reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
Dzięki ♥️
Widzę, że i u Ciebie mało czasu

Ja właśnie jestem w przychodni na glukozie. Jak się czujesz? Fajnie, dzisiaj poogladasz małego człowieka 😍
Odpuściłam trochę forum, bo zle to robiło na moja łeb 🤦‍♀️. Nie potrafię myśleć pozytywnie po tych moich przejściach i stratach, aa czytanie kolejnego postu na temat pustego jaja płodowego czy martwego urodzenia, było pooo prooostu chore. Stwierdziłam wiec, ze rezygnuje z forum. Dziś natomiast obudziłam się i mówię sobie - noo nie, muszę się zacząć cieszyć stanem w jakim jestem i się nie fiksowac na zle i formacje, bo to nic dobrego :)!
Ciekawa byłam co u Was, czy zdrowo rośniecie:)
Czuje się w miarę Oki:) chwile bolała mnie cewka moczowa, bałam się ze jakieś dziadostwo, aaale szybko zadziałałam probiotykiem i póki co jest Oki:) czasem mi trochę niedobrze, zdarza się biegunka.. choruje na bezsenność 🤦‍♀️ Ale ogólnie jest super i nie chce narzekać, bo seeerio nie mam na co;p!

Ty jak się czujesz? Jakieś dolegliwości Cię męczą? Powiedziałaś już komuś o ciąży? Trzymam kciukasy za piękna glukozę 🍀✊

Ojacie, nawet nie wiesz jakbym chciała zobaczyć na tym USG ze wszystko jest Oki! 🥺
 
Tak piszecie o tej glukozie i cukrzycy... ja zawsze miałam wyniki w normie, mam nadzieje że teraz też tak będzie.
Kurcze ja wczoraj miałam taką niemoc i brak sił że masakra. Spałam prawie 9h a popoludniu i tak drzemkę musiałam sobie zrobić. Wstaje i dalej jestem zmęczona, jakoś nie miałam tak w poprzednich ciążach żebym czuła się taka zmęczona non stop.
Umówilam się na piątek na usg piersi, stwierdziłam że skoro lekarz zaleca to trzeba zrobić.
Jutro zaczynam 10tc i jest to czas kiedy straciłam ciąże w zeszlym roku- oczywiście nie chce ale mimowolnie sobie wkręcam 🤔 oby jakoś to przetrwać.
 
Odpuściłam trochę forum, bo zle to robiło na moja łeb 🤦‍♀️. Nie potrafię myśleć pozytywnie po tych moich przejściach i stratach, aa czytanie kolejnego postu na temat pustego jaja płodowego czy martwego urodzenia, było pooo prooostu chore. Stwierdziłam wiec, ze rezygnuje z forum. Dziś natomiast obudziłam się i mówię sobie - noo nie, muszę się zacząć cieszyć stanem w jakim jestem i się nie fiksowac na zle i formacje, bo to nic dobrego :)!
Ciekawa byłam co u Was, czy zdrowo rośniecie:)
Czuje się w miarę Oki:) chwile bolała mnie cewka moczowa, bałam się ze jakieś dziadostwo, aaale szybko zadziałałam probiotykiem i póki co jest Oki:) czasem mi trochę niedobrze, zdarza się biegunka.. choruje na bezsenność 🤦‍♀️ Ale ogólnie jest super i nie chce narzekać, bo seeerio nie mam na co;p!

Ty jak się czujesz? Jakieś dolegliwości Cię męczą? Powiedziałaś już komuś o ciąży? Trzymam kciukasy za piękna glukozę 🍀✊

Ojacie, nawet nie wiesz jakbym chciała zobaczyć na tym USG ze wszystko jest Oki! 🥺
Na pewno jest! Będzie serce bijące, nie wiem czy już pozwolą słuchać bo podobno na początku nie powinno się słuchać ale zobaczysz na pewno ♥️ tym razem będzie dobrze, naprawdę. Wiem co czujesz 🤞💕

Nie, nie mówiliśmy jeszcze nikomu, nadal się obawiam po tym co było w czerwcu i nie chce żeby wszyscy wiedzieli. Jutro idę do lekarza z wynikami po glukozie to może podejrzymy bobasa na USG i wówczas zadecydujemy czy już mówić rodzicom.

No te wpisy są ciężkie, mi też ciężko to czytać. 😢

Z dolegliwości narazie nie mam nic mocno dokuczającego. Niekiedy mam takie młodości i w pracy muszę sobie robić przerwę od siedzenia przy komputerze bo boli wówczas brzuch a tak spoko 😃
 
Witam dziewczyny. Jestem w 7 tyg. ciązy, w poniedziałek było USG, ciąża potwierdzona i wyczuwalne tętno. Z powodu delikatnych plamień i bólu brzucha lekarz zapisał luteinę dopochwowo 2x100 dziennie. Plamienia nadal są, ale delikatne. Cały czas miałam książkowe objawy mdłości itd. a dzisiaj nic :( Pewnie panikuje, ale jest się czym martwić?
 
reklama
Ja mam w piątek wizytę u lekarza. Będę wtedy 8+3 tydz. Serduszko na poprzedniej wizycie biło 159/min. Bardzo się stresuje 😭 nie mam jakiś konkretnych objawów ciąży. Delikatny ból piersi ale nie codziennie. Dziś np mnie nie boli. A jeszcze jak na złość odpaliłam Facebooka i pierwszy post jaki mi się wyświetlił z jakiejś grupy że dziewczyna była na wizycie w 9 tygodniu i serduszko nie biło, a dwa tygodnie temu było wszystko dobrze i właśnie czeka na poronienie. To już totalnie mnie dobiło. Do piątku będę kłębkiem nerwów 😢
nie myśl w ten sposób. Po drodze problemów może być mnóstwo i wszystko może się wydarzyć ale skupianie się na tym i tak niczego nie zmieni. Pamiętaj też że czasem takie poronienia w pierwszym trymestrze są przyczyna wad genetycznych których nie da się stwierdzić tak szybko i natura sama decyduje co jest najlepsze. Brzmi to strasznie ale z drugiej strony nie mamy na to na prawdę żadnego wpływu. A co do objawów to każda kobieta ma inaczej. Duże objawy czy ich brak nie świadczą w żaden sposób o rozwoju ciąży.
 
Do góry