reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

A jak to rozpoznalas? Bo u nas przez dwa tygodnie było ładne ale wciąż miała od czasu do czasu basen w tym jednym...No i teraz,dziś taka tragedia. No i co robiłaś?

po pierwsze, to po prostu rano nie było w oku ropy i przez cały dzień nic się nie pokazało, dziś też czysto, po drugie oko przestało być zaczerwienione, i po trzecie to on miał w kąciku przy nosie taką kuleczkę, grudkę jakby (jak masowałam, to było czuć), no i teraz już tego nie ma.

u nas jak leży na plecach, to głowy nie dźwiga sam, ale w pionie ładnie trzyma, na brzuchu też wysoko podnosi i się rozgląda. no i też wyrósł z tego trzymania głowy tylko w jedną stronę, na szczęście.
 
reklama
Moja trzyma głowę na wprost juz stabilnie, jak leży na brzuszku to zadziera mocno do góry i wytrzymuje ok 3 min. Później musi odpocząć. Co do trzymania główki na jedną stronę walczyliśmy z tym ponad tydzień i juz dawno przeszło :) interesuje ją teraz każda ze stron :)
 
Ale chyba chodzi o to ze w wodzie jest mniejsze obciążenie bo dziecko unosi się w wodzie? Sama nie wiem, nie korzystałam z wiaderka.

Zmartwilo mnie pionowe noszenie. Od dawna noszę mała na barku bo ona nienawidzi być poziomo noszona. Od razu jest ryk.
 
Ale chyba chodzi o to ze w wodzie jest mniejsze obciążenie bo dziecko unosi się w wodzie? Sama nie wiem, nie korzystałam z wiaderka.

Zmartwilo mnie pionowe noszenie. Od dawna noszę mała na barku bo ona nienawidzi być poziomo noszona. Od razu jest ryk.

widać na zdjęciach, że to dziecko siedzi dupką na dnie. faktycznie woda zmniejsza obciążenie, ale pozycja wciąż nienaturalna.

a co do noszenia pionowo - u nas to samo, co u Ciebie, też go noszę tak jakby przerzuconego przez bark, bo inaczej mi płacze. ale może tu chodzi o takie noszenie jak się starsze dzieci trzyma, całkiem w pionie, jakby "siedzące" na ręku? nie przejmuj się :)

a tak btw. to kurcze nie ogarniam tych oznaczeń jedzenia dla niemowląt, piszą "po 4 miesiącu" i ja nie wiem, czy to oznacza "4 miesiące i tydzień" czy "5 miesięcy". nie mogą po ludzku napisać "od x miesiąca", tak jak w niemczech się robi? w ogóle czytam, że jedzenie powinno się nowe wprowadzać jak dziecko siedzi, ale z kolei podobno zaczyna siadać ok. 7 miesiąca, a dietę można już od 5. rozszerzać... bądź człowieku mądry.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja też tak na barku noszę bo tak jest najspokojniejsza. A dla hecy jak już zarejestrowałam do wszystkich lekarzy to dziś kilka razy pod rząd udało jej się podnieść ta główkę i z leżenia na pleckach. Ale obejrzenie przez specjalistę nie zaszkodzi
 
Olga jak po 4 miesiącu to ja bym zinterpretowała, że jak skończy 4 miesiące np. 4 miesiące +1 dzień. Ale to moja interpretacja.

Dziś Helenka normalnie z dnia na dzień zaczęła super wysoko głowę trzymać. Ale jakoś tak sobie źle podkład prawą rękę i się przewraca cała po chwili na prawy bok. Raz się tak bujneła, że z brzuszka obróciła się na plecy.
 
reklama
Thriade - słuszna interpretacja. Według tego karmiłam starszaka - potwierdziła pediatra.

My dzisiaj już mamy 4 miesiące! Zleciało nie wiem kiedy... Maluch troszke katarek ma i baardzo brzydki kaszel. Wczoraj poszliśmy do lekarza, ale tu tylko z przodu przyłożył stetoskop w dwóch miejscach i stwierdził, że płuca czyste... Nie wiem dziewczyny już sama głupieje. Tutaj zawsze tak robią, a w PL pamiętam, że zawsze dość długo i dokładnie malucha osłuchiwali no i na pleckach też. Czy rzeczywiście wystarcza takie sprawdzenie? Mój starszak kiedyś też brzydko kaszlał i miał katar, gorączka w okolicy 38 więc jak na niego to niewiele (normalnie do 40 przy chorobach dochodzi u niego) a po DOKŁADNYM osłuchaniu okazało się, że miał zapalenie płuc... Jak się dalej utrzyma to pojedziemy do szpitala tam dokładniej badają dzieci :(
 
Do góry