reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Dzięki Bogu nie boli mnie i odpukać żeby nie zaczął ale wiem ze jest do usunięcia. Pewnie lekarz będzie chciał to leczyć tylko ja u dentysty strasznie się stresuje i nie ukrywam ze boje i nie będę fundować sobie tyle stresu dlatego poczekam do 2 trymestru i pójdę go usunąć :)

Kochana nie stresuj sie zebem :* poczytaj sobie moze na mamaginekolog o dentyscie w ciazy, jesli nie czytalas jeszcze, tam jest wszystko dobrze opisane :)
 
reklama
Lima polecam inhalacje. Ostatnio Matysia się chyba 3 tyg bujala zanim ja konkretnie wzięło :/
Poinhalowalam ja sama solą fizjologiczna i ładnie się wyciszyl suchy kaszel, zaczęły się oskrzela oczyszczać. Masakra z tymi przeziebieniami. Ledwo wrzesień się skończy a Matysia jak zacznie chorować, kaszlec, smarkac, charczec tak kończy koło maja :(
 
oj dobrze ze ja na czas wszystkie zeby poleczylam. akurat ostatni raz bylam u dentysty tydzuen przed ostatnia miesiaczka :)
 
Dziewczyny a ja mam jeszcze takie zmartwienie, wypilam jedno piwo w 24dc bo kompletnie nie przypuszczalam ze za pierwszym razem uda sie zajsc w ciaze. Teraz sie strasznie martwie, ze to moglo zaszkodzic :/
 
jedno piwo? no co ty?
Ja między bzykaniem a pierwszym pozytywnym testem piłam wino, palilam papierosy, bo nie wierzyłam że mogę zająć w ciążę. Zresztą w pierwszej ciąży tak samo. I córcia zdrowa jak ryba.

Wiecie co NAJBARDZIEJ SZKODZI kobietom w ciąży? NERWY I PERMANENTNY STRES.
Więcej luzu i spacerów, mniej zamartwiania się, zwłaszcza kwestiami na które nie macie żadnego wpływu.
 
Lola co Ty [emoji4] nic się nie martw, na pewno nie zaszkodziło. To tylko piwko. Ale rozumiem, ze się stresujesz. Ja w pierwszej ciąży zrobiłam sobie skarpetki złuszczające na stopy a tam jak byk napisane ze nie wolno w ciąży. Niezłego stresa miałam...
Wróciłam z bety, przerwałam dziewczynom pogaduchy w laboratorium i ewidentnie nie były zadowolone ze o 11 ktoś im zawraca jeszcze glowe. Jak mi zasadziła szpilę to krew zaczęła lecieć na podłogę i tak mnie teraz ręka dziwnie mrowi i w miejscu ukłucia boli ze pewnie niezłego krwiaka będę miała.

Mnie tez meczy suchy kaszel. A dziś do teatru mam iść [emoji20] Boże jak mi się nie chce. Do tego mam jakaś schize ze teatr to zbiorowisko wirusów zamknięte w jednej ciemnej sali a mi to teraz tam potrzebne... :/

Miłego dnia dziewczyny [emoji4]
 
No ja teraz waliłam drinki z martini :) bo byłam pewna ze to niemożliwe żebym była w ciąży...

W końcu odkryłam swój smak! Wczoraj zakończyłam a dziś rozpoczęłam dzień z suchą krakowska i chrzanem hehe pychaaa
 
Dziewczyny a ja mam jeszcze takie zmartwienie, wypilam jedno piwo w 24dc bo kompletnie nie przypuszczalam ze za pierwszym razem uda sie zajsc w ciaze. Teraz sie strasznie martwie, ze to moglo zaszkodzic :/
Nie przejmuj się. Na tym etapie mnóstwo kobiet żyje "normalnie" bez konsekwencji dla ciąży. Wśród koleżanek mam co najmniej dwie, które piły drinki nie wiedząc, że są w ciąży. Ciąże nie były zagrożone a dzieci są zdrowe. Ja alkoholu nie piłam, ale za to zażywałam przez 1 dzień furaginę, bo dostałam okropne zapalenie pęcherza i nie mogłam sobie z nim inaczej poradzić. Nie wierzę, żeby to mogło mieć jakieś konsekwencje. Wszystko będzie ok !
 
reklama
Do góry