reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
sama nie wiem co o tym myslec momentami wierze ze bedzie dobrze a za chwile jakbym byla pewna ze nic z tego nie bedzie [emoji24][emoji24][emoji24] trudno nie bede wam tutaj zaprzatac watku. co ma byc to bedzie.

Byłam w podobnej sytuacji. Po pierwszym poronieniu od razu udało mi się zajść w ciążę. Nie liczyłam poronienia jako początku cyklu, ponieważ owulacja nie pojawiła się tak jak zwykle tylko dopiero po miesiącu a przed pierwszym okresem po poronieniu.
Tak też wyczytalam, ze owulacja zazwyczaj pojawia sie 4-6 tyg po poronieniu.
Więc może faktycznie ciąża jest młodsza.:)
 
@OnaZmijeczka kochana co u Ciebie? Jak się czujesz? Może już pisałaś albo mi umknęło?

a dziekuje:*
tak przewinelo sie kilka stron wczesniej czuje sie ok czekam na krwawienie i jestem jakas mega spokojna nawkrecalam sobie ze skoro nie ma krwawienia to jest ok. wiem glupie to i naiwne... a tym glupsze jest to ze bede jeszcze bardziej cierpiec jak rzeczywiscie sie pojawi to krwawienie. ustawiam wizyte jakos na sobote lub poniedzialek to bedzie wiadomo wszystko i pozbede sie tych zludzen bo im one dluzej trwaja tym gorzej bedzie dla mnie
 
Byłam w podobnej sytuacji. Po pierwszym poronieniu od razu udało mi się zajść w ciążę. Nie liczyłam poronienia jako początku cyklu, ponieważ owulacja nie pojawiła się tak jak zwykle tylko dopiero po miesiącu a przed pierwszym okresem po poronieniu.
Tak też wyczytalam, ze owulacja zazwyczaj pojawia sie 4-6 tyg po poronieniu.
Więc może faktycznie ciąża jest młodsza.:)
we wszytsko jestem wstanie uwierzyc tylko dlaczego to krwawienie... gdyby nie to to pewnie dzisiaj bym sie cieszyla jak dziecko ze zobaczylam moje malenstwo a ze za 2 tyg pewnie uslysze serduszko ale teraz nie wiem czy nie dochodzi do poronienia czy ciaza sie nie zatrzymala juz na pewnym etapie i poprostu od 6tyg sie nie rozwija i przyszedl moment na oczyszczenie... to jest najgorsze bo ja sie nie boje prawdy tylko boje sie czekania i rozczarowania ktore pozniej moze na mnie czekac... [emoji24]
 
a dziekuje:*
tak przewinelo sie kilka stron wczesniej czuje sie ok czekam na krwawienie i jestem jakas mega spokojna nawkrecalam sobie ze skoro nie ma krwawienia to jest ok. wiem glupie to i naiwne... a tym glupsze jest to ze bede jeszcze bardziej cierpiec jak rzeczywiscie sie pojawi to krwawienie. ustawiam wizyte jakos na sobote lub poniedzialek to bedzie wiadomo wszystko i pozbede sie tych zludzen bo im one dluzej trwaja tym gorzej bedzie dla mnie
A ja mimo tego co piszesz mam jakieś dobre przeczucie. Ze jednak z tej wizyty wrócisz szczęśliwa. Trzymaj się
:*
 
a dziekuje:*
tak przewinelo sie kilka stron wczesniej czuje sie ok czekam na krwawienie i jestem jakas mega spokojna nawkrecalam sobie ze skoro nie ma krwawienia to jest ok. wiem glupie to i naiwne... a tym glupsze jest to ze bede jeszcze bardziej cierpiec jak rzeczywiscie sie pojawi to krwawienie. ustawiam wizyte jakos na sobote lub poniedzialek to bedzie wiadomo wszystko i pozbede sie tych zludzen bo im one dluzej trwaja tym gorzej bedzie dla mnie
moze nie wcale zludzen [emoji110][emoji110] skoro nie ma krwawienia moze lekarz byl nie dokladny moze ciaza byla mlodsza kochana [emoji847] ale widze ze ty to wszystko lepiej znosisz ode mnie ja przezywam ze szook ale juz ci mowilam ze jestes twrda babka i sie nie mylilam [emoji122][emoji122]
 
reklama
Do góry