reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

Wystarczy jakiekolwiek skierowanie i dzwonisz do PZU i umawiasz 😉 niektórych w tym pakiecie nie mieli, qle większość podstawowych zrobiłam normalnie na pakiet. Tłumaczyli mi, że wymagają skierowania żeby sobie pacjent sam nie robił wszystkich wyników świata, które mają w ofercie, jak przedstawia się jakiś papier, to może być nawet z placówki nie współpracującej z PZU
byłoby super 👌
 
reklama
Wydaje mi się, że młodsze dzieci są bardziej opiekuńcze, bo nie ma takiej zazdrości, rosną i rozwijają w podobnym tempie i nie są jeszcze tak przyzwyczajone do jedynactwa 😂 U mnie były 4 lata różnicy, Nelka chciała rodzeństwo, na początku się opiekowała, dawała butelkę i buziaki, i tuliła, ale szybko przeszło, jak okazało się, że dużo czasu poświęcam na karmienie i dzidziuś wcale od razu się z nią nie bawi, że śpi w naszej sypialni a ona w swoim łóżku. Teraz jest różnie. Raz się bawią razem a raz starsza nie chce, żeby jej młoda przeszkadzała. Czasami się nią opiekuje, dba, żeby nic sobie nie zrobiła, ale czasem traktuje ją jak lalkę 🤷 ogólnie siostra z niej dobra, widać, że mocno kocha, ale od początku była bardzo rozpieszczana przez nas i dziadków, więc jest przyzwyczajona do 100% uwagi. A jak na początku każdy kogo spotkaliśmy wypytywał tylko o siostrę, jak ma na imię itd to widać było, że jej trochę przykro, że nie ma takiego zainteresowania jej osobą. Teraz Hania starsza to już ludzie tak nie pytają, ale dalej widać u Anieli taką zazdrość, mimo, że stara się tego nie pokazywać.

Zobaczymy jak to będzie, jesteśmy na dobrej drodze, ale z dziećmi to różnie bywa. Trzeba dużo cierpliwości i tłumaczenia co i z czym się je. 🤭 będzie dobrze.
no u mnie trochę inaczej, bo ja mam dzieci w spektrum, dodatkowo dzieci nieplacowkowe, beda w edukacji domowej. Mana tylko siebie. Filip jest bardzo dorosly i odpowiedzialny, on dźwiga na sobie ciężar całego świata, chce, by było dobrze, chce każdemu pomóc, on nawet za bratem ciagle sprząta, a maly zadowolony, ja mu oczywiście mowie, ze nie musi sprzątać i nic robić za brata, ale on sie zawsze tak stara. I w nim nie ma zazdrości, w ogole. No, nie jest typowym dzieckiem. :)
 
Wydaje mi się, że młodsze dzieci są bardziej opiekuńcze, bo nie ma takiej zazdrości, rosną i rozwijają w podobnym tempie i nie są jeszcze tak przyzwyczajone do jedynactwa 😂 U mnie były 4 lata różnicy, Nelka chciała rodzeństwo, na początku się opiekowała, dawała butelkę i buziaki, i tuliła, ale szybko przeszło, jak okazało się, że dużo czasu poświęcam na karmienie i dzidziuś wcale od razu się z nią nie bawi, że śpi w naszej sypialni a ona w swoim łóżku. Teraz jest różnie. Raz się bawią razem a raz starsza nie chce, żeby jej młoda przeszkadzała. Czasami się nią opiekuje, dba, żeby nic sobie nie zrobiła, ale czasem traktuje ją jak lalkę 🤷 ogólnie siostra z niej dobra, widać, że mocno kocha, ale od początku była bardzo rozpieszczana przez nas i dziadków, więc jest przyzwyczajona do 100% uwagi. A jak na początku każdy kogo spotkaliśmy wypytywał tylko o siostrę, jak ma na imię itd to widać było, że jej trochę przykro, że nie ma takiego zainteresowania jej osobą. Teraz Hania starsza to już ludzie tak nie pytają, ale dalej widać u Anieli taką zazdrość, mimo, że stara się tego nie pokazywać.

Zobaczymy jak to będzie, jesteśmy na dobrej drodze, ale z dziećmi to różnie bywa. Trzeba dużo cierpliwości i tłumaczenia co i z czym się je. 🤭 będzie dobrze.
kurcze, u mnie będzie prawie 4 lata różnicy 😅 trochę się obawiam teraz. 😂
 
kurcze, u mnie będzie prawie 4 lata różnicy 😅 trochę się obawiam teraz. 😂
moja córka skonczy w lutym 4 lata wiec różnica będzie ponad 4 lata. Jest bardzo opiekuńczym dzieckiem i uwielbia małe dzieci. Od prawie roku ciagle mówi o rodzeństwie i już raz nawet wymyśliła ze mama ma w brzuszku bobasa i oczywiście musiałam się tłumaczyć z tego ;p ze to nieprawda

A kiedy chcecie powiedzieć dzieciom ze będą mieć rodzeństwo ?
 
reklama
moja córka skonczy w lutym 4 lata wiec różnica będzie ponad 4 lata. Jest bardzo opiekuńczym dzieckiem i uwielbia małe dzieci. Od prawie roku ciagle mówi o rodzeństwie i już raz nawet wymyśliła ze mama ma w brzuszku bobasa i oczywiście musiałam się tłumaczyć z tego ;p ze to nieprawda

A kiedy chcecie powiedzieć dzieciom ze będą mieć rodzeństwo ?
my ogólnie już wczesniej z córką rozmawialiśmy czy by chciała mieć, odpowiadała różnie. Ale ogólnie moja córeczka jest taka że bardzo lubi się wygłupiac itp więc już jej zwracam uwagę że musi uważać na mój brzuszek.. myślę że dowie się jak będziemy mówili naszym rodzicom, ale wydaje mi się że i tak nie zrozumie do końca.
 
Do góry