Lipcowe mamy 2015

[ola1212]

Hej dziewczyny . Gratuluję udanych wizyt Mój maluszek w 17 tc ważył ponad 200 gram ciekawa jestem ile waży teraz :-)
brzuch mam coraz większy a apetyt jakby zerowy .. dzisiaj znowu przespałam całe popołudnie i chyba mam niestrawność po zjedzeniu 3 parówek czekam na R ma mi przywiezć coca colę .
Szyjkę mam w porządku ale ile ma to nie wiem... wiem tylko tyle że ładnie zamknięta...
Dzidziulek kopie coraz mocniej .. za 2 dni zaczynamy 21 tydzień .. ;-);-)
Ale bym chciała wiedzieć jakiej jest płci , zazdroszczę że już wszystkie praktycznie wiecie , Angi tylko my we dwie zostałyśmy pod znakiem zapytania he he ...
Dziewczyny a jak wasze piersi ? Moje są ciemne , ciężkie i ogromne... chyba pora kupić nowy stanik

Oj tak cycki mam ogromne, ciężkie i bolące sutki. I żyły takie niebieskie widać na piersiach.

 

[ewczis76]

Taki kaprys na kolacje ...

 

[kati83]

ewczis my mieliśmy dziś taki na obiad i mielone

 

[karolina859]

No to jest nas więcej to fajnie , no cycochy są ogromne też jutro muszę się rozejrzeć za kupnem staników bynajmniej też ze 2 .
Moja znajoma urodziła 11 lutego córeczkę w naszym szpitalu w Zabrzu cesarkę miała , termin wypadał jej na ostatni luty i podpytałam ją tak troszkę co się pozmieniało względem opieki matki i dziecka . Np wiem że nie robią już lewatywy , ciuszki są szpitalne , sale 2 osobowe z łazienką i wc... dania są do wyboru... zestaw nr 1 lub zestaw nr 2... Leży się 3 dobry... tata może poczekać na wygodnych sofach przy sali operacyjnej i pokazują mu maluszka... także rewelacja.. od pazdziernika mamy nowy szpital i z tego co widzę dużo kobiet jest zadowolonych .

 

[klaudia81.81]

No to jest nas więcej to fajnie , no cycochy są ogromne też jutro muszę się rozejrzeć za kupnem staników bynajmniej też ze 2 .
Moja znajoma urodziła 11 lutego córeczkę w naszym szpitalu w Zabrzu cesarkę miała , termin wypadał jej na ostatni luty i podpytałam ją tak troszkę co się pozmieniało względem opieki matki i dziecka . Np wiem że nie robią już lewatywy , ciuszki są szpitalne , sale 2 osobowe z łazienką i wc... dania są do wyboru... zestaw nr 1 lub zestaw nr 2... Leży się 3 dobry... tata może poczekać na wygodnych sofach przy sali operacyjnej i pokazują mu maluszka... także rewelacja.. od pazdziernika mamy nowy szpital i z tego co widzę dużo kobiet jest zadowolonych .

Kurde o takich warunkach to tylko pomarzyc...

 

[ewelak]

Mam kiepski nastrój- więcej w wątku wizytowym...

Idę się poprzytulać z Zochą i poczytać jej na dobranoc.

 

[karolina859]

Klaudia jestem ciekawa czy takie warunki pozostaną do końca czerwca :-)

 

[enter]

Mili, ja nie jestem przesądna, czy jakaś dziwna, ale zawsze staram się dowiedzieć co oznacza imię, które podoba mi się dla dziecka...
oto AMELIA: oprócz ogólnodostępnego i znanego znaczenia, jest również i takie, zwyczajne tłumaczenie:
[h=1]Amelia (medycyna), Amelia (łac. amelia, z gr. α = "bez" + μέλος, μέλεα = "kończyna, kończyny") – wada wrodzona polegająca na całkowitym braku kończyny lub kończyn. Może stanowić część zespołu wad wrodzonych lub występować jako wada izolowana, w części przypadków będąca wynikiem działania szkodliwych czynników (teratogenów) na rozwijający się zarodek lub płód.[/h]
ewczis, czy to frytki domowej roboty?? też ostatnio takimi się zajadaliśmy, ale chyba z godzinę je robiłam....

ja też mam z (.)(.) jakąś masakrę.... miałam 65D/E, a zaraz 75E będę musiała chyba kupić...

 

[Mili1988]

Mili, ja nie jestem przesądna, czy jakaś dziwna, ale zawsze staram się dowiedzieć co oznacza imię, które podoba mi się dla dziecka...
oto AMELIA: oprócz ogólnodostępnego i znanego znaczenia, jest również i takie, zwyczajne tłumaczenie:
[h=1]Amelia (medycyna), Amelia (łac. amelia, z gr. α = "bez" + μέλος, μέλεα = "kończyna, kończyny") – wada wrodzona polegająca na całkowitym braku kończyny lub kończyn. Może stanowić część zespołu wad wrodzonych lub występować jako wada izolowana, w części przypadków będąca wynikiem działania szkodliwych czynników (teratogenów) na rozwijający się zarodek lub płód.[/h]
ewczis, czy to frytki domowej roboty?? też ostatnio takimi się zajadaliśmy, ale chyba z godzinę je robiłam....

ja też mam z (.)(.) jakąś masakrę.... miałam 65D/E, a zaraz 75E będę musiała chyba kupić...

Lol przy alusi sprawdzalismy, z teraz nawet o tym nie pomyslalam. Sprawdzam marysie

 

[klaudia81.81]

Klaudia jestem ciekawa czy takie warunki pozostaną do końca czerwca :-)

Enoo łazienek Wam pewno z pokojow nie wyburza a chocizby samo to ze sa w salach to duuzo