reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

tak widać wszystko ładnie. Ale jeszcze do 7mm jest daleko w sumie i na razie jest to norma. Ciężko stwierdzić jak to się skonczy ale trzymam kciuki żeby już większy nie rósł i żeby było ok. Kiedy masz kolejna wizytę ?
No tak ale już jest spory i wiekszy niż kiedyś w podobnym czasie. Mam nadzieje jednak ze nie urośnie jak wtedy… za 2 tyg wizytę mam ale prawdopobnie lekarz mnie wciśnie wcześniej w następny czwartek/piątek z uwagi na ten pecherzyk aby porownac jego wymiar. Moje ciąże są trudne obciążona jestem chorobami. Chciałabym aby wkoncu się udało.
 
reklama
No tak ale już jest spory i wiekszy niż kiedyś w podobnym czasie. Mam nadzieje jednak ze nie urośnie jak wtedy… za 2 tyg wizytę mam ale prawdopobnie lekarz mnie wciśnie wcześniej w następny czwartek/piątek z uwagi na ten pecherzyk aby porownac jego wymiar. Moje ciąże są trudne obciążona jestem chorobami. Chciałabym aby wkoncu się udało.
współczuje. U mnie pierwsza ciąża była spoko, na początku miałam tylko plamienia i musiałam się oszczędzać a tak to później jakoś to było. Teraz mam tez rewelacje i podejrzenie ciąży mnogiej, do tego słaba widoczność na usg nie wiadomo czemu bo wcześniej w pierwszej ciąży tego nie miałam
 
obecnie 7+0 wizyty miałam we wtorek i środę ( jedna prywatnie i druga na NFZ) zostaje pod stałą opieką na NFZ i kolejna dopiero 27.09 chociaż na USG najchętniej to bym chodziła co tydzień 😅
No najlepiej usg w domu mieć 😂 rozumiem to bo chce się wiedzieć czy jest dobrze, zwalszcza po przejściach. Nie jestem cierpliwa a tu tylko czas nic więcej nie wyjaśni jak tylko to
 
Dziewczyny chyba trochę panikuję, bo wczoraj lekarka powiedziała, że wszystko jest dobrze, a mnie dziś nie bolą piersi. Czy miałyście takie dni bez objawów? Przeczytałam ten post, w którym dzidziuś przestał się rozwijać w 5+5 i już świętuje 😭
Ja tak miałam i wszystko było ok
 
współczuje. U mnie pierwsza ciąża była spoko, na początku miałam tylko plamienia i musiałam się oszczędzać a tak to później jakoś to było. Teraz mam tez rewelacje i podejrzenie ciąży mnogiej, do tego słaba widoczność na usg nie wiadomo czemu bo wcześniej w pierwszej ciąży tego nie miałam
właśnie wole te lepsze usg. Tez w 1 ciąży nie wiedząc za wiele chodziłam do babeczki kiepski sprzęt był słabo wyraźne, potem druga i tez początek taki ale później trafiłam na lepszego lekarza z dobrym usg dzięki temu wiem o problemach z pęcherzykiem zoltkowym. W 1 nie wiem jaki był właśnie przez sprzęt. Teraz mam bardzo dobrego lekarza, certyfikaty i wiedza imponująca, nowoczesny sprzęt, ale przede wszystkim serdeczny i wiecznie uśmiechnięty i zawsze zainteresowany, szczerze nie wiem jak to robi bo nawet przyjmując do 24 w nocy , ba czasem 2 w nocy on tryska energia i wiecznie zainteresowany nie pospieszą (tak tak jest taki oblegany)
Na dobrym sprzęcie to szybciej tez widać wszystko.
 
Oj ja nie miałam, albo nie wiem ze miałam ;)
Malinovaa, witamy! Trzymam kciuki żeby się udało ❤️

Wiem co czujesz. Jedziemy na podobnym wózku :( moja gin właśnie do mnie napisała ze mój mąż na wizycie dzisiaj był mega szczęśliwy a ja ze wyglądam jak strzępek nerwów. Zrobiłam sobie szarlotke na rozluźnienie a potem planuje zakupy jakieś jesienne tylko żeby nie myśleć..
nie dziękuje 💗
 
reklama
Dziewczyny chyba trochę panikuję, bo wczoraj lekarka powiedziała, że wszystko jest dobrze, a mnie dziś nie bolą piersi. Czy miałyście takie dni bez objawów? Przeczytałam ten post, w którym dzidziuś przestał się rozwijać w 5+5 i już świętuje 😭
u mnie tez zanik objawow a za kilka dni wizyta i serduszko jest
 
Do góry