reklama
Mnie całą noc męczyła zgaga, myślałam że oszaleje. Wypicie mleka pomaga ale niestety na krótko... W pasie już mam 106cm a to dopiero 29+3, przytylam 8 kg a cm właśnie tak dziwnie mi sie rozkładają że tylko w brzuch poszło no i trochę w biust. Widocznie taka moja uroda:-)
klaudia81.81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2014
- Postów
- 1 345
Ola ja tez teraz bardzo rzadko czuje ruchy. Czasem nie czuje caly dzien. Ale wiadomo ze w razie czego jedz i sprawdz dla pewnosci
P
pani.olga
Gość
na szkole rodzenia babka mówiła, że my najlepiej wiemy kiedy dziecko się rusza i to, że akurat się nie ruszyło od jakiegoś czasu, a nie są to jego pory aktywności, to nic nie oznacza. dzieci mają swój tryb czuwania i spania. spróbuj poszturchać brzuch, zjedz coś słodkiego.Dziewczyny ruchy małego ostatni raz czułam wczoraj rano, nie wiem czy panikuję, ale teraz one nie powinny być coraz częstsze, kurcze jak do wieczora nie poczuję to chyba pojadę na IP
To śmieszne wiecie, moja mała już mnie ze 3 razy w balona tak zrobiła. I to zawsze na wyjeździe gdzie nas do dr 600 km lub więcej dzieliło.
Cały czas czuje intensywne ruchy mojej kruszynki ale raz na jakieś 2 tyg no może trochę więcej nadchodzą takie dni gdzie praktycznie wgl jej nie czuje, a jak już to tylko takie stlumione kopniaczki gdzieś w oddali. W pierwszy dzień zawsze sobie myślę ok, obkrecila się. Drugi też jeszcze spokojnie. Ale jak już nadchodzi ten trzeci lub czwarty dzień a wraz z nim oczywiście weekend lub jakiś wyjazd zaczynam pabikowac czy naprawdę wszystko jest ok.
Jak dotąd byłam już 2 razy sprawdzać czy z małą wszystko dobrze. I sama wychodzilam sama na wariatke. Ale przecież może być wiele razy dobrze a akurat ten jeden raz nie, i to mnie najczęściej wyprowadza z równowagi.
Ostatnio znów taka sytuacja, trochę dałam się ponieść emocja ale mój K potrafił mnie uspokoić, i na następny dzień mała znów dawala soczyście we znaki ze ma coraz mniej miejsca :-)
Może też jestem trochę przewrazliwiona bo w marcu tamtego roku straciliśmy nasze maleństwo. Na szczęście mój dr. jest bardzo wyrozumiały :-)
Cały czas czuje intensywne ruchy mojej kruszynki ale raz na jakieś 2 tyg no może trochę więcej nadchodzą takie dni gdzie praktycznie wgl jej nie czuje, a jak już to tylko takie stlumione kopniaczki gdzieś w oddali. W pierwszy dzień zawsze sobie myślę ok, obkrecila się. Drugi też jeszcze spokojnie. Ale jak już nadchodzi ten trzeci lub czwarty dzień a wraz z nim oczywiście weekend lub jakiś wyjazd zaczynam pabikowac czy naprawdę wszystko jest ok.
Jak dotąd byłam już 2 razy sprawdzać czy z małą wszystko dobrze. I sama wychodzilam sama na wariatke. Ale przecież może być wiele razy dobrze a akurat ten jeden raz nie, i to mnie najczęściej wyprowadza z równowagi.
Ostatnio znów taka sytuacja, trochę dałam się ponieść emocja ale mój K potrafił mnie uspokoić, i na następny dzień mała znów dawala soczyście we znaki ze ma coraz mniej miejsca :-)
Może też jestem trochę przewrazliwiona bo w marcu tamtego roku straciliśmy nasze maleństwo. Na szczęście mój dr. jest bardzo wyrozumiały :-)
klaudia81.81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2014
- Postów
- 1 345
Nie martw sie bo ja tez tak mam i czytalam ze na tym etapie dziecku robi sie ciasno i moze mniej sie ruszac. Ale jesli wcale nie poczujesz to oczywiscie lepiej sprawdzic
reklama
klaudia81.81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2014
- Postów
- 1 345
Ja wlasnie tez raz juz polecialam do lekarza bo cala noc i dzien nie czulam. A na usg okazalo sie ze ruszal sie caly czas tylko tak sie obkrecil ze ja tego nie czulam. Ale bynajmniej nie odradzam sprawdzic
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 684 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 190 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 336
Podziel się: