Lipcowe mamy 2015

[kati83]

Ja też mam ekspres ciśnieniowy, ale z regulacją mocy. W ciąży piję max jedną dziennie, łagodną. Ale nie piję codziennie, bo nie zawsze mam smaka. Przed ciążą też piłam max. 1, ale mocniejszą. Uwielbiam dobrą kawę (rozpuszczalnej nie trawię, dla mnie to niestety nie kawa) i gdybym sobie nie narzuciła ograniczeń to bym piła dla smaku i 5 dziennie W pierwszym trymestrze mnie odrzucilo, ale miałam wrażliwy żołądek więc nie dziwne. Piję niestety też dużo herbaty (teraz ograniczam) więc muszę uważać

Ja właśnie nie piłam w 1 trymestrze, potem bolał mnie żołądek ale tak od dwóch tygodni mi smakuje i czytałam właśnie, ze kawa rozpuszczalna jest niezdrowa a najzdrowsza właśnie z ekspresu ciśnieniowego. Ja mam taki zwykły z Saeco
Ekspres Saeco Via Veneto de Luxe RI9345/01 - Opinie i ceny na Ceneo.pl
ale kawa dobra ;-) piłam wczoraj świeżo mieloną Lavazze u brata mmmmniam muszę zakupić
Angi ja wizytę mam w środę a połówkowe w czwartek

 

[kati83]

Evelak też mam kilka rzeczy z f&F i sobie bardzo chwalę :-)

 

[malf]

Też bardzo lubię F&F - niezła jakość w rozsądnej bardzo cenie.

a wczoraj byliśmy na wiosennych zakupach dla Nat .można śmiało uznać, że córa wyposażona i może już witać wiosnę !uwielbiam wydawać pieniądze na tą moją małą Księżniczkę !

Angi, co do wizyty to ja też wybieram się w tym tygodniu - pewnie jutro.możesz mnie wpisać na listę.Idę do mojego gina z reklamacją ;P....zapytam go na wstępie gdzie moja córeczka z brzuszka ;P

 

[madziuuula87]

w temacie rodzeństwa się nie wypowiem ........kawę pije max 1 dziennie i nie codziennie rozpuszczalną nesca-fe bezkofeinową z mlekiem i cukrem takiej zwykłej sypanej nie lubiłam nigdy a może na dobrą nie trafiłam raz oglądałam program o kawach i podobno taka dobra prawdziwa kosztuje nawet kilka stów za kg ;-)

ale mój maluszek wczoraj fikał nawet zauważyłam ze lekko było widać przez obcisłą bluzkę jak mi brzuch się rusza w jednym miejscu no cudnie normalnie :-):-):-)

angi jak tam wizyta? połowkowe chyba max do 24tc się robi

 

[miq]

No my już po.. malutka zdrowa, waży 396 g, jak będzie tak przybierała to do porodu osiągnie jakieś 3500 g
Tym razem grzecznie dała zrobić sobie zdj
Córka wzorcowo, siedziała razem ze mną na kozetce i razem oglądałyśmy malutką, u nas juz na 100% dziewczynka
jestem wymęczona, jak mnie spojenie boli ma sa kra

 

[ewelak]

Thride Póki co tylko takie są na wyprzedaży. Podejrzewam, że zaczynają powoli wyprzedawać długi rękaw, bo zaraz wejdą z kolekcją letnią. Ja miałam od początku takie z zakładkami bodziaki z mothercare i f&f i bardzo nam się sprawdziły;-) A wkładanie przez główkę już po pierwszym razie nie było problemem- nawet B. się przemógł

miq A malutka odpowiada rozmiarom??? Bo ja miałam połówkowe w 21+2 i Hania ważyła 473 g, ale też ze wszystkimi pomiarami była tydzień do przodu.

 

[klaudia81.81]

Moj synus wazyl 372...

 

[nati2611]

Witajcie dziewczyny ja już po wizycie z usg. Wszystko ok, tylko malutka ułożyła się pośladkowo i jej kręgosłup robił cienie na klatkę piersiową i lekarz nie mógł obejrzeć dobrze serduszka, więc kazał mi przyjść teraz w środę na 19:30 jeszcze raz na kontrolne usg, tak dla świętego spokoju. Zasiał we mnie ziarenko stresu ale zapewniał, że nic złego nie widzi i staram się tak sobie wmawiać. Jeśli dobrze patrzę na wydruk z usg to malutka waży 631g, termin z om i usg się pokrywa idealnie. Ginek nawet pokazał na chwilę nam buźkę w 4d Z badan krwi wyszło za dużo leukocytów i tym się też zmartwił, więc dziś byłam kłuta na nowo żeby powtórzyć morfologie. Ogólnie mam dobry humor zobaczyłam maleństwo i w środę znowu zobaczę no i stwierdziłam, że jestem w dobrych rękach, bo lekarz niczego nie lekceważy. Nie jeden by machnął ręką jakby nie widział serduszka dobrze.

 

[kati83]

dziewczyny gratuluje udanych wizyt :-)

 

[madziuuula87]

Witajcie dziewczyny ja już po wizycie z usg. Wszystko ok, tylko malutka ułożyła się pośladkowo i jej kręgosłup robił cienie na klatkę piersiową i lekarz nie mógł obejrzeć dobrze serduszka, więc kazał mi przyjść teraz w środę na 19:30 jeszcze raz na kontrolne usg, tak dla świętego spokoju. Zasiał we mnie ziarenko stresu ale zapewniał, że nic złego nie widzi i staram się tak sobie wmawiać. Jeśli dobrze patrzę na wydruk z usg to malutka waży 631g, termin z om i usg się pokrywa idealnie. Ginek nawet pokazał na chwilę nam buźkę w 4d Z badan krwi wyszło za dużo leukocytów i tym się też zmartwił, więc dziś byłam kłuta na nowo żeby powtórzyć morfologie. Ogólnie mam dobry humor zobaczyłam maleństwo i w środę znowu zobaczę no i stwierdziłam, że jestem w dobrych rękach, bo lekarz niczego nie lekceważy. Nie jeden by machnął ręką jakby nie widział serduszka dobrze.

o jaka duża niunia :-) na pewno wszystko ok tylko sama mówisz że dobrze nie było widać więc ciesz się że na takiego lekarza trafiłaś ja coś nie mam szczęścia do tych lekarzy połówkowe też miałam powtórzone u innego gina i dopiero wtedy się uspokoiłam także ciesz się że w środę znów zobaczysz swoje maleństwo:-)