Mama1raz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2024
- Postów
- 554
Myślę , że przywyknę do sytuacji … potrzebuje teraz trochę więcej czasu przez hormony teraz mega to przeżywam .Ja to zależy od dnia.. jednego jest wszystko ok bez dolegliwości, za to kolejnego już dokuczają mdłości, brak apetytu, albo głód i tak w kółko, a z zaparciami mam problem od początku ciąży i ratuje się naturalnymi sposobami jak suszone śliwki, suszone morele, kefir, maślanka i jakoś dają radę. Też mam problem z piciem wody, trochę się zmuszam, ale często nie mam siły w siebie wlewać bo czuje się pełna i nie wchodzi..
Współczuję tyle czasu sama i z remontem na głowie, ale jak trzeba to się wszystko ogarnie, 3 mam kciuki, żeby chociaż wszystko sprawnie szło!
A z tym jedzeniem to jest masakra ! Czujesz głód , ale Ci niedobrze , nie wiesz na co masz ochotę , nic Ci nie smakuje …