reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

Michalina ja od kiedy tylko podejrzewałam ciążę powiedziałam Manuli że nie mogę jej nosić, bo ciężka jest skubana, tłumaczyłam że mam dzidziusia w brzuszku i nie mogę, a na brzuch trzeba uważać, chyba trochę rozumie, już nie wymusza na tyle, ale jakoś smutno jak trzeba odmawiać ;) nie mniej jednak łatwiej mi teraz niż tylko mówiąc że mama nie ma siły :sorry2:

Co do karty ciąży to w pierwszej mi założył 6/7 tc, byłam w 4 i był tylko pęcherzyk, powiedział że założy przy następnej, teraz jeszcze nie byłam. A np. gin na nfz u którego byłam raz w ogóle nie zakłada karty ciąży, dziwne nie :confused:
 
reklama
Ale żeście po szalały ;) sporo się dzieję u nas na tym wątku super :))) My dzisiaj na zakupy poszłyśmy a po południu u mojej mamy :) więc domowe obowiązki w tyle :/ no ale cóż można od czasu do czasu :)

Michalina u mnie z moją blizną to dość ciekawa sprawa odkąd przestała boleć po porodzie, tak mnie nigdy tez nie ciągnęła nawet jeśli miałam mega dużo pracy - nigdy. Pierwotnie mieliśmy starać się po roku o drugą dzidzie i poszłam do ginekologa aby ją sprawdzić, to siebie sam zachwalał gin że mu takie ładne cięcie wyszło ;) ale faktycznie nawet zrost jest mało widoczny. To że się zorientowałam że jestem w ciąży to właśnie dlatego że zaczęło mnie po niej ciągnąć ale przyznam szczerze (z tego co zrozumiałam) nie bolała tak jak ty opisujesz
 
Hej kobietki jak noc? ja zasnęłam z bólem głowy i z bólem głowy się obudziłam, czyżby początek anemii?
Łykacie jakieś witaminki oprócz kwasu foliowego?
Robię sobie dzień lenia, jadę z córą na cały dzień do mamy, nadrobię Was jutro:)
Wiecie co byłam u lekarza a tam dziewczyny w 5, 6 tc ze łzami w oczach po tabletki na podtrzymanie, albo z wynikami z hcg czy na pewno dobrze rośnie... mam wrażenie, że z roku na rok ludzie bardziej stresują się w ciąży niż kiedyś, za dużo stresów, chorób, łatwy dostęp do informacji, masakra....
i nie rozumiem co Wy macie takie parcie na tą kartę ciąży? zrozumcie lekarzy, przecież 15% ciąż niestety nie dociera do 22 tc, a potem płacz bo przecież karta już była... a co zmieni karta? widziałyście bobo na usg to jest dobrze i tego trzeba się trzymać.
Teraz w poniedziałek idę na usg na nfz i tutaj będę prowadziła ciążę, nie znam tego lekarza, nie wiem jakie ma podejście, zobaczymy...
coś miałam jeszcze pisać...ah ta skleroza ciążowa:-D
 
Nie moglam wczoraj zasnac...juz w paranoje popadam.Przez 2 tyg bylam twarda,a wczoraj w nocy mi peklo i poryczalam sie.Tak cholernie sie boje,ze moze byc to znowu ciaza pozamaciczna :( Niech juz bedzie poludnie...mam dzis pierwsze usg.
 
reklama
Nie jestem panikara....1 ciaza byla ksiazkowa...wrecz nudna.2 blizniaki pozamacicznie...jajowod pekl w 10 tc....o ciazy nie mialam pojecia.Kolejna ciaza miala byc z monitoringiem owulacji,bo lewy jajnik zmasakrowany....byle do 12.....I trzymam kciuki...10.40 juz za godzinke....
 
Do góry