reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Hej, hej, ja z zachcianek to strasznie polubiłam pieczarki marynowane bondiuel 😂 słodyczy niekoniecznie, gdzie przed ciąża musiało być coś słodkiego w domu zawsze. 🙈 wczoraj wieczorem trochę brzuch mnie pobolewa jak na okres więc była szybka akcja łózko i spanie 😁 dziś czuję klucia raz z lewej, raz z prawej. Dziś leżę do oporu, nawet wstawać mi się nie chce 🙈
Dziewczyny po jakim czasie miałyście wyniki pappa? Czekacie jeszcze? Ja miałam bardzo szybko, w poniedziałek robiłam a we wtorek już były przed południem razem z opisem.
 
Hej, hej, ja z zachcianek to strasznie polubiłam pieczarki marynowane bondiuel [emoji23] słodyczy niekoniecznie, gdzie przed ciąża musiało być coś słodkiego w domu zawsze. [emoji85] wczoraj wieczorem trochę brzuch mnie pobolewa jak na okres więc była szybka akcja łózko i spanie [emoji16] dziś czuję klucia raz z lewej, raz z prawej. Dziś leżę do oporu, nawet wstawać mi się nie chce [emoji85]
Dziewczyny po jakim czasie miałyście wyniki pappa? Czekacie jeszcze? Ja miałam bardzo szybko, w poniedziałek robiłam a we wtorek już były przed południem razem z opisem.
Ja też dzisiaj leżę w opór nadal jestem w piżamie [emoji23] jedyne co to obiadek muszę zrobić i wyjść z psem.
A co do Pappa ja czekam... Krew pobierana we wtorek i wyniki mają być w ciągu tygodnia to czekanie jest straszne :(
 
Cześć,
z opóźnionym rozwojem mowy nie ma żartów. Nie chcę absolutnie nikogo straszyć, tylko podzielić się swoją historią: Szymuś miał 2,5 roku i mówił kilka (może 10?) słów. Poprosiłam znajomą logopedę, żeby go zobaczyła, bo wcześniej pediatra, neurolog i inni dookoła mnie mówili, że to chłopak, mam mu dać czas itp. No i przyszła Kasia, zrobiła mu jakieś dam zadania i mówi do mnie, że Szymek prawdopodobnie nie słyszy. Ja na nią patrzę jak na wariatkę i go po cichu wołam, ładnie reaguje. Mówię jej, reaguje na dźwięki itp. Kasia swoje. No nic, kontrola u audiologa, skoro kazała. No i co się okazało? Że Szymon na jedno ucho nie słyszy totalnie nic, na drugie niewiele. Nie będę opisywać całej drogi - prawie rok bezskutecznego leczenia, przed samym zabiegiem CUDEM odzyskał słuch. Mowa wystrzeliła, inne dziecko.
Dlatego zawsze warto sprawdzić, takie badanie u audiologa nie jest bolesne, trwa kilka minut, a może okazać się kluczowe do diagnostyki.
 
Dziewczyny, jak jest z Waszymi macicami?
Ja jak leżę jest masakra, tak się ostro rozpycha, ze szok. Kiedy chodzę, jestem w ruchu jest dużo lepiej. Zas wczoraj wieczorem byla tak napięta, ze jak kichnelam to myslalam ze wypadnie 🤦‍♀️
ja mam tak samo, a jak kicham to strasznie boli z jednej strony ale nie zawsze, moja dzidzia chyba po jednej stronie wypycha tylko się😂😂😂
 
Cześć,
z opóźnionym rozwojem mowy nie ma żartów. Nie chcę absolutnie nikogo straszyć, tylko podzielić się swoją historią: Szymuś miał 2,5 roku i mówił kilka (może 10?) słów. Poprosiłam znajomą logopedę, żeby go zobaczyła, bo wcześniej pediatra, neurolog i inni dookoła mnie mówili, że to chłopak, mam mu dać czas itp. No i przyszła Kasia, zrobiła mu jakieś dam zadania i mówi do mnie, że Szymek prawdopodobnie nie słyszy. Ja na nią patrzę jak na wariatkę i go po cichu wołam, ładnie reaguje. Mówię jej, reaguje na dźwięki itp. Kasia swoje. No nic, kontrola u audiologa, skoro kazała. No i co się okazało? Że Szymon na jedno ucho nie słyszy totalnie nic, na drugie niewiele. Nie będę opisywać całej drogi - prawie rok bezskutecznego leczenia, przed samym zabiegiem CUDEM odzyskał słuch. Mowa wystrzeliła, inne dziecko.
Dlatego zawsze warto sprawdzić, takie badanie u audiologa nie jest bolesne, trwa kilka minut, a może okazać się kluczowe do diagnostyki.
O maatko, szok! A w szpitalu jako noworodek miał badany słuch? U nas w szpitalu maja jakiś sprzęt z WOŚP do sprawdzania słuchu noworodków i taki certyfikat wospu sie dostaje. Bo ciekawa jestem czy od urodzenia juz nie słyszał czy cos pozniej sie zadziało?
U mnie na szczęście mój dwulatek mówi baaardzo dużo, wręcz ponad normę. Całymi zdaniami nawija rowno, ma tak bogate słownictwo, ze w szoku jestem i muszę sie pilnowac, bo powtarza. Ułatwia mi to życie przy buncie dwulatka, bo jak sie złości to potrafi przekazać o co mu chodzi😜 chociaż wiadomo, ze nawet wiedząc o co mu chodzi nie zawsze jestem w stanie ogarnac jego humory😂 ale zawsze jest cos za cos, wydaje mi sie, ze to był dla niego tak ogromny skok, ze emocjonalnie sobie nie radzi i często sie złości
 
reklama
@Kaarcia - tak, miał przesiewowe badania słuchu i wyszły idealnie. Szymon jako półroczniak zaczął mieć kłopoty z astmą, wieczne katary itp. To doprowadziło do zatkania uszu, to tak w największym skrócie.
 
Do góry