reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Ale weź w ogóle nie słuchaj tego lekarza bo mi się od razu nóż w kieszeni otwiera. Mój pierwszy lekarz co chwile mi zwracał uwagę że za szybko tyje a jadłam o połowę mniej niż przed ciążą. I machal nosem, że w ciąży powinnam max 10 kg przybrać, a ja w pierwszym trymestrze juz miałam 6kg na plusie, bo mi cycki urosly i staly jak silikony pewnie każdy miał po 2 kg.
Tez przytyłam dokładnie 16 kg tak jak Ty jak dotąd, pamiętaj ze na wyjściu ze szpitala będziesz miała minus prawie 10 a potem jak zacznie z ciebie schodzic woda a dzidzia wysysac pokarm to.moze sie okazać ze będziesz szczuplejsza niż przed ciążą.
on nie ma problemu z moją wagą tylko ja :) bo generalnie nie widzę po sobie tych kg, oczywiście biust to masakra, mam na pewno 3 rozmiary do przodu i brzuch też pokaźny, ale tak ogólnie to nie widzę super przyrostów, ale jak ten brzuch zniknie, to się martwię, że takie dysproporcje powstaną, że się w nic nie zmieszczę, zaraz po porodzie mam komunię chrześniaka i nie mam pojęcia jak się w coś wcisnę, do tego planujemy już miesiąc po porodzie chrzciny, więc ta myśl powrotu do moich kg jest dla mnie dość ważna, ech, próżność, co poradzę :)
 
reklama
on nie ma problemu z moją wagą tylko ja :) bo generalnie nie widzę po sobie tych kg, oczywiście biust to masakra, mam na pewno 3 rozmiary do przodu i brzuch też pokaźny, ale tak ogólnie to nie widzę super przyrostów, ale jak ten brzuch zniknie, to się martwię, że takie dysproporcje powstaną, że się w nic nie zmieszczę, zaraz po porodzie mam komunię chrześniaka i nie mam pojęcia jak się w coś wcisnę, do tego planujemy już miesiąc po porodzie chrzciny, więc ta myśl powrotu do moich kg jest dla mnie dość ważna, ech, próżność, co poradzę :)
😁
Spoko, zobaczysz szybko zgubisz. A sukienki to szukaj z wiskozy, dużo wybaczają 😀
 
Dziewczynki, ja już po wizycie i po KTG. Same dobre wieści 🤩
Na KTG widać niewielkie skurcze (chociaż dyskomfortu dużego z nimi nie mam).
Po badaniu lekarz powiedziała, że mam rozwarcie 2 palce czyli 3 cm 🙈🙈 i ma wątpliwość, że do 7 lipca dochodzę, no i Mały jest mega nisko.
Zauważyłam właśnie w ostatnich dniach, że się czuję inaczej, a brzuch mi twardnieje strasznie, po 50 razy dziennie chyba.
Także zaczynam liczyć czas, ile wytrzymam z tym rozwarciem🙈🙈
Pozdrawiam Was serdecznie 🌸🌸🌸
 
Cześć dziewczyny my już po porodzie [emoji846] urodzilismy w nocy z niedzieli na poniedziałek, generalnie nie będę się rozpisywać bo dużo przygód za nami A poród był w 35+5, tylko tak ku przestrodze dla Was to zadbajcie o zmiekczenie szyjek jesli nie chcecie znieczulenia. Ja nie chciałam ale moja szyjka przez to że wcześnie była bardzo twarda i ostatecznie wzięłam znieczulenie bo inaczej bym chyba zeszła a mam duży próg bólu. Znieczulenie poszło dobrze A i tak delikatnie czułam skurcze, położna tak mnie poprowadziła przez poród że jak znieczulenie puszczalo to zaczęliśmy przec zupełnie świadomie. Sam poród był naprawdę cudowny, tak rodzić mogę kilka razy [emoji846]
A Wojtuś urodził się 2370g, 49cm
Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane [emoji846]
Gratuluję serdecznie!!! 😻🌸🌸🌸🥰
 
Dziewczynki, ja już po wizycie i po KTG. Same dobre wieści 🤩
Na KTG widać niewielkie skurcze (chociaż dyskomfortu dużego z nimi nie mam).
Po badaniu lekarz powiedziała, że mam rozwarcie 2 palce czyli 3 cm 🙈🙈 i ma wątpliwość, że do 7 lipca dochodzę, no i Mały jest mega nisko.
Zauważyłam właśnie w ostatnich dniach, że się czuję inaczej, a brzuch mi twardnieje strasznie, po 50 razy dziennie chyba.
Także zaczynam liczyć czas, ile wytrzymam z tym rozwarciem🙈🙈
Pozdrawiam Was serdecznie 🌸🌸🌸
Trzymamy kciuki 🥰🦄🌸
 
reklama
@Maria_0701 wspaniałe wiadomości! 🥰 czekamy w takim razie na wiadomości o rozkręcających się skurczach 😄
Mi w nocy brzuch napinał się sporo, aż młodego nie czułam, trochę się wystraszyłam ale przebił się rano przez tą twardość brzucha i dał znać, że wszystko ok mamo 😄
Dzięki ☺️
U mnie dokładnie tak samo w nocy, od kilku dni, w ogóle Małego nie czuć bo brzuch jest strasznie twardy, jest mi ciężko się z nim obrócić i wstać z łóżka 😬 ale od rana już lepiej, jak brzuch nie jest napięty, to Dzidzie czuć normalnie 🙂
Na KTG to też widać jak jest większe napięcie macicy, to nie widać ruchów Dziecka.
 
Do góry