reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Mamusie a jaką pościel kupujecie dla maluszków? Taką tradycyjną kołderkę + poszewko,czy coś z minky? Może linki jakieś?:)
 
reklama
o pościelach już było kilka razy mówione w wątku o wyprawce. większość dziewczyn kupuje kocyki albo kołderkę i prześcieradło, niemowlętom się nie kupuje poduszek. ja jeszcze nabyłam podkład wodoodporny na materac w razie wypadków (;

ja sama kupiłam dwa kocyki - cienki na lato i gruby na zimę, z jednej strony bawełna, z drugiej polar minky.

a co do zakupów - tak jak mówiłam jeśli będę czegoś potrzebowała, to dokupię. chwilowo mam wszystko, co chciałam kupić.
 
Thriade, Klara - też dołączę do was w obawach, nie jestem jeszcze super przygotowana do pojawienia się malucha..zwłaszcza jeśli chodzi o zakupy, niewiele rzeczy kupiłam w ogóle, a większość z tego co mam to podarowane- bo tak to byłaby bieda, no niestety myślę, że większość sprawunków zostanie na czerwiec.


Też wybrałam się na zakupy do Lidla, ale niestety u mnie porażka:confused2:: zależało mi przede wszystkim na tych biustonoszach do karmienia, ale tam gdzie się wybrałam po pierwsze w ogóle był chyba okrojony asortyment z tych rzeczy ciążowo-dziecięcych (staników chyba w ogóle nie było, bo nawet ceny dla nich nie widziałam) to jeszcze wszystko przebrane i powybierane, bo oczywiście wybrałam się wczesnym popołudniem, a nie o 7 rano :confused2: i co strasznie mnie denerwuje w tych sklepach, że te resztki które pozostały leżą w nieładzie, porozwalane po różnych koszach, bez opakowań, które leżą w innym koszu na kupie, nawet ciężko cokolwiek pooglądać.. ja rozumiem, że ludzie chcą pooglądać, ale dlaczego biorąc jedną rzecz, muszą wybebeszyć z opakowań 5 innych a na koniec rzucić wszystko byle jak, bo ja już przecież wybrałem i mam, co mnie reszta obchodzi:confused2:.. Jest jeszcze jeden Lidl trochę dalej, ale już mi nie po drodze, nie chciało mi się już tam jechać, z resztą kto wie czy tam sytuacja nie wygląda podobnie..

Póki co, w ramach przygotowań do narodzin przygotowaliśmy nasze balkony ;-) Dołożyliśmy kwiaty, odświeżyliśmy drewniane klepki - jest ślicznie. Może biedny maluch nie będzie miał ciuszków itp. bo mama nie kupiła, ale za to posiedzi z mamą w pięknym otoczeniu :-D
pani.olga - nie pamiętasz jednak jak nazywał się ten termometr taki sprytny? Lubię takie rzeczy typu kilka funkcji w jednym i chętnie bym się w taki zaopatrzyła.
miq - świetne zdjęcia :tak: Też myślałam o takiej sesji (albo nawet o zwykłych, portretowych ujęciach), ale ze względów czasowych i finansowych muszę to odłożyć. Może w czerwcu..
 
Ja właśnie przed chwilą wrocilam z łódka. U nas asortyment był spory kupiłam sobie dwie koszulki na ramiaczkach szarą i czarną i komplet bodziakow z długim rekawem dla małego.
 
A ja już jestem po wizycie. Mała waży 1949g ( 32 tydz i 3 dni - wg Pani doktor ), na szczęście jest już główką w dół aa no i termin się zmienił na 3.07 ;o Ja mam znowu tą samą infekcje co ostatnio więc muszę łykać antybiotyk. Ciśnienie mam jakieś niskie i też tak jakoś bez jajecznie się czuje :no:
 
Ostatnia edycja:
A ja już jestem po wizycie. Mała waży 1949 kg ( 32 tydz i 3 dni - wg Pani doktor ), na szczęście jest już główką w dół aa no i termin się zmienił na 3.07 ;o Ja mam znowu tą samą infekcje co ostatnio więc muszę łykać antybiotyk. Ciśnienie mam jakieś niskie i też tak jakoś bez jajecznie się czuje :no:

Gratuluję ale z tymi prawie 2000 kg to troche przesadzilas :-D
 
reklama
Miq - piękne fotki ;-):tak::tak:
Gratuluję wizyt dzisiejszych :)
U nas dziś trochę leniwy dzień, rano byliśmy w urzędzie, potem trochę prania, trochę sprzątania, na kolację fasolka szparagowa w bułce tartej :laugh2: obiad był z doskoku, sałatka z szynką, ananasem, kukurydzą, jajkiem i selerem :-) dziś królowały moje ulubione specjały :-D teraz ostrzygłam męża i może jakiś spacer, bo się wypogodziło :)

My dziś kupiliśmy płyn dada 3w1 dla dzidziusia i chusteczki mokre i kapcie dla mnie w biedronce :p zostanie nam mało zakupów na czerwiec, bo mąż zaplanował inny wydatek.... jakieś kocyki lub pościel właśnie, ostatnie sprawy szpitalne dla mnie :-)
 
Do góry