Lipcowe mamy 2019

[XjagodaX]

Ja byłam odebrać siostrę z lotniska przeleciała z holandi na chwile [emoji4] zabrała mnie do smyka i zrobila prezeny dla malucha. Lezaczek i kocyk które sama chciałam kupić [emoji4]Zobacz załącznik 941384Zobacz załącznik 941385

Też się zastanawiałam nad tym leżaczkiem tam jest opcja całkiem na płasko?

 

[wszystkozajete]

A propo zgagi, szlyszlayscie ze podobno dzieci z wlosami bardziej to zgage powoduja? Z Julka mnie meczylo, ale jakos specjalnie owlosiona nie byla.

To jest mit stary jak świat - niby włosy po żołądku smyrają i stad zgaga. Biorąc pod uwagę, ze dziecko jest szczelnie zamknięte w pęcherzu w macicy to nie wiem jakby te włosy się miały wydostać Mój miał mikropuszek a zgagę miałam paskudną w drugiej połowie ciąży.

Myslniczek mamy ten leżaczek Młody w nim spał do 4ms Polecam, choć bez używania wibracji.

 

[renisus]

Z lewej strony na dole więc to nie tak całkiem brzuch ale wczoraj to dałabym 10. Wyszykowalam się już na ip ale stwierdziłam że poleze i zobaczę jak będzie. Usnelam i spałam cała noc. Dzisiaj lepiej ale różnie raz mniej boli raz bardziej.

Ja mam zasade taka, do 5ciu znosze bol a 5+ juz bym jechala sprawdzic. Szkoda zebys sie meczyla, z drugiej storny sluchaj intuicji.

Zajrzę do asdy może dziś. Jak cie bardzo zgaga męczy to poproś lekarza o Ranitidine
Dozwolone w ciąży i mi diabetolog mówił że bezpieczne

Dzieki, bede musiala sie wybrac do gp...znowu [emoji58] Tylko w ciazy go odwiedzam, ale z taka czestotliwoscia ze nadrabiam wszystkie lata.

@renisus ja nie wiem co to jest zgaga nie mam i nigdy nie miałam a synowie mieli tak bujne czupryny że szok, szczególnie drugi to miała takie włosy że nikt się nadziwić nie mógł. Na zamknięty wkleję foty.

Dzień dobry po południu
Ja też mam dzisiaj lenia , wczoraj posprzatałam i obiad z wczoraj też był więc laba Na jutro też obiadu nie szykuję bo chłopcy do babci na cały dzień A mnie mąż zabiera w miasto na obiad i kino i tu mam problem bo nie wiem co chcę klasyczny obiad czy McDonalda

@AjahiS mam nadzieję że to nic poważnego tylko jakaś niestrawność. Daj znać czy przeszło.

Hehe, nie moge sie doczekac zamknietego.

Spróbuję odstawić wszystko z wysokim indeksem. Do tego będę mierzyła, chociaż nie mam pojęcia absolutnie jak to wyglądać powinno po posiłku. I tak do tego 25 dociągne a potem zobaczymy co krzywa pokaże.

Nie odstawiaj wszystkiego, tylko sprawdzaj godzine po i rano zanim cos zjesz. Rob notatki, zebys wiedziala co mozesz jesc a czego nie. No i np jak spagetti Ci wywali cukier, to nastepnym razem zjedz mniejsza porcje i po godzinie jak jest ok, zjedz kolejna. Wiem meczace, ale da sie ogarnac i chyba lepsze to niz lekarstwa.
Niestety z lozyskiem jest tak, ze im wieksze tym trudniej zapanowac nad cukrami [emoji58] Kciuki za Ciebie.

A propo lozyska na przedniej siacianie, ja tez tak mam. Ruchy czulam juz od 16 tyg, ale raz mocniej raz slabiej. Zazwyczaj ja leze na boku to czuje. Poza tym, czuje jak sie wyciaga i uklada. I wlasciwie to ten wlasnie uciak czuje czesciej niz kopniaki.

 

[renisus]

Ja byłam odebrać siostrę z lotniska przeleciała z holandi na chwile [emoji4] zabrała mnie do smyka i zrobila prezeny dla malucha. Lezaczek i kocyk które sama chciałam kupić [emoji4]Zobacz załącznik 941384Zobacz załącznik 941385

Ja dzisiaj do siostry napisalam, zeby zobaczylam mi co mamy w lidlu bo ja zakupow nie robie tam. Ze w pl sa bodziaki i ze moze pojade. A ona odpisuje ze bodziaki juz dawno sa i wysyla mi zdjecia ( zdjecia na wyprawkowym)

To jest mit stary jak świat - niby włosy po żołądku smyrają i stad zgaga. Biorąc pod uwagę, ze dziecko jest szczelnie zamknięte w pęcherzu w macicy to nie wiem jakby te włosy się miały wydostać Mój miał mikropuszek a zgagę miałam paskudną w drugiej połowie ciąży.

