reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Dziewczyny 13 napewno okaże się dla nas szczęśliwy :))


Migotka, biore tyle co nic, robie inhalację z soli fizjologicznej, syrop z cebuli i tyle. Mój Młody z przedszkola przywlókł zapalenie oskrzeli, ale wyszło że wirusowe i nie brał antybiotyków, więc obstawiam że zaraziłam się od niego i też się obejdzie bez leczenia. W czwartek na wizycie jak nic się nie zmieni to zapytam gina co z tym zrobić.
 
reklama
Anieok,też wybieram się na pierwszą wizytę w czwartek 13.11 :-).nie mogę już się doczekać :-)!

Dziewczyny, bierzecie jakieś witaminy czy może czekacie do wizyt i pierwszych wyników morfologii?
 
Asiulek - 6t5d to już powinnaś coś zobaczyć, jeśli jeszcze nie serduszko to chociaż pęcherzyk ciążowy ale trzymam kciuki za to pierwsze. teraz sobie zdałam sprawę że u mnie w piątek też będzie 6t5d i w sumie już dosyć mocno liczę na serducho. strach będzie zawsze, ale musimy wierzyć w nasze fasolki!

Michalina - fakt, samoloty bywają uciążliwe ale ja już się chyba do nich przyzwyczaiłam. córcia ma 2 latka. do lekarza chodzę do dr. Rawskiego w CM Platany

Anieok - a młody już wyleczony? moja córcia jak kiedyś miała zapalenie oskrzeli to też nie dał jej lekarz antybiotyku tylko inhalacje ze sterydów i w sumie dopiero po tym jej przeszło. życzę zdrówka!!!

Malf - biorę tylko kwas foliowy, tą większą dawkę. a co do witamin to nie jestem ich specjalną fanką, więc ja bym zaczekała do wyników morfologii


jak mi się dzisiaj nic nie chce.... ta pogoda mnie osłabia. najchętniej poszłabym spać:baffled:
 
Witajcie :-) ja pierwsze usg mam już za sobą 4.11 poszłam dosyć wcześniej początek 5 tc ale to ze względu na przykre doświadczenia poroniłam w marcu tego roku i nie ukrywam że towarzyszy mi podwójny strach nawet wahałam się cz tu pisać aby nie zapeszyć ale w końcu sobie pomyślałam ze co ma być to będzie i chce się cieszyć bo mam ogromną nadzieję że będzie dobrze tym razem ..... pani ginekolog powiedziała że na razie wygląda wszystko ok przepisała duphaston 2x1 i kazała przyjść za 4 tygodnie ale chyba nie dam rady tyle czekać i wybiore się wcześniej :-) co do samopoczucia to mdli mnie ale wymiotów nie mam brzuch od czasu do czasu pobolewa ale nie aż tak żeby brać jakieś tabletki staram się myśleć pozytywnie ale zdarzają mi się chwile załamania .........
 
Cześć dziewczyny :)
Mogę do was dołączyć? Dzisiaj wyszedł mi bladzioch na teście ;)
Nazywam się Patrycja w czwartek kończę 24 lat. Mamy córeczkę oliwke która też w czwartek ma urodzinki i kończy 3 latka.
To był nasz pierwszy cykl starań :D
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry