Odpuściłam trochę forum, bo zle to robiło na moja łeb
. Nie potrafię myśleć pozytywnie po tych moich przejściach i stratach, aa czytanie kolejnego postu na temat pustego jaja płodowego czy martwego urodzenia, było pooo prooostu chore. Stwierdziłam wiec, ze rezygnuje z forum. Dziś natomiast obudziłam się i mówię sobie - noo nie, muszę się zacząć cieszyć stanem w jakim jestem i się nie fiksowac na zle i formacje, bo to nic dobrego
!
Ciekawa byłam co u Was, czy zdrowo rośniecie
Czuje się w miarę Oki
chwile bolała mnie cewka moczowa, bałam się ze jakieś dziadostwo, aaale szybko zadziałałam probiotykiem i póki co jest Oki
czasem mi trochę niedobrze, zdarza się biegunka.. choruje na bezsenność
Ale ogólnie jest super i nie chce narzekać, bo seeerio nie mam na co;p!
Ty jak się czujesz? Jakieś dolegliwości Cię męczą? Powiedziałaś już komuś o ciąży? Trzymam kciukasy za piękna glukozę
Ojacie, nawet nie wiesz jakbym chciała zobaczyć na tym USG ze wszystko jest Oki!