Koleżanka kiedyś mi powiedziała,że ona ma straszne problemy z pamięcią w ciąży, trochę mnie to dziwiło a powiem Wam,że w tej ciąży i ja nie ogarniam pamięciowo. Chce Wam poodpisywac i już nie pamiętam, co której miałam napisać
![Errr :errr: :errr:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/err.gif)
Byłam dziś w Centrum Handlowym, no musiałam skoczyć do Smyka. I wyobraźcie sobie,że z pełną świadomością wróciłam na parking do auta. Patrzę B09 parking żółty, wszystko się zgadza, nawet pamiętałam miejsce a auta nie ma, tylko stoi jakies inne. 30 minut się kręciłam po parkingu! Która z Wawy, to wie jak duży jest parking w Arkadii!!! I wiecie co...po 30minitach przypomniało mi się,że wszystko ok, tylko piętro parkingu nie to. I literka Bo pomyliła mi się z F.
U mnie bhcg we wtorek 748 a dziś 1490...przyrost jest, ale nie wiem czy ta beta nie za niska jak na 6 tygodni.
U mnie historia z ciążą taka. Byłam zbadać sobie progesteron w 21d.c. i wynik był 0.007. Na co moja lekarka powiedziała,że nawet jakbym zamarzyła o dziecku to nie w tym cyklu. Więc zaczęłam sobie "układać" życie. W ostatni poniedziałek dostałam nowa prace
![Rofl :rofl: :rofl:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
ale po tej rozmowie (umowy jeszcze nie podpisałam) coś mnie tknęło aby test zrobic,...nawet nie wiem co to za fanaberia!!! Bo przecież, byłam pewna,że nie mogę być w ciąży
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
No ale pyknelam test i myślałam,że z szoku zawału dostanę. Wsiadłam w auto i jeździłam po osiedlu, gdzie popadnie...i nagle mówię sama do siebie "co ja wyrabiam?!" No i powiem Wam,że z racji takich słabych wyników boje się o ta ciążę....zupełnie nie wiem, nawet nie myślę, czego sie spodziewać.
Przepraszam,że tak tylko o sobie. Kilka z Was tu pisze o większych problemach, czytam, ale kompletnie nie mogę się na niczym skupić...