę czuje a za chwile Nie. Mówiłam to wczoraj na wizycie ginekolog i powiedziała ze to normalne. Tak samo tez wywalone brzuchy, dziewczyny to reakcja jelit na progesteron. U wielu kobiet dochodzi do wzdęć i puchnięcia jelit i to właśnie to
Gusia powodzenia w pracy
Lima ja korzystam z mojego w razie awarii, wtedy musi coś zrobić od ręki. Na umawiane zlecenia tez nie liczę. Ledy w kuchni miałam robione przez 2,5 roku.
Suri a Ty co masz ze spaniem? A raczej go nie masz ? Haha ja jestem w drugiej ale getry ciążowe z Hm już zamówiłam
Ja dziś obudziłam się z zawalonym gardłem. Pewnie córa mnie zaraziła. Zostaje z nią w domu. Kurczę Czekam az moja ciąża będzie trochę bardziej zaawansowana żebym mogła powiedzieć w pracy . Wtedy mogę częściowo pracować z domu a tak to miałam 3 dni wolnego i dziś znowu nie przyjdę. Jakby wiedzieli to byłoby prościej.
Zuza mnie tez przestają bolec, tzn raz troszkę czuje a za chwile Nie. Mówiłam to wczoraj na wizycie ginekolog i powiedziała ze to normalne. Tak samo tez wywalone brzuchy, dziewczyny to reakcja jelit na progesteron. U wielu kobiet dochodzi do wzdęć i puchnięcia jelit i to właśnie to
Gusia powodzenia w pracy
Lima ja korzystam z mojego w razie awarii, wtedy musi coś zrobić od ręki. Na umawiane zlecenia tez nie liczę. Ledy w kuchni miałam robione przez 2,5 roku.
Suri a Ty co masz ze spaniem? A raczej go nie masz ? Haha ja jestem w drugiej ale getry ciążowe z Hm już zamówiłam
Ja dziś obudziłam się z zawalonym gardłem. Pewnie córa mnie zaraziła. Zostaje z nią w domu. Kurczę Czekam az moja ciąża będzie trochę bardziej zaawansowana żebym mogła powiedzieć w pracy . Wtedy mogę częściowo pracować z domu a tak to miałam 3 dni wolnego i dziś znowu nie przyjdę. Jakby wiedzieli to byłoby prościej.
reklama
Ja to panikara jestem straszna :chciałam ciąży a jak test wyszedł pozytywny to się popłakałam że strachu. Mąż twierdzi że zachowuje się jak dziecko. Na samą myśl że mam powiedzieć w pracy robi mi się słabo dopiero co zaczęłam się "ustawiać", wywalczyłam wieksza podwyżkę, dodatkowy zakres obowiązków a poza tym lubię tą pracę........Dzień dobry,
Zuza mnie tez przestają bolec, tzn raz troszkę czuje a za chwile Nie. Mówiłam to wczoraj na wizycie ginekolog i powiedziała ze to normalne. Tak samo tez wywalone brzuchy, dziewczyny to reakcja jelit na progesteron. U wielu kobiet dochodzi do wzdęć i puchnięcia jelit i to właśnie to
Gusia powodzenia w pracy
Lima ja korzystam z mojego w razie awarii, wtedy musi coś zrobić od ręki. Na umawiane zlecenia tez nie liczę. Ledy w kuchni miałam robione przez 2,5 roku.
Suri a Ty co masz ze spaniem? A raczej go nie masz ? Haha ja jestem w drugiej ale getry ciążowe z Hm już zamówiłam
Ja dziś obudziłam się z zawalonym gardłem. Pewnie córa mnie zaraziła. Zostaje z nią w domu. Kurczę Czekam az moja ciąża będzie trochę bardziej zaawansowana żebym mogła powiedzieć w pracy . Wtedy mogę częściowo pracować z domu a tak to miałam 3 dni wolnego i dziś znowu nie przyjdę. Jakby wiedzieli to byłoby prościej.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 638
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: