No w końcu usiadłam i nadrabiłam :-)
U mnie glukoza na czczo też wyszła za wysoka, robiłam krzywą i badam cukry 4 razy dziennie... są w normie, więc powinna wystarczyć sama dieta. Nie rozmawiałam jeszcze z gin, ale pewnie krzywą i tak będę musiała powtórzyć.
Wczoraj strasznie wkurzyłam się na m, dawno nie byłam tak wściekła, staram się nie denerwować pierdołami no ale tym razem się nie udało. Wieczorem i w nocy bolał mnie brzuch, pewnie przez nerwy... Niby dziś jest ok, tylko czasem pobolewa, ale zastanawiam się czy ten stres nie zaszkodził maluszkowi, dla swojego spokoju umówiłam się na usg w poniedziałek rano bo inaczej zwariuję. Zazdroszczę Wam ruchów dzieciaczków, u mnie jeszcze nic, jakby były to bym była spokojniejsza.
W piekarniku piecze się babka ziemniaczana, chodziła za mną już z miesiąc :-)
Miłego wieczoru dziewczyny !!!