Kwietniowe mamy 2021

[kingulxx]

Tez mam mdłości jak im sie zachce np teraz leze w łóżku nagle mnie mdli ni z tego ni z owego dopadają mnie w najmniej oczekiwanych momentach

Ja mam to samo! Cieszę się, ze chwile spokój chce coś zjeść i 10 minut później już nowe samopoczucie

 

[pożegnanie]

❤ Dziękuję bardzo, bardzo, bardzo ❤W ogóle mówiłam też lekarzowi, że zamartwiałam się, bo w pierwszej ciąży tak strasznie bolały mnie piersi i miałam duże mdłości a teraz nic. A on mądrze powiedział, że każda ciąża jest zaprogramowana inaczej i nie powinno się ich porównywać pod kątem objawów. Kobiety często padają ofiarami stereotypu, że zdrowa ciąża to silne mdłości, wymioty itp. a wcale tak nie jest. Nie ma reguły. Powiedział „widzi pani, zamiast cieszyć się, że dobrze znosi pani ciąże to się pani zamartwia”. Racja

Słuszna i mądre, to każda z nas po prostu chcę mieć tą pewność, więc doszukuje się w tych filmowych objawów. Zwłaszcza, że tutaj sporo dziewczyn pisze o mdłoscisch, o wymiotach, wtedy wydaje się na przykład że poziom progesteronu jest tak wysoki że jest wszystko w porządku, ale fakt że każda może znosić to zupełnie inaczej.
Ja zrobiłam się zarlokiem, co 3-4h mnie ssie! No i duma się czy to dobry objaw?

 

[Ladybird1989]

Dziewczyny używacie jakiejś aplikacji do śledzenia ciąży? Szukam czegoś w sklepie play ale za duzo tego jest. Polecacie jakąś?

Mam 3 różne i najlepsza według mnie to ciąża +.

 

[PałkaZapałka]

U mnie to jest na wyniku z grupą krwi - dopisek typu „nie stwierdzono antygenów...” czy coś w ten deseń. Bo chyba o to chodzi?

Rozumiem, tak miałam przed ciążą, uf.

 

[Kaarcia]

Brakiem objawów naprawdę dziewczyny sie nie martwcie tylko cieszcie! Ja w 1 ciazy nie miałam żadnych objawów (No dobra, cycki tylko bolały) i czułam sie rewelacyjnie w 1 trymestrze! To był cudowny czas! Potem w 2 juz zaczęły sie dość bolesne twardnienia brzucha, którymi sie martwiłam i tak juz do końca ciazy... ale 1 trymestr to była bajka! A teraz... mdłości, wzdęcia, zgaga, cycki zaczynaja bolec, pryszcze na twarzy powyskakiwaly, masakra! Tęsknie za pierwsza ciąża

 

[PałkaZapałka]

Mu już po wizycie małolat całe 3 cm, nadgonil 2 dni według poprzedniego USG [emoji3590][emoji3590] machał łapkami i nóżkami jak szalony [emoji7][emoji7][emoji7] dostałam skierowanie na prenatalne mam się umówić między 29.09 a 02.10 razem z pappa wyjdzie 400 zł [emoji33] takie to małe a już tyle kasy nas kosztowało [emoji1745][emoji1745]

W którym tygodniu jesteś?

 

[magnolia1505]

Dobra dziewczyny teraz pytanie nie mogę sobie poradzić od jakiegoś tygodnia z zimnem chodzę opatulona jak zima czy Wy też tak macie czy odwrotnie gorąco Wam?

Jestem zmarzluch, ale w tej ciąży to juz tragedia. Pierwsza była super, mogłam w bluzie zimą chodzić.

Dziewczyny w piątek będą teście i szykuje powoli ciasto jakie chce zrobić i pisze tak

Żółtka i cukier utrzeć do białości i puszystości (mikserem z końcówką do ubijania białek). Dodać 50 ml mleka, mąkę pszenną i ziemniaczaną, ekstrakt migdałowy i zmiksować.

Resztę mleka zagotować. Na wrzące mleko wlać masę żółtkową i gotować, mieszając często, jak budyń, do zgęstnienia. Dodać masło, pokrojone w kawałki, wymieszać do jego roztopienia. Gotowy krem wyłożyć na kruchy spód, schłodzić.

Jak myślicie to już nie będzie surowe jajo i będę mogła normalnie jeść? Ja myślę że tak ale wolę usłyszeć też od was [emoji12][emoji12]

Żółtka będą zaparzone, spokojnie możesz jeść.


Dziewczyny czytam was codziennie, ale nie mam czasu za wiele pisać.
Dzisiaj byłam z mama na mammografii, wyczuła ostatnio guza w piersi. Martwię się o nią, bo babcia zmarła na raka piersi

 

[Kamiśka :)]

W którym tygodniu jesteś?

9+4 według terminu z pierwszego USG a według dzisiejszego 9+6

 

[Kaarcia]

Jestem zmarzluch, ale w tej ciąży to juz tragedia. Pierwsza była super, mogłam w bluzie zimą chodzić.

Żółtka będą zaparzone, spokojnie możesz jeść.


Dziewczyny czytam was codziennie, ale nie mam czasu za wiele pisać.
Dzisiaj byłam z mama na mammografii, wyczuła ostatnio guza w piersi. Martwię się o nią, bo babcia zmarła na raka piersi

To trzymamy tez kciuki za mamę! Ostatnio mama kolegi miała guza złośliwego na piersi, była załamana, bo jej mama zmarła właśnie na raka piersi, ale dzieki mammografi szybko zadziałali, wycięli, zrobili implant (podobno nie idzie poznać co i gdzie) i kobieta jest zdrowa! grunt, żeby sie badać, na pewno będzie dobrze!

 

[Ewelina @]

Serduszko ledwo na dniach zaczęło bić w sama porę za tydzień mam przyjść po kartę ciąży i badania ... teraz i tak za późno na to wszystko ...