reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Najważniejsze jest wsparcie TEJ drugiej osoby. Dobrze że go masz, razem jest raźniej i trochę łatwiej.
Ja od stycznia idę na badania genetyczne, o do endokrynologa, zacznę jeszcze raz.
Jak mnie cieszy fakt że mój facet jest taki dzielny, że już drugi raz nie wyszło i dalej jest tak dobrze między nami.
 
@Gusia 2106 - jest mi bardzo przykro. Bądź silna i nie trać swojej pozytywnej energii. Życzę Ci, żeby wszystko było już tylko dobrze i żebyście doczekali się pięknego, zdrowego dzidziusia.
 
Dziewczyny trzymajcie mocno kciuki, lekarz mi teraz dzwonił żebym jednak przyjechała o 19. Mam nadzieję że nie dołączę do tej czarnej serii tylko ją przełamie...
 
Jestem. Jest 5mm echo zarodka, coś nawet mrugalo na ekranie więc chyba serduszko już zaczyna pracować. Z jednej strony chciałbym skakać, ale wciąż się boje.

Do tego mam inne zmartwienie, miałam w niedzielę lecieć na ważne szkolenie o Kopenhagi, bo jako jedyna z firmy ogarniam software i język angielski. Lekarz powiedział że nie powinnam lecieć. Nie wiem co zrobić, nie wiem jak to powiem szefom. Wyjazd planowany był od miesięcy i jest istotny.... Najgorsza sytuacja.
Kasia jak u Ciebie?
 
reklama
Jestem. Jest 5mm echo zarodka, coś nawet mrugalo na ekranie więc chyba serduszko już zaczyna pracować. Z jednej strony chciałbym skakać, ale wciąż się boje.

Do tego mam inne zmartwienie, miałam w niedzielę lecieć na ważne szkolenie o Kopenhagi, bo jako jedyna z firmy ogarniam software i język angielski. Lekarz powiedział że nie powinnam lecieć. Nie wiem co zrobić, nie wiem jak to powiem szefom. Wyjazd planowany był od miesięcy i jest istotny.... Najgorsza sytuacja.
Kasia jeżeli są ludźmi to zrozumieją. Wy jesteście teraz najważniejsi
 
Do góry