Super wiadomośćJa też mam w końcu swoje Nifty. Wszystko ok. Jeden kamień z serca. Płeć pan doktor bardzo dobrze oszacował i będzie dziewczynka. Teraz czekam na piątek na usg i mam nadzieję że będzie wszystko ok
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super wiadomośćJa też mam w końcu swoje Nifty. Wszystko ok. Jeden kamień z serca. Płeć pan doktor bardzo dobrze oszacował i będzie dziewczynka. Teraz czekam na piątek na usg i mam nadzieję że będzie wszystko ok
Pocieszyłaś mnie bo mi jeszcze tydzień do 17...ja wiem ze świruje ale jakbym te ruchy poczuła tak na 100% to byłabym spokojniejsza.
Niewiem po kim on taki wrażliwiec, oby maluch nie wdał się w starszego brata Najgorzej jest jak coś się sprawdza i nagle producent zmieni jeden malutki składnik i nie poda informacji na opakowaniu to potem mamy armagedon na skórzeO kurczę, to tak jak synek mojej znajomej - pamietam ze chyba tez miała duży kłopot z dobraniem „chemii” dla małego. Dobrze, ze znaleźliście „złoty środek”
To tak nie działa. Później będzie ci się wydawało, że już dawno nie kopał i człowiek jest w zamkniętym kole zmartwień.
Niewiem po kim on taki wrażliwiec, oby maluch nie wdał się w starszego brata Najgorzej jest jak coś się sprawdza i nagle producent zmieni jeden malutki składnik i nie poda informacji na opakowaniu to potem mamy armagedon na skórze
Dziś jestem potwornie zmęczona i znów mnie bolą pachwiny Czy tylko ja tak mam
Mnie tez czasem delikatnie pobolewa podbrzusze i czasem jak za szybko wstanę i się wyprostuje to uczuje klucie w pachiwnach.Mnie a to podbrzusze zaboli, a to pachwiny, a czasem zupełnie nic
Nie wiem jaki masz kontakt z gin ale ja bym zadzwoniła lub napisała SMS i dopytała jeszcze o to ryzyko. A jak przepływy w tętnicach macicznych, były ok ?Wyszło mi wysokie ryzyko porodu przedwczesnego przed 34tyg 1:90... Lekarka nic na to nie powiedziała ogólnie stwierdziła że wyniki w porządku... Co o tym myślicie?
Nie wiem jaki masz kontakt z gin ale ja bym zadzwoniła lub napisała SMS i dopytała jeszcze o to ryzyko. A jak przepływy w tętnicach macicznych, były ok ?