reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

Hej sobotnio porannie:)
Wczoraj miałam USG i wszystko jest git. Synek tak jak mi się ostatnio wydawało już głową w dół. Waga szacowana na 1560 g i rozmiarowo taki akurat. Siusiak niestety nie zniknął, hehehe.

Poza tym u mnie nadal świetnie. Trochę wczoraj ruszyłam z malowaniem drzwi wewnętrznych i dziś będzie ciąg dalszy. U nas nadal bajzel okołoporządkowy, i kupiłam za mało worków próżniowych. W ogóle te worki to ekstra sprawa. Zmiany jakie u nas w mieszkanku zachodzą mnie zachwycają, choć jeszcze daleko do końca. A ukwiecony balkon to wisienka na torcie.

Tak pozytywnie, także wysyłam fluidy to wszystkich obolałych, zmęczonych, zdenerwowanych, smutnych itd. A szczególnie do Kati i Karoliny. Miłego dnia!


Ewcia wstaw zdjęcia tego swojego balkonu, może coś podejrzę.

Ja kupiłam płyn do kąpieli Babydream, szampon z tej samej firmy choć nie będę go na razie używać krem przeciwsłoneczny SPF 50+ z tej samej firmyi krem Linomag Bobo A+E(z różową nakrętką), chcę dokupić na wszelki wypadek oliwkę z Hippa, ale nie wiem czy będę używać.

Zgodzę się z Angi że Gemini jest sporo tańsza od innych aptek, czekam właśnie na dostawę od nich.

Co do spania z małym wolałabym żeby spało w łóżeczku, ale nie będę się zapierać, że może być inaczej, syn spał od razu w łóżeczku, ale nie karmiłam go piersią, drugiego bym chciał karmić ale czy tym razem będę miała pokarm to się okaże.

Mam niesamowitego lenia dzisiaj, zresztą ostatnio coraz częściej:-)
 
reklama
Przy pierwszej córci chciałam aby mała spała w swoim łóżeczku,i zazwyczaj się to udawało,ale ona miała dni,kiedy ciężko było ją odkręcić od cyca i czasami zostawała u nas
 
no, my już w domu. spodnie oddane, szkoła rodzenia zaliczona, byliśmy jeszcze na kawce i właśnie wróciliśmy z Crime Place, to jest coś podobnego do tych escape room, tyle że się rozwiązuje zagadkę kryminalną - zbiera dowody, analizuje itd. super sprawa :)

jutro idziemy na lunch do Veg Deli, a potem na wystawę roślin mięsożernych do Ogrodu Botanicznego UW.
 
Ola w Warszawie fakt jest co robic o ile jeszcze komuś chce sie ruszyć tyłek... Mi po całym dniu z mała nie chce sie juz dzis nic, jutro mam nadzieje podjechac na targ śniadaniowy o ile bedzie pogoda.
 
madziuuula87 - spóźnione, ale bardzo serdeczne gratulacje! :tak:
karolina859 - trzymam kciuki, będzie dobrze, na pewno:tak:
pani.olga - świetne koszulki nocne! podkradnę pomysł i zamówię takie same - ładne, wygodne i taniutkie :tak:

Ja w końcu ruszyłam coś z przygotowaniem. Byliśmy dziś z mężem na objazdówce po sklepach. Wiem, że piękną, słoneczną pogodę można spędzić lepiej niż w sklepach, ale kupiliśmy sporo rzeczy dla malucha, część rzeczy do wyprawki szpitalnej więc jestem zadowolona. Trafiliśmy też na taką akcję "Szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko" w jednej z galerii, ale poza tym, że spotkałam swoją położną i pogadałam i że zrobiliśmy sobie z mężem zdjęcie portretowe, nie było nic atrakcyjnego.
Teraz mąż właśnie zaczął odnawiać łóżeczko, więc niedługo będzie jak nowe. :tak: No i załatwione mam szukanie pediatry, tzn wynalazłam osobę, która wygląda na godną zaufania, byłam w przychodni, porozmawiałam, popytałam co i jak z zarejestrowaniem do niej malucha i późniejszymi wizytami, wygląda na to, że będzie ok i już jedna z pilniejszych spraw z głowy.

A teraz siedzę i czekam na dostawę zakupów z Tesco..powinna być już godzinę temu, ale kierowca się zgubił..i po kilku rozpaczliwych telefonach, powiedział, że wróci do bazy po GPS i pojedzie z powrotem, więc będzie o 22..masakra..
 
Kropka co to za akcja i w jakiej galerii?

Ja pediatry jeszcze nie wybrałam, muszę się wybrać do przychodni... A Ty w jakim rejonie Krk mieszkasz?

Z Tesco to mi się jeszcze nigdy nie zgubili :) Czasem stają pod złym wjazdem na osiedle, ale generalnie raczej trafiają.
 
Ja z młoda przez półtora roku bez problemowo miałam. Nie spała z nami, do łóżka i spoko były czasem momenty moje - twoje ale bardzo bardzo rzadko. Potem wysyp zębów i oo łatwiej było wyciagnąć rękę i zatkaj buzie zrobić moniem ;) albo przytulić albo posmarować żelem niż biegać kilka razy w nocy z pokoju do pokoju. No ale mi nie udało się kp, a przy kp jest inaczej mimo wszystko. Dzieci nie są naiwne, czują że np są w chłodniejszym miejscy i zapach inny ;) Będę patentować różnie rzeczy zobaczymy czy coś ułatwią he he ;) też wolała bym by młody spał sam, inaczej się śpi z dzieckiem a inaczej jak dziecko jest obok Ja miałam angel care to też jeszcze inaczej ;) Ale fakt adrenalina po pojawieniu się dziecka swoje też robi ;)
 
my planujemy albo spać z małym, albo przystawić łóżeczko do naszego łóżka i zdjąć jedną ściankę, żeby mały był u siebie, ale mógł się do nas sturlać i żeby było blisko go nakarmić czy coś.
 
reklama
Dzień dobry dziewczęta ;-)
Ja wstałam dziś w wysmienitym nastroju,przesyłam każdej po troszku jeśli potrzebny.
Piekna sloneczna pogoda,wrzucam moja ciazowa kiecke w której byłam gdzieś tylko trzy razy I jedziemy z mężem mym nad morzem:-D
Jeśli życie nie zmieni moich planów moja malenka bedzie spać bardzo grzecznie w swoim lozeczku,ale w pokoju rodziców :-)
 
Do góry