Kwietniowe mamy 2024

[Tralalala25]

Beta w sobotę 225,4, a dzisiaj 623,58!!! tsh 1,068, reszta też w porządku

 

[powerpuff]

Cześć dziewczyny!
Jestem nowa, wprawdzie przy pierwszej ciazy mialam już konto na babyboom ale trochę czasu już upłynęło i moja niezwodna pamięć zmusiła mnie do założenia nowego konta
Od kilku dni mialam podwyzszona temperaturę ciała i czułam się wszystkim zmęczona- dosłownie! Nawet spanie mnie męczyło... kupilam dzisiaj test i choć podeszłam do tego na zasadzie "na pewno nie jestem w ciąży" okazało się zupełnie inaczej - dwie mocne czerwone krestki pokazały sie zanim zdazylam odlozyc test na półkę. Ostatnia miesiączka 4.07, przewidywany termin na 9.04. Do lekarza umowie się pewnie dopiero za około 2 tygodnie, jutro pójdę zrobić bete.
Jestem mamą już dwójki dzieci a dodatkowo studentką, więc wyczuwam niezła jazdę

 

[Tralalala25]

Cześć dziewczyny!
Jestem nowa, wprawdzie przy pierwszej ciazy mialam już konto na babyboom ale trochę czasu już upłynęło i moja niezwodna pamięć zmusiła mnie do założenia nowego konta
Od kilku dni mialam podwyzszona temperaturę ciała i czułam się wszystkim zmęczona- dosłownie! Nawet spanie mnie męczyło... kupilam dzisiaj test i choć podeszłam do tego na zasadzie "na pewno nie jestem w ciąży" okazało się zupełnie inaczej - dwie mocne czerwone krestki pokazały sie zanim zdazylam odlozyc test na półkę. Ostatnia miesiączka 4.07, przewidywany termin na 9.04. Do lekarza umowie się pewnie dopiero za około 2 tygodnie, jutro pójdę zrobić bete.
Jestem mamą już dwójki dzieci a dodatkowo studentką, więc wyczuwam niezła jazdę

super, że do nas dołączasz! Życzę solidnej bety jutro, koniecznie daj znać o wyniku

 

[MadziaK83]

Cześć dziewczyny!
Jestem nowa, wprawdzie przy pierwszej ciazy mialam już konto na babyboom ale trochę czasu już upłynęło i moja niezwodna pamięć zmusiła mnie do założenia nowego konta
Od kilku dni mialam podwyzszona temperaturę ciała i czułam się wszystkim zmęczona- dosłownie! Nawet spanie mnie męczyło... kupilam dzisiaj test i choć podeszłam do tego na zasadzie "na pewno nie jestem w ciąży" okazało się zupełnie inaczej - dwie mocne czerwone krestki pokazały sie zanim zdazylam odlozyc test na półkę. Ostatnia miesiączka 4.07, przewidywany termin na 9.04. Do lekarza umowie się pewnie dopiero za około 2 tygodnie, jutro pójdę zrobić bete.
Jestem mamą już dwójki dzieci a dodatkowo studentką, więc wyczuwam niezła jazdę

Będzie dobrze. Witamy.
A z ciekawości wiecie może, jak długo utrzymuje sie wysza temperatura? Cala ciaze? Czy krócej?

 

[powerpuff]

super, że do nas dołączasz! Życzę solidnej bety jutro, koniecznie daj znać o wyniku

Dziękuję! Musze jeszcze nadrobić posty żeby chociaż mniej więcej wiedzieć co u Was słychać

Będzie dobrze. Witamy.
A z ciekawości wiecie może, jak długo utrzymuje sie wysza temperatura? Cala ciaze? Czy krócej?

Sama jestem ciekawa. W poprzednich ciążach nie sprawdzałam, a w tej na ten trop trafiłam tylko dlatego, że mój syn był chory i z ciekawości zmierzyłam też sobie temperaturę. Ale tak myślę że pewnie kluczowy będzie pierwszy trymestr

 

[Paula559]

Nie wiem jak wytrzymam w niepewności do wizyty za 2 tygodnie. Pójdę jutro i w czwartek zrobić betę to może się uspokoję. Dzisiaj 4+3

 

[Przyszła_mamaa]

Będzie dobrze. Witamy.
A z ciekawości wiecie może, jak długo utrzymuje sie wysza temperatura? Cala ciaze? Czy krócej?

Ja mierze sobie codziennie temperaturę i cały czas mam ponad 36,90 albo bliżej 37, czytałam że przez pierwszy trymestr będzie podwyższona, potem może nieco spaść

 

[MadziaK83]

Ja mierze sobie codziennie temperaturę i cały czas mam ponad 36,90 albo bliżej 37, czytałam że przez pierwszy trymestr będzie podwyższona, potem może nieco spaść

Dziękuję! Musze jeszcze nadrobić posty żeby chociaż mniej więcej wiedzieć co u Was słychać

Sama jestem ciekawa. W poprzednich ciążach nie sprawdzałam, a w tej na ten trop trafiłam tylko dlatego, że mój syn był chory i z ciekawości zmierzyłam też sobie temperaturę. Ale tak myślę że pewnie kluczowy będzie pierwszy trymestr

Właśnie mnie dziś telepie z zimną i zmierzyłam w uchu i 37,7-37,9, a w okolicy terminu okresu 38,3 było, czyli spadła. Czuję się, jakbym miała stan podgorączkowy, wiec się zdziwiłam, ze jest troche nizej. Nie przeżywam, że coś złego się dzieje, ale jestem ciekawa. Muszę w środę spytac ginke o to. Internety puszą roznie, więc nie ma co się tym sugerować.

 

[Tralalala25]

Nie wiem jak wytrzymam w niepewności do wizyty za 2 tygodnie. Pójdę jutro i w czwartek zrobić betę to może się uspokoję. Dzisiaj 4+3

rozumiem Cię, ja czekam do następnego piątku na wizytę damy radę!

 

[powerpuff]

Ja mierze sobie codziennie temperaturę i cały czas mam ponad 36,90 albo bliżej 37, czytałam że przez pierwszy trymestr będzie podwyższona, potem może nieco spaść

U mnie jest między 37.5 a 38.1 dlatego bylam zdezorientowana skąd taka temperatura, której właściwie nawet nie czuje