reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
@Kingulina - nie wiem co o tym myśleć... Który to tydzień ciąży?
Zawsze możesz skonsultować to z drugim lekarzem. Ja czytałam, że od pewnego momentu bety się już nie powtarza i tylko kontroluje się rozwój dziecka na usg.

Wg OM 6+6, na wydruku z wczorajszego usg mam 6+2, dzieciątko ma już 0.56 cm. Też mnie to dziwi, kolejna wizyta 27.11 i do tej pory mam co tydzień badać bete.
 
Dzień dobry

Ja wyspana, noc spokojna. Ale sny mam tak głupie ze masakra [emoji1787]

@montek.87 napisz jak będziesz po wizycie? Dobra opieka tam? Czy z wielka łaska wszystko ?

Witam nowa mamusie [emoji3059]

Ps. Ja tez jestem tylko na tej facebookowe grupie z większa ilością członków [emoji2960][emoji23][emoji23]
Musze powiedziec ze zle nie jest. Pielegniarki i polozne OK, lekarze z lekkim przymruzeniem oka traktuja bo ciaza chemiczna-nie ma jeszcze bijacego serca,jak to mowia. Na razie obserwacja [emoji846]
 
Musze powiedziec ze zle nie jest. Pielegniarki i polozne OK, lekarze z lekkim przymruzeniem oka traktuja bo ciaza chemiczna-nie ma jeszcze bijacego serca,jak to mowia. Na razie obserwacja [emoji846]
To chociaż tyle dobrze bo u nas masakra . Wszyscy są tak nieprzyjemni ze aż strach jechać z czymkolwiek
 
To chociaż tyle dobrze bo u nas masakra . Wszyscy są tak nieprzyjemni ze aż strach jechać z czymkolwiek
To prawda. Jak mialam usuwanego miesniaka tutaj w szpitalu to personel tez byl OK procz jednej Pani Dr. Na szczescie jest na zwolnieniu lekarskim [emoji16]
W moim odczuciu niechetnie podeszli do mojej ciazy, w koncu co tu ratowac... Ale no co poradze?! Taki urok kobiet w wieku rozrodczym [emoji16]
 
To prawda. Jak mialam usuwanego miesniaka tutaj w szpitalu to personel tez byl OK procz jednej Pani Dr. Na szczescie jest na zwolnieniu lekarskim [emoji16]
W moim odczuciu niechetnie podeszli do mojej ciazy, w koncu co tu ratowac... Ale no co poradze?! Taki urok kobiet w wieku rozrodczym [emoji16]

No to jest ich obowiązek.
Ja jak rodziłam druga córkę to jak w szpitalu dowiedzieli się ze prywatnie chodziłam i ze jestem od Panszczyka to z taka pogarda mnie zaczęli traktować. Do momentu gdy okazało się ze moja mama to pielęgniarka w tym samym szpitalu. Oddziałowa o mało w dupę nie weszła 🤣🤣🤣 i z pytaniem „ To nie mogła Pani id razu powiedzieć ze od Iwonki??” A ja ze nie bo nie chciałam po znajomosci 🤷🏻‍♂️
 
No to jest ich obowiązek.
Ja jak rodziłam druga córkę to jak w szpitalu dowiedzieli się ze prywatnie chodziłam i ze jestem od Panszczyka to z taka pogarda mnie zaczęli traktować. Do momentu gdy okazało się ze moja mama to pielęgniarka w tym samym szpitalu. Oddziałowa o mało w dupę nie weszła [emoji1787][emoji1787][emoji1787] i z pytaniem „ To nie mogła Pani id razu powiedzieć ze od Iwonki??” A ja ze nie bo nie chciałam po znajomosci [emoji2371]
Tez to zaobserwowalam. Kolezanka chodzila prywatnie i jak rodzila to byla nie mile traktowana. Ja co prawda mam nazwisko jak dyr szpitala-PRZYPADEK,wiec moze to mi pomaga troche.
Ale teraz sama nie wiem co lepsze:prywatne wizyty czy na NFZ... Zastanawiam sie co lepsze?
 
Tez to zaobserwowalam. Kolezanka chodzila prywatnie i jak rodzila to byla nie mile traktowana. Ja co prawda mam nazwisko jak dyr szpitala-PRZYPADEK,wiec moze to mi pomaga troche.
Ale teraz sama nie wiem co lepsze:prywatne wizyty czy na NFZ... Zastanawiam sie co lepsze?

Ja będę chodzić i prywatnie i na NFZ
 
Montek trzymaj się tam! Ja jak leżałam w szpitalu w pierwszej ciąży z zagrożeniem to spisywałam nazwiska wszystkich lekarzy - tych fajnych i tych do odstrzału ;) a ze trafiłam na jedna lekarkę anioł to teraz postanowiłam ze będzie prowadzić moja druga ciąże :)

Suri nie śpisz bo już wizytę przezywasz. Będzie dobrze :)
 
reklama
Montek trzymaj się tam! Ja jak leżałam w szpitalu w pierwszej ciąży z zagrożeniem to spisywałam nazwiska wszystkich lekarzy - tych fajnych i tych do odstrzału ;) a ze trafiłam na jedna lekarkę anioł to teraz postanowiłam ze będzie prowadzić moja druga ciąże :)

Suri nie śpisz bo już wizytę przezywasz. Będzie dobrze :)
Ja mialam fajnego lekarza gin przy usuwaniu miesniaka. Ale bylam u niego prywatnie raz i stad byla mega opieka. Teraz on nie przyjmuje na NFZ...
 
Do góry