reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

enter, ja jesli chodzilabym na nfz niedostalabym skierowania na prenatalne bo mam 20 lat i nic, kompletnie nic nie dolega mi w ciazy wiec mi sie nie nalezy, moja mama bedac w ciazy na poczatku chodzila na nfz i co? miala skonczone 42 lata i mama musiala sie prosic o to genetycznedlatego od 4miesiaca chodzila prywatnie, a jesli chodzi o pomiary wagi to ja jak narazie bylam mile zaskoczona przy wzroscie 165 przed ciaza. wazylam 75 wiec duzo za duzo i strasznie sie balam ze duzo utyje a tu jak narazie do 18 tygodnia nie przytylam nic
 
reklama
erzsebeth, ja chodzę prywatnie i dostałam skierowanie, które niezależne jest od wieku, jeżeli wcześniej było poronienie...
no ja przy 162cm waga 50/52,po poronieniu 53, a teraz 61. w każdej ciąży na początku wagowe bummmmm miałam.
 
prywatnie to ja tez mialam juz genetycznie ale tak jak mowie moja ciaza to pierwsza ciaza do tego bezproblemowa zadnych poronien wczesniej wiec male szanse zebym dostala skierowanie gdybym chodzila na nfz chociaz to tez gdybanie bo wiadomo ze wszystko zalezy od lekarza ;)
 
lekarz musi mieć podstawy, by dać Ci skierowanie na NFZ, ja dopiero teraz miałam za free....
 
u mnie waga narazie stoi w miejscu z czego jestem niezmiernie szczesliwa dzidzi chyba probuje niedopuscic zeby mama zle wygladala, a do tego wszyscy mowia ze wyladnialam i ze z tylu nie widac ze jestem w ciazy tylko brzuch wybija ze niby na chlopca, wiec mamy nadzieje caly czas na klejnoty hehe
 
ja usłyszałam będą w połowie 15 tygodnia, że dopiero teraz widać, że jestem w ciąży,,,,w pracy dziewczyny mi powiedziały w tamtym tyg, że wyglądam jakbym sobie pojadła....no ale teraz już widać...niezaprzeczalnie :) Mi za każdym razem (.)(.) robią jest przeogromne....
 
No u mnie waga się ruszyła, na początku miałam 90 kg a teraz mam 93,4 przy wzroście 175, no też dużo za dużo.. :zawstydzona/y:
a tak poza tym to w tym tygodniu czeka mnie morfologia mocz i hbs. A co do prenatalnych to muszę się podpytać w pt na wizycie. Dziś znajomi zaprosili nas na ' wodkę ' więc zaraz uciekam się kapać bo o 17 wyjście z domu. W sumie to się ciesze bo żona kolegi do którego idziemy też jest w ciąży więc nie będzie nam się nudzic ;) :tak::tak:

WSZYSTKIEGO NAJLPSZEGO DLA NASZYCH 2 SOLENIZANTEK ;-);-)
 
Olga, EwciaZ - wszystkiego naj :) Przede wszystkim bezproblemowych ciąż i szczęśliwego finału w lipcu! :)

Dziewczyny czy na kontrolnych wizytach macie robione usg dopochwowe czy takie zwykłe po brzuszku? Bo mi pierwsze robiła dopochwowo a teraz już zwykłe i na prenatalnych też miałam zwykłe. Ale na tym dopochwowym chyba lepiej było dzidzie widać.
Teraz już przez brzuch. Na tym pierwszym genetycznym miałam też przez brzuch, chociaż na chwilę lekarka próbowała przezpochwowo, bo dzidzia się przy szyjce chowała.

Ja prowadzę ciążę państwowo i cieszę się, że oszczędzam kaskę:) Wizyty i badania co miesiąc, USG 3 razy. Następna wizyta 16 lutego, USG dopiero 4 marca. A dziś z okazji urodzin zrobiłam sobie całą górę badań w diagnostyce, bo tam w urodziny jest 50% zniżki :) Trochę się stresuję co wyjdzie.
Heh, nie wiedziałam o takiej promocji - dobrze wiedzieć :) Ja teraz w ciąży doceniam prywatny pakiet medyczny, który mam z pracy, bo jakby za to wszystko przyszło mi płacić to by spora sumka wyszła. Część dziewczyn z dużych miast, jak KRK to wiem, że czasem wykupuje ten pakiet prywatnie jeśli nie ma w pracy (nie wiem jaki to koszt dokładnie) i podobno i tak się opłaca przy tej ilości wizyt i badań. Jedynie genetyczne robię zupełnie prywatnie, właśnie w gabinecie, gdzie przyjmują lekarze z certyfikacją FMF.
 
reklama
martyska, fajnie jak wokół siebie ma się inne dziewczyny w ciąży...jest wtedy o czym pogadać.... u nas niestety, znajomi po 1 dziecku, tacy nasi bliźsi po 2, więc teraz nie mam z kim pogadać....jedyne co słyszę to tylko "jak się czujesz"....
 
Do góry