Lipcowe Mamy 2020r

[Hania będzie mamą]

@Niesmiala buziaki w pępulaki Dla Leosia.
Czekamy na Wasze zdjęcie!

 

[Onka4419]

Ja też się może wreszcie zobaczę z maleństwem... Wczoraj zabrali małego do inkubatora i nie pozwolili do niego iść bo nie było mojego wyniku na covid dopiero dziś będzie @Niesmiala Bez problemu rozkręciła Ci się laktacja?

 

[Natalia198777]

A ja ide na ktg pewnie i tak nic nie wniesie nowego. Dzis w nocy zasnąć nie mogłam skurcze były i się zmyły.... dzis rano ból znów jak na okres.... ja zwariuje nim urodze

 

[Hania będzie mamą]

Ja też się może wreszcie zobaczę z maleństwem... Wczoraj zabrali małego do inkubatora i nie pozwolili do niego iść bo nie było mojego wyniku na covid dopiero dziś będzie @Niesmiala Bez problemu rozkręciła Ci się laktacja?

Onka, cudownie! To straszne co robią matkom z tą izolacją. W całej historii świata nigdy tak nie było jak teraz. Ale pamiętaj jesteśmy super silne babki i zniesiemy wszystko!

 

[Marcepan121]

A ja ide na ktg pewnie i tak nic nie wniesie nowego. Dzis w nocy zasnąć nie mogłam skurcze były i się zmyły.... dzis rano ból znów jak na okres.... ja zwariuje nim urodze

Napisz proszę jakie skurcze będą się pisały u Ciebie i co lekarz na to powie. Tez jestem teraz po 30 minutowym ktg i mniej więcej miałam cały czas na poziomie 10-20, i co chwile skakało do 30-40. Zobaczymy po badaniu czy coś tam mi się już skraca i rozwiera

 

[Niesmiala]

Ja też się może wreszcie zobaczę z maleństwem... Wczoraj zabrali małego do inkubatora i nie pozwolili do niego iść bo nie było mojego wyniku na covid dopiero dziś będzie [emoji20] @Niesmiala Bez problemu rozkręciła Ci się laktacja?

Ja zasuszylam pokarm, bo wiedziałam że nie mam jak mu dowozić mleczka a i tak nauczy się z butelki pić, więc będzie miał modyfikowane mleczko dla wczesniaków

 

[Natalia198777]

U

Napisz proszę jakie skurcze będą się pisały u Ciebie i co lekarz na to powie. Tez jestem teraz po 30 minutowym ktg i mniej więcej miałam cały czas na poziomie 10-20, i co chwile skakało do 30-40. Zobaczymy po badaniu czy coś tam mi się już skraca i rozwiera

U mnie az2 sie pokazały . W pierwszej ciąży ktg wg mi nie pokazało a teraz ok 60 ale położna mówi ze to to jest nic.....lekarza mam w środę za tydz

 

[Natalia198777]

Napisz proszę jakie skurcze będą się pisały u Ciebie i co lekarz na to powie. Tez jestem teraz po 30 minutowym ktg i mniej więcej miałam cały czas na poziomie 10-20, i co chwile skakało do 30-40. Zobaczymy po badaniu czy coś tam mi się już skraca i rozwiera

U mnie tylko główka bardzo nisko szyjka miękka i mówił ze poród na dniach a minął tydz od wizyty

 

[Ina_90]

Hej dziewczyny
gratulacje dla rozpakowanych mamusiek
Ja dzisiaj zaczynam 37 tydzień co mnie martwi... dzidzia cały czas ułożona miednicowo...w sumie przez całą ciąże tak leży i przez to nawet nie jesteśmy pewni płci na 100%, tylko zawsze słyszeliśmy „chyba dziewczynka” „No w sumie nic nie wystaje”
Lekarz proponuje obrót zewnętrzny, ale nie chce się na to zgodzić, za dużo się naczytałam pytam go, co jeżeli się nie obróci, czy dostanę od niego jakieś skierowanie na cc.. a on wielkie oczy, że nie ma czegoś takiego jak skierowanie na cc, że jak zacznie się akcja skurczowa, to po prostu jechać do szpitala i to zespół medyków będzie decydować czy cc, czy czują się na siłach i będą odbierać poród pośladkowo to wcale mnie nie uspokaja...:/

 

[karolaka88]

A my dziś zrobiliśmy to uznanie ojcostwa w urzędzie - 20 min i z bani

Hej dziewczyny ❤
gratulacje dla rozpakowanych mamusiek ☺
Ja dzisiaj zaczynam 37 tydzień co mnie martwi... dzidzia cały czas ułożona miednicowo...w sumie przez całą ciąże tak leży i przez to nawet nie jesteśmy pewni płci na 100%, tylko zawsze słyszeliśmy „chyba dziewczynka” „No w sumie nic nie wystaje”
Lekarz proponuje obrót zewnętrzny, ale nie chce się na to zgodzić, za dużo się naczytałam pytam go, co jeżeli się nie obróci, czy dostanę od niego jakieś skierowanie na cc.. a on wielkie oczy, że nie ma czegoś takiego jak skierowanie na cc, że jak zacznie się akcja skurczowa, to po prostu jechać do szpitala i to zespół medyków będzie decydować czy cc, czy czują się na siłach i będą odbierać poród pośladkowo to wcale mnie nie uspokaja...:/

To widzę, ze dziwny ten Twój lekarz - jeszcze bardziej niz mój. Chociaż pocieszeniem niech będzie fakt, że szpitale rzadko odbierają te porody posladkowe, więc może nawet nie będa próbować, a jakby co możesz bardzo panikować, to Ci cc zrobią. Wracając do kwestii obracania, jesli masz doświadczonego lekarza, to może warto jeszcze pomyśleć.