Myslniczek mamy ten leżaczek Młody w nim spał do 4ms Polecam, choć bez używania wibracji.

Ja to slyszlam to z Julka w ciazy od angielskiej poloznej. Ale oni tu zacofani, wiec nie dziwi mnie ze to mowia.


Od tygodnia wrocilam do kawy, nie mija 5 min po wypiciu i lece na kibelek. Doslownie czysci mnie. Nie wiem czy to kawa czy kapka mleka. Z jednej strony nie mam problemow z zatwardzeniem a z drugiej nie wiem czy to dobre tak rozwolnienia. W sumie moja obecna dieta to 90% warzywa, to moze tez ma znaczenie.

 

[wszystkozajete]

Podsiadło w wersji ciążowej - śmiechłam [emoji1] https://youtu.be/cm4siVebfWM

 

[malina2312]

Spróbuję odstawić wszystko z wysokim indeksem. Do tego będę mierzyła, chociaż nie mam pojęcia absolutnie jak to wyglądać powinno po posiłku. I tak do tego 25 dociągne a potem zobaczymy co krzywa pokaże.

Ja mierze 4 razy dziennie pierwszy pomiar na czczo a następne 3 po głównych posiłkach czyli śniadanie, obiad kolacja. Dla kobiet w ciąży norma jest do 140 po godzinie od posiłku

I tak jak dziewczyny napisały metoda prób i błędów. Rano np nie mogę białego pieczywa bo odrazu cukier w kosmos, zastepuje wasa żytnie. Ziemniaki na obiad spokojnie nie podnoszą mocno. I śledź, śledzia mogę jeść bo cukier po nim cudny nawet po śniadaniu.

 

[renisus]

Ja mierze 4 razy dziennie pierwszy pomiar na czczo a następne 3 po głównych posiłkach czyli śniadanie, obiad kolacja. Dla kobiet w ciąży norma jest do 140 po godzinie od posiłku

Tak jak u nas, tylko my w innych jednostach operujemy.
Jak Ci idzie dieta?

 

[Lovz]

Ja byłam odebrać siostrę z lotniska przeleciała z holandi na chwile [emoji4] zabrała mnie do smyka i zrobila prezeny dla malucha. Lezaczek i kocyk które sama chciałam kupić [emoji4]Zobacz załącznik 941384Zobacz załącznik 941385

Jakie super rzeczy, zazdroszczę też takiej siostry. [emoji23]
Ja muszę w końcu listę zrobić odnośnie wyprawki dla malucha.
Póki co lecę robić babeczki. [emoji1]

 

[malina2312]

Tak jak u nas, tylko my w innych jednostach operujemy.
Jak Ci idzie dieta?

No właśnie pisałam, metodą prób. Na początku wydawało mi się że ciągle czuje głód. Ale teraz już ok wiem kiedy i na co mogę sobie pozwolić. Dzisiaj np spaghetti na obiad i cukier 104 po godzinie. Po tej pysznej szarlotce którą robiłam w tygodniu 134 więc też znośnie. W poprzedniej ciąży mialam cukrzyce i też udało się dietą opanować ale wtedy cukry był to wiele wyższe

 

[renisus]

No właśnie pisałam, metodą prób. Na początku wydawało mi się że ciągle czuje głód. Ale teraz już ok wiem kiedy i na co mogę sobie pozwolić. Dzisiaj np spaghetti na obiad i cukier 104 po godzinie. Po tej pysznej szarlotce którą robiłam w tygodniu 134 więc też znośnie. W poprzedniej ciąży mialam cukrzyce i też udało się dietą opanować ale wtedy cukry był to wiele wyższe

Czasami pisze post a wtedy pojawia sje 10 i mi ucieka, wiec nie doczytalam.
Ja tez bylam gloda, a teraz jest lepiej. U mnie po serniku bylo ok, ale zaraz zaczelam plamic i sobie dorobilam teorie. Teraz sie boje ciast, jedyne co to pozwalam sobie ma 2-3 ciateczka dla dietykow raz na dwa dni.